E
Ewka34
Gość
Tzn akurat ten tatuaz jest wiekszy, a tylko bylo to na motylku,wiec to nie wina tuszuTak, ale może inny tusz, inna firma itd.
Być może to taka ciążowa anomalia i minie![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tzn akurat ten tatuaz jest wiekszy, a tylko bylo to na motylku,wiec to nie wina tuszuTak, ale może inny tusz, inna firma itd.
Być może to taka ciążowa anomalia i minie![]()
Moja jak jedzie do babci zawsze jest chora albo cos jej wyjdzie.. tyle ze moja mama pali,brat tez.. co prawda w kuchni z zamknietymi drzwiami ale zawsze inne powietrze niz w domu ma.. nie martw sie wyzdrowieje ❤
7 pralek.. no to faktycznie duuuzoooo![]()
Jednak dzieciaki bardzo przeżywają rozłąkę.Czy ty wiesz , ze u nas to samo .. poprosiłam teściów zebysmy zdzwonili sie na skype, patrze a Laura pociera oczy , jakaś smutna - pytam co ci jest córeczko? A ona - mamo nienajlepiej sie czuje główka mnie boli . I widze, ze cos jest nie halo , jakby miała temperaturę czy cos a teściowie siedzą i cisza . Musiałam pociągnąć za język i okazlo sie , ze pol dnia leżała juz w łożku bo zle sie czuła i dają jej jakies lekarstwa . A cały dzień tesc mi wysyłał zdjecia jak dzieci sie bawią , Jak rysują jak cos tam i nie wspomniał nawet słowem . Wrrrr
Super, ze u synka wszystko dobrzeDziewczyny ja dzisiaj wizytowałam u gina. Z moim bąbelkiem wszystko dobrze☺Boże jaka ulga ☺ Miał tylko minimalny zastój w prawej miedniczce nerkowej, ale prawdopodobnie dlatego, że się nie wysiusiał. Pamiętam, że u córki , też mi zwracał na to uwagę, ale wszystko było ok. Dzisiaj jest 34+3 tc. Waży 2 i pół kg a dokładnie 2480g. Po 4 tyg przybyło go 800g. Spodziewana waga urodzeniowa to między 3200 a 3500.
Ubolewam tylko że buziaka nie chciał pokazać. Podobno jest główką już dosyć nisko i był jeszcze odwrócony plecami do świata. Dr się już raczej nie spodziewa , że może się przekręcić czyli czekamy na sn. Ja jestem 12kg na plusie. Dostałam patyczek do pobrania gbs. Tak mi się właśnie kojarzyło , że w pierwszej ciąży też sama sobie pobierałam. Gin powiedział , że może mi pobrać ale jutro musiałabym to z rana wieźć do lab. A tak to zrobię kiedy będę chciała i na spokojnie zawiozę. Najlepiej w tym tygodniu bo na wynik czeka się nawet 10 dni. Dostałam poza tym skierowanie na morfologię, mocz i tsh.
Przepływy prawidłowe. Kardio serduszka też. Ilość i jakoś wód książkowa.
Aha. Szyjka 3.37 poprzednio 3.53 czyli super. Rozwarcia nie widać. Ostatnia wizyta 6.08. To będzie 38+3 chyba że już urodzę wcześniej to dzisiejsza była ostatnia☺
Zaraz Was doczytam bo mam zaległości od południa ☺wiem , że miloscwczasachpopkultury też miała dzisiaj wizytę ☺
A tak mi głowa pęka bo chyba dzisiejszy stres ze mnie wychodzi.. o koszmarnej zgadze nie wspomnę ale mam Rennie i nie zawaham się go zaraz użyć.
Tak ale moja jest duza juz i ma tak od zawsze jak tam jedzie..Jednak dzieciaki bardzo przeżywają rozłąkę.
Gienio, pewnie nie chcieli cię martwić bo co by to dało ale pewnie się martwisz.
Dr mi powiedział, że najlepszym sposobem na wcześniejszy poród jest częste bzykanko ☺ i dodał z uśmiechem , że niekoniecznie z mężemNo ja tak nie chcew życiu. Ale wiadomo chcieć a moc. Na pewno wtedy bliżej 40 tyg już bym kombinowała tymi bezpiecznymi sposobami jak ją zaprosić do nas na zewnątrz
![]()
Ja już po wizycie
Szyjka nadal długa, rozwarcia brak.
Mała wazy już 2,8 kg także przez 2 tyg przybrała 400 g. Leży nadal główka w dół. Pokazała buźkę na usg, z takiej dziwnej strony i śmiesznie wyglada, ale zawsze coś
Za wizytę i dziwo zapłaciliśmy już 150 zł zamiast 200.
Ostatnia wizyta tak jak przeczuwałam będzie 23 lipca i to już ostatnia. Wyniki krwi i moczu to dopiero przed porodem w szpitalu powtarzamy.
Mam tylko w krwi za dużo tych leukocytów tzn po prostu jakaś infekcja, ale to nic takiego i przepisał mi tylko lek jakiś.
Te ktg do domku da nam, ale musiałby nam dziś z 20 min tłumaczyć jak go używać i podpisywać bysmy coś musieli także w piątek o 17 podjedziemy po to
Zobacz załącznik 875488
Samemu?!?Dr mi powiedział, że najlepszym sposobem na wcześniejszy poród jest częste bzykanko ☺ i dodał z uśmiechem , że niekoniecznie z mężem![]()
Moja koleżanka nosiła taki pas od 33tc na polecenie ginekologa. Ona miała duże dziecko 3500 w 33tc, bolał ją kręgosłup. Urodził tydzień temu w 39tc przez cc, młody ważył 4800.A nawet nie wiem - poczytam o tym - dzieki![]()
Tak teraz sie martwię niestety , ale fakt ze moi jak sa z teściami to tez zawsze chorują . Moja teściowa nie za bardzo ich umie ubrać w stosunku do pogody na zewnątrz . Teraz podejrzewam, ze mógł byc upał a czapek nie mieli ochronnych na głowach .Jednak dzieciaki bardzo przeżywają rozłąkę.
Gienio, pewnie nie chcieli cię martwić bo co by to dało ale pewnie się martwisz.
Ładnie mała już wazyJa już po wizycie
Szyjka nadal długa, rozwarcia brak.
Mała wazy już 2,8 kg także przez 2 tyg przybrała 400 g. Leży nadal główka w dół. Pokazała buźkę na usg, z takiej dziwnej strony i śmiesznie wyglada, ale zawsze coś
Za wizytę i dziwo zapłaciliśmy już 150 zł zamiast 200.
Ostatnia wizyta tak jak przeczuwałam będzie 23 lipca i to już ostatnia. Wyniki krwi i moczu to dopiero przed porodem w szpitalu powtarzamy.
Mam tylko w krwi za dużo tych leukocytów tzn po prostu jakaś infekcja, ale to nic takiego i przepisał mi tylko lek jakiś.
Te ktg do domku da nam, ale musiałby nam dziś z 20 min tłumaczyć jak go używać i podpisywać bysmy coś musieli także w piątek o 17 podjedziemy po to
Zobacz załącznik 875488