reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

20180716_122157.jpg
 

Załączniki

  • 20180716_122157.jpg
    20180716_122157.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 382
reklama
Ah, no coś takiego by było chyba strzałem w 10, bo on serio wszystko rozgryza hah ;)

Wiesz co, mieliśmy w pt jechać do lekarza, ale on w końcu zajęty był, nie odpisał i już sobie odpuściłam to ktg. Już nie chodzi o te 50 zł, bo to nie jest majątek skoro miałabym to mieć jeszcze 2-3 tyg. Ale skoro się dobrze czuje i nie mam objawów prawie w ogóle to i tak nie przewidze kiedy się zacznie hah :) co ma być to będzie. A poproszę go za tydzień żeby mi zrobił te ktg tak sprawdzająco jakie ma ciśnienie mała i jak tam moja maciczka czy się już coś przygotowywuje bo ja w sumie nic nie czuje, czasami coś mnie lekko zakłuje, pociągnie ale ja bym się nie zdziwiła jeśli ja mam jakiś inny próg bólu i mając skurcze np 50 i ich nie czuje. Przy moim ADHD xd jak ja w sob i nd cała chatę wysprzatalismy, okna umylam i co? Tylko noga mnie ciągnie bo od wyskakiwania na szafki musiałam sobie przeciągnąć mięsień i tyle. Tak to nic żadnych objawów żebym przypadkowo przyspieszyła cokolwiek xd

Co do piłek, to Ci powiem, że zdają egzamin w 100%, testowane na moim niegdyś labradorze który żarł wszystko co popadło. Pies zdemolował nam pół mieszkania, straty już w tysiącach złotych szły, bo kurtki, buty, podłoga, prostownica, kable od lodówki, pralki, kuchenki... Długo by wymieniać... A szczególne zamiłowanie miał do brudu i potu. Kiedyś był u mnie chłopak co panele zakładał (bo parkiet pieseł zniszczył) i się typ spocił i ściągnął koszulkę i już nie miał co założyć. Mi zniszczył kilka par spodni i wszystkie pogryzione były w kroku :) Pies jak dorwał się do kosza z brudną bielizną to połykał nasze majty.... Eh... To było dopiero, już ten mój beagle co ucieka co chwila to jednak jest bardziej cywilizowany :D

A w kwestii ktg masz racje :) podejrzewał że objawy porodu zaskoczą Ciebie samą. Bo żyjesz w tym swoim pędzie i pewnie nie rozmyślasz co i jak więc zorientujesz się jak akcja już bedzie w toku :)
 
Pozdrowienia z umieralni :( ja to mam pecha . 3 raz w tej ciąży . Byłam rano na wizycie u gin i dala mi skierowanie do szpitala bo miałam wysoki puls 116 , coś tam tachkardia .. :( mam nadzieję że jeszcze nie umrę...
Miałam teraz USG dzisiaj 38.1 tydz mała waży 3250g , u gin badała mi szyjkę zamknięta długa czyli pewnie w terminie urodzę lub może i nawet po . Jutro urodziny a ja spedze w szpitalu .. :(
IMG_20180716_122139.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180716_122139.jpg
    IMG_20180716_122139.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 478
Bylas tak po prostu zobaczyć? Można tak bez dni otwartych sobie pooglądać?

Ja już po wizycie, termin następnej 10sierpnia, z podkreśleniem jak nie urodzę:D szyjka wporzadku, przepływy tez, miałam sobie zdjęcie zrobić, ale powiem wam nic nie widziałam, kompletnie, już główkę ma w kanale i co najśmieszniejsze, ginekolog się mnie pyta czy miało być duże dziecko :D ja takie przerażenie w oczach, mówię mi ze 4 tyg temu miała 1540 i była z tych mniejszych w tym tyg ciąży, to mi odpowiedział ze teraz jest troche większa od rówieśników :D 2,5 kg hahah, jestem przerażona ze w 4 tyg przybrała kilogram ... dzisiaj kończę 34tydz, ale powiedział ze raczej nie przenoszę jak mam już skurcze przepowiadające i twardnienie brzucha to znaczy ze może nawet jutro

To fajnie że mała tak ładnie urosła ☺ widzisz dzieci w swoim tempie rosną i nie ma co porównywać z innymi w tym samym tc ☺ mój maluch miał w 34+3 tc 2 i pół kg i gin stwierdził że jeszcze kg przybędzie do porodu. A to i tak się wszystko okaże jakie te nasze bąble się urodzą☺
 
Pozdrowienia z umieralni :( ja to mam pecha . 3 raz w tej ciąży . Byłam rano na wizycie u gin i dala mi skierowanie do szpitala bo miałam wysoki puls 116 , coś tam tachkardia .. :( mam nadzieję że jeszcze nie umrę...
Miałam teraz USG dzisiaj 38.1 tydz mała waży 3250g , u gin badała mi szyjkę zamknięta długa czyli pewnie w terminie urodzę lub może i nawet po . Jutro urodziny a ja spedze w szpitalu .. :( Zobacz załącznik 878062
Ojjj... Przykro, że i na końcówce los Cie nie oszczędza. Tulę mocno i trzymam kciuki za dalszy pozytywny przebieg spraw :)
 
Boli mnie podbrzusze i promieniuje na krzyz.. co prawda bol jest "do zniesienia" jeszcze.. do tego mnie mdli znowu.. tak sie czuje jak na okres i jakbym sie zatrula czyms.. jednak w tej ciazy byl dla mnie najlepszy drugi trymestr..
 
Pozdrowienia z umieralni :( ja to mam pecha . 3 raz w tej ciąży . Byłam rano na wizycie u gin i dala mi skierowanie do szpitala bo miałam wysoki puls 116 , coś tam tachkardia .. :( mam nadzieję że jeszcze nie umrę...
Miałam teraz USG dzisiaj 38.1 tydz mała waży 3250g , u gin badała mi szyjkę zamknięta długa czyli pewnie w terminie urodzę lub może i nawet po . Jutro urodziny a ja spedze w szpitalu .. :( Zobacz załącznik 878062
Biedna :( dobrze ze jestes pod opieka
 
To fajnie że mała tak ładnie urosła ☺ widzisz dzieci w swoim tempie rosną i nie ma co porównywać z innymi w tym samym tc ☺ mój maluch miał w 34+3 tc 2 i pół kg i gin stwierdził że jeszcze kg przybędzie do porodu. A to i tak się wszystko okaże jakie te nasze bąble się urodzą☺
Jak to mój gin dziś powiedział: nie ma co ukrywać ze dziecko w brzuchu można porównać do pasożyta, on tam swoje co ma pobrać to pobierze, bez względu czy się dużo je czy mało.
 
reklama
Ojej ja to juz tak minimalistycznie się spakowałam. Bez golarek, kremów i żeli do twarzy. Wydaje mi się że dam radę bez tego dwa dni a ostatecznie 3. Chyba po porodzie nie będę mogła się skupić na takich rzeczach w łazience bo szybko do małej będę lecieć :)


No jasne, kwestia już podejścia :) ja uważam z własnej perspektywy, ze poród porodem i wiaodmo będę padnięta, ale nie zamierzam zapominać o swoim psychicznym i fizycznym komforcie tzn mi na pewno doda sił posmarowanie kremem twarzy, balsamem ciała i podgolenie pachy czy coś :D a nie zajmie mi to niewidomo ile czasu, dzidzia i tak będzie pod opieka po porodzie w szpitalu i na czas jak będę szła na 25 min pod prysznic się ogarnac ;) w domu również zamierzam nadal kontynuować swoje wieczorne zwyczaje, zajmie mi to 4 minuty, a z mala będzie leżał mój Bartek także żeby było dziecko szczęśliwe to i matka musi o sobie pomyśleć czasami :)
 
Do góry