oliwiapatrycja mam nadzieję, że jednak szybko do domku wrócisz jeszcze przed porodem i szybko się wszystko unormuje.
Miłośćwczasachpopkultury też muszę sobie zapas jedzenia zrobić
mi na szkole rodzenia mówiły położne, że bardzo dobra podczas porodu jest biała czekolada i rodzynki. Szybko dodają energii. Tylko lepiej nie jeść przy położnej jak będzie
Ja to się goliłam jak się poród zaczął zawsze ;-) z córką jak mi wody odeszły. Przy synku wzięłam kąpiel sobie, wygoliłam itp. ;-)
Martini31 u mnie też szyjka skrócona i rozwarcie, a w sobotę koniec 37 tc będzie. To wtedy zacznę szaleć. Teraz już też przestałam się bardzo oszczędzać.
Ewka34 już się wydawało, że zaraz urodzisz a nadal w dwupaku się trzymasz
sama jestem ciekawa, kiedy u Ciebie się zacznie.
KatiNails u mnie podobno teraz też syn nie ma być duży. Ciekawe jak to wyjdzie na finiszu. Córka ważyła 3000 g a syn 3470 g. Lila bardziej ekonomiczna była ;-) 2 miesiące ponad w w rozmiarze 56 a pieluchy to już w ogóle. Te mniejsze rozmiary jednak taniej wychodzą
To Maja zrobiła fikołaka jak to moja córka mówi
Ankan ciekawe, czemu Ci tak szybko wody uciekły, skoro skurczy brak ;-) mały chyba piętę wcisnął, gdzie nie miał :-) już się trochę przyzwyczaiłaś do szpitala? Jesteś pod dobrą opieką teraz, więc dla maluszka dużo lepiej jak w brzuchu tłuszczyku nabierze. Dzięki temu mniejsza szansa na dłuższy pobyt w inkubatorze. Swoją drogą ciekawe jest z tymi wodami. Rzeczywiście przybyło ich?
Mi się dziś nic nie chce. Wzięłam się za odplamianie ostatnich ubranek i ostatnie pranie ubranek Alexa robię. Potem chyba zacznę zasłony prać. Dobrze, że na dziś indyka mam zrobionego.