reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Nie wiem Kasia jak to jest. Wiem , że to g. Nie umowa. Nie jest ubezpieczony itp. robi na zlecenie. I tak się zastanawiam czy powiedzieć po prostu w opiece , że nie jest nigdzie zatrudniony tylko sobie dorabia dorywczo. Ale myślisz , że będą takie rzeczy sprawdzać ? Nie chcemy żeby były z tego jakieś problemy jak jednaka dojdą , że robi tam za granicą. A nie chcemy żeby zaczęli drążyć bo będzie problem , że właśnie nie odprowadza żadnych składek itp do Polski. Nie rozliczaliśmy się za tamten rok

Jeżeli nie podpisywał nic to nic nie mówić bo traficie jeszcze na jakąś mendę społeczną i tylko problemów sobie narobicie
 
Nie wiem Kasia jak to jest. Wiem , że to g. Nie umowa. Nie jest ubezpieczony itp. robi na zlecenie. I tak się zastanawiam czy powiedzieć po prostu w opiece , że nie jest nigdzie zatrudniony tylko sobie dorabia dorywczo. Ale myślisz , że będą takie rzeczy sprawdzać ? Nie chcemy żeby były z tego jakieś problemy jak jednaka dojdą , że robi tam za granicą. A nie chcemy żeby zaczęli drążyć bo będzie problem , że właśnie nie odprowadza żadnych składek itp do Polski. Nie rozliczaliśmy się za tamten rok

Klaudia a orientowalas się jak to jest dokładnie skoro nie jesteście małżeństwem jeszcze? ??
Ja się na tym nie znam ale wydaje mi się że to zmienia też sytuację.
Może któraś z dziewczyn będzie lepiej wiedzieć. ..? :)
 
A jeśli mój pracuje za granicą. Tak teoretycznie nie ma umowy to i dochodów. To ma powiedzieć , że nie pracuje ? Nie chcemy żeby to wyglądało jak wyłudzenie lub oszustwo i żeby później mieć jakieś problemy. To może lepiej odpuścić tą kasę ? Nie wiem jak to załatwić :/
Witajcie, Nie dam rady Wszystkiego przeczytać przepraszam :( Ostatnio mam gorsze dni-w domu bałagan,bo ten cały remont,kumulacja i nerwy w pracy jeszcze coraz gorsze samopoczucie-zaczęły mi się bóle jak na miesiączkę i okropne napinanie brzucha,jest cały spięty, napęczniały, twardy jakbym miała jeden wielki skurcz który puszcza raz na jakiś czas, doszły też dziwne upławy w dość sporej ilości, prawie jakby się wylewały. Jejciu tak bardzo bym chciała wytrwać jeszcze i nie urodzić znowu wcześniaka . A jak tam Wy?Czy któraś już jest blisko?

Mnie oprócz tego że spojenie łonowe boli jak cholera to nic się nie dzieje szczególnego :) z sutków nic, upławy w normie, skórze może są ale nie czuję :) może ja w ciąży nie jestem a ten brzuch to jednak po pączkach :D
 
Klaudia a orientowalas się jak to jest dokładnie skoro nie jesteście małżeństwem jeszcze? ??
Ja się na tym nie znam ale wydaje mi się że to zmienia też sytuację.
Może któraś z dziewczyn będzie lepiej wiedzieć. ..? :)

Teraz nie ma właśnie tego czy ktoś jest w małżeństwie czy nie. Liczy się jako para chyba że udajesz że nią nie jesteście i jesteś matką samotna wychowująca dziecko. My nie chcemy już kombinować i weźmiemy tylko becikowe, kosiniakowe, chyba jakaś kwota jednorazową jeszcze jest od miasta czy burmistrza itp. 500+ się nie zalapiemy bo chłopak przekracza kwotę, samotnej matki nie chcę już z siebie robić bo to mała kwota czy tak czy tak a co to jest to rodzinne to nie wiem juz.
 
Teraz nie ma właśnie tego czy ktoś jest w małżeństwie czy nie. Liczy się jako para chyba że udajesz że nią nie jesteście i jesteś matką samotna wychowująca dziecko. My nie chcemy już kombinować i weźmiemy tylko becikowe, kosiniakowe, chyba jakaś kwota jednorazową jeszcze jest od miasta czy burmistrza itp. 500+ się nie zalapiemy bo chłopak przekracza kwotę, samotnej matki nie chcę już z siebie robić bo to mała kwota czy tak czy tak a co to jest to rodzinne to nie wiem juz.

Czyli jednak nic to nie zmienia:)
Też bym nie kombinowala z samotnym macierzynstwem :)
 
Oczywiście. I ja na ich miejscu składałabym papiery na wszystko. Ogólnie by wyszło 595 zł co miesiąc na dziecko. Plus kosiniakowe co miesiąc przez rok. Becikowe tysiąc. I jednorazowy dodatek do becikowego 1000 zł.
Łącznie na start 2000 zł plus przez rok co miesiąc 1595 zł i po roku 595 zł zostaje.


A co to jest ten jednorazowy dodatek do becikowego? Nie słyszałam o tym. Gdzie o to pytać?
 
reklama
Teraz nie ma właśnie tego czy ktoś jest w małżeństwie czy nie. Liczy się jako para chyba że udajesz że nią nie jesteście i jesteś matką samotna wychowująca dziecko. My nie chcemy już kombinować i weźmiemy tylko becikowe, kosiniakowe, chyba jakaś kwota jednorazową jeszcze jest od miasta czy burmistrza itp. 500+ się nie zalapiemy bo chłopak przekracza kwotę, samotnej matki nie chcę już z siebie robić bo to mała kwota czy tak czy tak a co to jest to rodzinne to nie wiem juz.
Nie wiem czy żeby być uznaną za samotną matkę, to nie trzeba mieć i tak uznanego tego sądowo. Tzn zasądzone alimenty od ojca dziecka czy coś takiego. Ale szczegółów nie znam
 
Do góry