reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja jak z Natalką wyszłam do domu to ona w domu dopiero lekko zażółkła ale położna która przychodziła do nas kazała ją w ciągu dnia we wózku przy oknie trzymać żeby naturalnie doświetlać i żeby dużo piła. Oczywiście piła tylko z cyca bo butelki nie tolerowała żeby wodą dopajać, to co chwilę dawałam jej pierś i w sumie po dwóch dniach zeszło.
Już byście chcieli być w domu na pewno. Ciekawa jestem reakcji braciszka ☺ i Ty się pewnie już strasznie stęskniłaś za małym..

Moja położna mówiła, że w takim przypadku dopajanie woda nic nie daje. Ważniejsze jest mleczko. I mowila, że w szpitalu mam prosić w razie czego o mleko, a nie o wodę.
 
reklama
Z moim zawsze sie dzielimy na pol sprzataniem domu, tylko, ze zanim on sie zbierze to mija pol dnia. I dzisiaj jak zaczelam sprzatac ok 10 tak podlogi mylam kolo 18, bo tyle mu zeszlo. Pare miesiecy temu umyl okna, bo mu powiedzialam. Gotowac tez umie ale mu sie nie chce. Ciekawa jestem jak to bylo z jego ex, ktora nie umiala gotowac. Pewnie na gotowcach caly czas jechali [emoji14]
No ja też kiedyś mówiłam mojemu, że jakby on miał kobietę z takim podejściem do gotowania, sprzątania jak on to by brudem zarośli i z głodu padli albo gotowce jedli i żeby doceniał jaki ma w domu skarb:)
 
Fajnie jakby genetyka nie miała znaczenia, bo moja mama obydwa porody miała wywoływane 10-14 dni po terminie [emoji14]
Mojej mamie za każdym razem zaczynało się od skurczy. Każda ciąża przenoszona. Pierwszy poród bardzo ciężki, dwa dni chodziła ze skurczami, pękła w dwóch miejscach, ale brat był duży bo 4600 ważył. Przy drugim też się namęczyła ale już nie dwa dni. Drugi brat 4100. Ja byłam ostatnia i najmniejsza 3650☺ też sn i wcale za szybko nie było, jak to często jest przy trzecim. Za żadnym razem mama nie miała usg i nie wiedziała płci. To przy mnie mieli niespodziankę ☺

To po genetyce ja powinnam też się namęczyć przy pierwszym porodzie. A urodziłam tydzień wcześniej i jakoś bez traumy się obyło. Zaczęło się od odejścia wód i w ciągu 9 godz urodziłam. Czyli zupełnie inaczej niż moja mama☺
 
Mojej mamie za każdym razem zaczynało się od skurczy. Każda ciąża przenoszona. Pierwszy poród bardzo ciężki, dwa dni chodziła ze skurczami, pękła w dwóch miejscach, ale brat był duży bo 4600 ważył. Przy drugim też się namęczyła ale już nie dwa dni. Drugi brat 4100. Ja byłam ostatnia i najmniejsza 3650☺ też sn i wcale za szybko nie było, jak to często jest przy trzecim. Za żadnym razem mama nie miała usg i nie wiedziała płci. To przy mnie mieli niespodziankę ☺

To po genetyce ja powinnam też się namęczyć przy pierwszym porodzie. A urodziłam tydzień wcześniej i jakoś bez traumy się obyło. Zaczęło się od odejścia wód i w ciągu 9 godz urodziłam. Czyli zupełnie inaczej niż moja mama☺
Moja mama miała szybkie porody. Mnie urodziła w domu nim karetka przyjechała, brata ledwo dojechali do szpitala i już miała parte a najmłodszego rodziła 2godz od pierwszych skurczy i mówi, ze była to dla niej wieczność. Też liczyłam na taki poród i dupa...15h męczarni zakończone cc
 
Moja mama miała szybkie porody. Mnie urodziła w domu nim karetka przyjechała, brata ledwo dojechali do szpitala i już miała parte a najmłodszego rodziła 2godz od pierwszych skurczy i mówi, ze była to dla niej wieczność. Też liczyłam na taki poród i dupa...15h męczarni zakończone cc

Ja mam koleżankę, która na za sobą 3 ekspresowe porody. Za to ciąże przechodziła strasznie.
 
@klaudiaa975 no ciekawa jestem czy się coś u Ciebie rozwinie. Życzę z całego serca!

@KatiNails super, że Alex zadowolony i imprezka udana! Tort super wyglądał!

Marta dzwoniła zapłakana, że chce do taty i mamy... Zmęczona już była. Trochę się uspokoiła jak rozmawialiśmy z kamerą. Pytała się czy Leonardo się już urodził ❤️. Jak mówiliśmy, że nie to pytała się czy już się urodzi jak ona wróci z urlopu. Miło, że tak czeka na braciszka ❤️.
Biedna mała tęskni za Wami. A dziecko zawsze jak jest padnięte to chce do mamy.. Rety ja z moją córką jeszcze się nigdy na dłużej nie rozstawałyśmy. Jak pójdę rodzić to będzie nasz pierwszy raz.
 
reklama
Ja wiem,że mam dobrze z moim mężem. Pomaga mi w domu że wszystkim. Jedynie nie myje podłóg i okien. To już moja działka ;). Normalnie gotowaniem też ja się zajmuje, ale ostatnio stara się mnie w tym też wyręczyc.
Ja nie mogę narzekać na męża[emoji16] Robi teraz dosłownie wszystko[emoji16] A przed porodem też się dzieliliśmy, żeby szybciej było[emoji16] jedyne co, to nie lubi prasować[emoji16]
 
Do góry