miloscwczasachpopkultury
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2017
- Postów
- 7 807
Dziewczyny każde dziecko jest inne, jedno rodzi się np. 2600 a drugie około 4 kg. Nie ma się co martwić na zapas głowy do góry!:*
Dokładnie tak
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny każde dziecko jest inne, jedno rodzi się np. 2600 a drugie około 4 kg. Nie ma się co martwić na zapas głowy do góry!:*
Ja wchodziłam ostatnio do jeziora ale zakładałam tampon.
Hah ja też brak mocy..A tu sprzątanie, obiad ;P
Pięknie tam jest. Byłam niedawno hefalump wygrał
Pewnie, jedź sprawdź będziesz spokojniejsza.
Ja zawsze byłam mega aktywna poza ciążą i w poprzednich ciążach też do końca pracowałam, latałam, sprzątałam, obiad byl codziennie a teraz chyba przez tą pogodę mam taką niemoc no i nie mam już 26lat więc też pewnie to.
Ja mam 26 rocznowo i na tym etapie ciąży też już niemoc ogarnia
Pogoniłam ich na dwór, sobie zrobiłam mrożoną kawę i posiedzę na allegro i aliexpress. Mam zamiar kupić nowy dywan do salonu. Ten co mamy to jakaś porażka ma 2lata shaggy czy jak on się tam nazywa daliśmy za niego prawie 1000zl a taki zadeptany, że nieładnie to wygląda no i pełno syfu jest w środku nawet po praniu w pralni brzydko wygląda. szkoda, że go dawałam do prania 100zł w plecy. Nigdy więcej nie kupię już takiego z długaśnym włosiem.
Dziękuje :* Jasne, że dam Zaraz się zbieramy i jedziemy. Denerwuje sieDaj nam oczywiście znać jak tam sytuacja trzymam kciuki żeby było wszystko super cacy
U mnie mąż pochłonął całą energię i on wszystko robi. Dzisiaj już zrobił zakupy, pyszny obiad, a ja się obijam. Aż mi głupio.
My jutro też mamy grilla z sąsiadami, ale nie wiem czy iść czy zostać w łóżku. U nas v takie upały, że masakra.
@Ewka34 współczuję Ci strasznie. Wymęczą Cie te bóle...
@KatiNails nie szalej za mocno. Uważaj na siebie!
Fajnie, że Wam się układaNie no my już po sprzątaniu generalnym weekend to teraz tylko na bieżąco odkurzanie co 3 dni, jakieś kurze zetrzeć, pranie prasowanie, ale od paru dni mój wszystko robi, bo ja bez mocy i nawet posiłki wszystkie on szykuje i zmywa także jestem dumna i wdzięczna. Bo przez ten upał to ja teraz wróciliśmy po tej wycieczce nad jeziorko i kebabie i teraz odpoczywam tak 2 h, zaraz sobie miskę lodowatej wody dam na nóżki, bo opuchnięte trochę, a mój sobie siedzi do 17:30 w swoim studio i tworzy, później z pieskiem wyjdziemy i pójdziemy na boisko obok domu od 18-20 żeby się poruszał. Zaczęliśmy się lepiej dogadywać ostatnio, jest mało kłótni i niedomówień, pretensji, jest czas razem, obowiązki, i czas ze idzie na swój dół tworzyć a ja wtedy odpoczywam, spie albo na internecie siedzę [emoji5]