reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Właśnie byłam u synka w pokoju bo coś nie może zasnąć, siadam obok niego a On mówi: Mamusiu chciałem Ci coś powiedzieć a ja mówię no slucham?
A On: Kocham Cie baldzo mocno :) [emoji813]️
Normalnie sie wzruszylam [emoji813]️[emoji813]️[emoji813]️


Słodko, najlepsze słowa jakie można usłyszeć, od dziecka miłość bezinteresowna i największa [emoji5]
 
reklama
Dzis zaczynam 34 tydzień wlasnie zrobiłam sobie zdjecie i wysłałam kilku koleżankom - mówią , ze wyglądam jak by były tak bliźniaki albo jakbym miała juz rodzic . Tez tak myślicie ? Nisko jest juz Zobacz załącznik 875554
Ślicznie wyglądasz ale faktycznie brzuszek masz nisko.

Dziewczyny ,pamietacie te moje swedzace cos na tatuazu? Dzis tez mi wyszlo tylko pod nim.. posmarowalam ta nalewka z bursztynow.. cholerka.. :/
Ciekawe, że znowu w tym miejscu :( a dziś jadlas ogórki lub pomidory albo jakies owoce?

Nie potrzebuje juz.. zjadlam druga ture z mezem zupy ogorkowej i popilam kefirem naturalnym i teraz dostalam rozwolnienia :D ale dziekuje :*

Oki :) bo ja dopiero nadrobilam forum tyle dziś naskrobalyscie.
 
Ślicznie wyglądasz ale faktycznie brzuszek masz nisko.


Ciekawe, że znowu w tym miejscu :( a dziś jadlas ogórki lub pomidory albo jakies owoce?



Oki :) bo ja dopiero nadrobilam forum tyle dziś naskrobalyscie.
Jadlam zupe ogorkowa i zadnych owocow dzis nie jadlam.. nie wiem serio po czym to.. i tez na wieczor mi wyszlo jak wtedy.. posmarowalam szybko,zeby nie rozdrapac i przeszlo ,znow jest gladkie..
A co do dwojeczki, to gdyby nie zadzialal ogorek kiszony plus kefir(sam kefir nie dziala na mnie ) to pewnie wzielabym jakas chemie w syropie czy czopkach.. ;) bo platki owsiane u mnie wywoluja okrutnie smierdzace gazy tylko ;) a sliwki tez nie dzialaja.. :p mam dziwny organizm :p nie trawie np zadnych orzechow,nasion,slonecznika.. nic :p nawet skorki przelatuja przeze mnie.. np papryki czy pomidora..
 
Dobry wieczór.

Gienio, śliczny masz brzuszek:)

Ja dziś ogarnęłam 7pralek ubranek dla małej. Prawie wszystko poprasowałam ale wszystkiego nie dalam rady skończę jutro. Masakra ile ona będzie miała ubrań. Samych spodenek 56-62 mam 32 pary, body podobnie, śpiochy też. Sukienki tylko 4 ale starczy. Bluz, podarków, sweterków pełno jeszcze 2reklamowki odłożyłam do oddania no nie zdąży ubrać. Bratowa mówiła, ze ma tego dużo ale nie myślałam że aż tyle. Jeszcze mama dała mi wczoraj duża torbę z nowymi ubraniami.
Mama dzwoniła, że Piotruś ma gorączkę od rana i boli go gardło. Pojechali na pogotowie i okazało się, że ma anginę:( biedactwo moje. Ostatnio jak byli w kwietniu i babci Michał miał zapalenie oskrzeli. Prawie zawsze jak pojadą to są tam chorzy. Oni mają tak chyba ze stresu związanego z rozstaniem.
 
Dobry wieczór.

Gienio, śliczny masz brzuszek:)

Ja dziś ogarnęłam 7pralek ubranek dla małej. Prawie wszystko poprasowałam ale wszystkiego nie dalam rady skończę jutro. Masakra ile ona będzie miała ubrań. Samych spodenek 56-62 mam 32 pary, body podobnie, śpiochy też. Sukienki tylko 4 ale starczy. Bluz, podarków, sweterków pełno jeszcze 2reklamowki odłożyłam do oddania no nie zdąży ubrać. Bratowa mówiła, ze ma tego dużo ale nie myślałam że aż tyle. Jeszcze mama dała mi wczoraj duża torbę z nowymi ubraniami.
Mama dzwoniła, że Piotruś ma gorączkę od rana i boli go gardło. Pojechali na pogotowie i okazało się, że ma anginę:( biedactwo moje. Ostatnio jak byli w kwietniu i babci Michał miał zapalenie oskrzeli. Prawie zawsze jak pojadą to są tam chorzy. Oni mają tak chyba ze stresu związanego z rozstaniem.
Moja jak jedzie do babci zawsze jest chora albo cos jej wyjdzie.. tyle ze moja mama pali,brat tez.. co prawda w kuchni z zamknietymi drzwiami ale zawsze inne powietrze niz w domu ma.. nie martw sie wyzdrowieje ❤
7 pralek.. no to faktycznie duuuzoooo ;)
 
Duży brzuszek ❤️ a wcześniej był wyżej ? Może przez wagę tak opadł , bo chudziutką jesteś a brzuszek dużo wystaje :)
Był wyżej , ale od piczatku nie był jakos wysoko , nigdy pod samym biustem . Podejrzewam , ze mam tak słabe i rozciągnięte mięśnie brzucha po bliźniętach , ze nie trzymają mi tego ciężaru i tak wisi.
 
reklama
Dziewczyny ja dzisiaj wizytowałam u gina. Z moim bąbelkiem wszystko dobrze☺Boże jaka ulga ☺ Miał tylko minimalny zastój w prawej miedniczce nerkowej, ale prawdopodobnie dlatego, że się nie wysiusiał. Pamiętam, że u córki , też mi zwracał na to uwagę, ale wszystko było ok. Dzisiaj jest 34+3 tc. Waży 2 i pół kg a dokładnie 2480g. Po 4 tyg przybyło go 800g. Spodziewana waga urodzeniowa to między 3200 a 3500.
Ubolewam tylko że buziaka nie chciał pokazać. Podobno jest główką już dosyć nisko i był jeszcze odwrócony plecami do świata. Dr się już raczej nie spodziewa , że może się przekręcić czyli czekamy na sn. Ja jestem 12kg na plusie. Dostałam patyczek do pobrania gbs. Tak mi się właśnie kojarzyło , że w pierwszej ciąży też sama sobie pobierałam. Gin powiedział , że może mi pobrać ale jutro musiałabym to z rana wieźć do lab. A tak to zrobię kiedy będę chciała i na spokojnie zawiozę. Najlepiej w tym tygodniu bo na wynik czeka się nawet 10 dni. Dostałam poza tym skierowanie na morfologię, mocz i tsh.
Przepływy prawidłowe. Kardio serduszka też. Ilość i jakoś wód książkowa.
Aha. Szyjka 3.37 poprzednio 3.53 czyli super. Rozwarcia nie widać. Ostatnia wizyta 6.08. To będzie 38+3 chyba że już urodzę wcześniej to dzisiejsza była ostatnia☺

Zaraz Was doczytam bo mam zaległości od południa ☺wiem , że miloscwczasachpopkultury też miała dzisiaj wizytę ☺
A tak mi głowa pęka bo chyba dzisiejszy stres ze mnie wychodzi.. o koszmarnej zgadze nie wspomnę ale mam Rennie i nie zawaham się go zaraz użyć.
 
Do góry