Ja już po wizycie
Szyjka nadal długa, rozwarcia brak.
Mała wazy już 2,8 kg także przez 2 tyg przybrała 400 g. Leży nadal główka w dół. Pokazała buźkę na usg, z takiej dziwnej strony i śmiesznie wyglada, ale zawsze coś
Za wizytę i dziwo zapłaciliśmy już 150 zł zamiast 200.
Ostatnia wizyta tak jak przeczuwałam będzie 23 lipca i to już ostatnia. Wyniki krwi i moczu to dopiero przed porodem w szpitalu powtarzamy.
Mam tylko w krwi za dużo tych leukocytów tzn po prostu jakaś infekcja, ale to nic takiego i przepisał mi tylko lek jakiś.
Te ktg do domku da nam, ale musiałby nam dziś z 20 min tłumaczyć jak go używać i podpisywać bysmy coś musieli także w piątek o 17 podjedziemy po to
Zobacz załącznik 875488