Sierpniowe Mamy 2018

[gosc12]

Ja nawet stamtąd zamawiałam

Ja też

 

[gosc12]

@klaudiaa975 ja mam ten sam model, ale trochę inne zestawienie kolorystyczne mój nie jest różowy tylko bardziej śliwkowy

Oba śliczne

 

[Anulaa88]

@klaudiaa975 twój facet zrobił ci masaż? Jest chociaż trochę lepiej?

 

[Lustysia]

Załapaliśmy się dziś na ostatni dzien takiego jakby kiermaszu z straganami i karuzelami na naszej dzielnicy. Dopiero dziś zmotywowałam się, żeby tam pójść, bo to tylko raz w roku i szkoda mi było nawet nie pójść zobaczyć Kupilismy wielkie pudełko waty cukrowej i mąż wyciągnął dla naszej Lenki dwa pluszaki flaminga i jednorożca Na koniec byl pokaz fajerwerkow Zrobiłam troszkę zdjec, żeby Wam pokazać, a teraz idę się myc i spac Dobranoc ;*

 

[monika267]

Hej u mnie wczorajszym szpitalu dzień szalony był poród za porodem 1 u nas na sali bóle od rana choć jeszcze nie regularne chodziła i mówiła że ona chce cc bo nie da rady ur SN bo już w 1 ciąży byl cyrk lekarze że przeciwwskazań nie ma i czekali na rozwój wydarzeń do 16 miała 2cm rozwarvia dali jej jakiś zastrzyk rozkurcxowy to o 20 było 4 cm 21:20 5 cm w końcu w tych już większych i mocniejszych bólach trafiła na porodowke to było gdzieś blisko 22 a 23:20 cc nie wiem dlaczego ale zapewne mały był zza duży 3710 g dla niej ONZ bardzo wąskie biodra miała.Szkoda że ja wymeczyli dla własnej idei budowlane przecież musi dać radę.Fakt dziewczyna z patologii typowej nic nie słuchała położnych ani lekarzy nie raz głupio było patrzeć jak proszą żeby poszła się wykąpać itd a ona swoje że chodzić nie będzie bo skurcze bolą a one chce cc tak jakby patrząc dopiela swego.W ogóle była bardzo mało odporna na ból już od soboty krzyczała że ja boli a bóle 10 i tak do poniedziałku było mówię kurde co ja boli jak nic się nie dzieje.A jak zaczęły się pierwsze prawdziwe skurcze we wtorek to było apogeum nikogo nie słuchała poloxne to miały do niej anielska cierpliwość. Więc widzicie co kobieta to inny prog bólu i inne zachowania.

 

[Karokao]

Ja mam już jakieś ubranka takie na 6-9 mcy czy nawet 9-12 ale jak mi w moim ulubionym lumpeksie jakaś perełka wpadła w ręce to nie mogłam nie wziąć[emoji5]

Ej smaka robicie. O tej godzinie to chyba już nie będę sobie frytek smażyć [emoji5]

Nadzieja w tym, że jak mała będzie się przesuwać w dół to może Ci ten ból ustąpi wtedy. Zejdzie ucisk z nerwu. A zastrzyków nie możesz mieć żadnych? Niech Cię Twój masuje i bierz ciepłe prysznice. Dasz radę. Kto jak nie Ty mamusiu[emoji5]

Ale pieścioch. Ciekawe czy nie będzie zazdrosny o małą. Będziecie musieli na niego uważać.

Super wieści. Te dzidziusie nasze to już takie duże w tych brzusiach naszych [emoji5]
A wózek to baby design? Bo podobny do mojego bardzo[emoji5]

Ej bo wykraczesz [emoji5]

Tak baby design husky bardzo duże, ja mam mały brzuszek a tam taki duży bąbelek już jak ten czas szybko leci [emoji3]

 

[KatiNails]

Hej u mnie wczorajszym szpitalu dzień szalony był poród za porodem 1 u nas na sali bóle od rana choć jeszcze nie regularne chodziła i mówiła że ona chce cc bo nie da rady ur SN bo już w 1 ciąży byl cyrk lekarze że przeciwwskazań nie ma i czekali na rozwój wydarzeń do 16 miała 2cm rozwarvia dali jej jakiś zastrzyk rozkurcxowy to o 20 było 4 cm 21:20 5 cm w końcu w tych już większych i mocniejszych bólach trafiła na porodowke to było gdzieś blisko 22 a 23:20 cc nie wiem dlaczego ale zapewne mały był zza duży 3710 g dla niej ONZ bardzo wąskie biodra miała.Szkoda że ja wymeczyli dla własnej idei budowlane przecież musi dać radę.Fakt dziewczyna z patologii typowej nic nie słuchała położnych ani lekarzy nie raz głupio było patrzeć jak proszą żeby poszła się wykąpać itd a ona swoje że chodzić nie będzie bo skurcze bolą a one chce cc tak jakby patrząc dopiela swego.W ogóle była bardzo mało odporna na ból już od soboty krzyczała że ja boli a bóle 10 i tak do poniedziałku było mówię kurde co ja boli jak nic się nie dzieje.A jak zaczęły się pierwsze prawdziwe skurcze we wtorek to było apogeum nikogo nie słuchała poloxne to miały do niej anielska cierpliwość. Więc widzicie co kobieta to inny prog bólu i inne zachowania.

Może miała bóle krzyżowe? Tak jak ja. One nie piszą się na ktg. A bolą strasznie. Ja z takimi rodziła 7,5h

 

[KatiNails]

Dzień dobry dziewczynki. Właśnie sobie uświadomiłam, że do cesarki zostało mi już tylko 40 dni [emoji50]

 

[Kasiula8989]

Dzień dobry dziewczynki. Właśnie sobie uświadomiłam, że do cesarki zostało mi już tylko 40 dni [emoji50]

Kurcze mi tez jakos podobnie albo i mniej, dowiem sie 24 na wizycie. Szkoda ze juz teraz mi nie powiedzial

 

[Kasiula8989]

Hej u mnie wczorajszym szpitalu dzień szalony był poród za porodem 1 u nas na sali bóle od rana choć jeszcze nie regularne chodziła i mówiła że ona chce cc bo nie da rady ur SN bo już w 1 ciąży byl cyrk lekarze że przeciwwskazań nie ma i czekali na rozwój wydarzeń do 16 miała 2cm rozwarvia dali jej jakiś zastrzyk rozkurcxowy to o 20 było 4 cm 21:20 5 cm w końcu w tych już większych i mocniejszych bólach trafiła na porodowke to było gdzieś blisko 22 a 23:20 cc nie wiem dlaczego ale zapewne mały był zza duży 3710 g dla niej ONZ bardzo wąskie biodra miała.Szkoda że ja wymeczyli dla własnej idei budowlane przecież musi dać radę.Fakt dziewczyna z patologii typowej nic nie słuchała położnych ani lekarzy nie raz głupio było patrzeć jak proszą żeby poszła się wykąpać itd a ona swoje że chodzić nie będzie bo skurcze bolą a one chce cc tak jakby patrząc dopiela swego.W ogóle była bardzo mało odporna na ból już od soboty krzyczała że ja boli a bóle 10 i tak do poniedziałku było mówię kurde co ja boli jak nic się nie dzieje.A jak zaczęły się pierwsze prawdziwe skurcze we wtorek to było apogeum nikogo nie słuchała poloxne to miały do niej anielska cierpliwość. Więc widzicie co kobieta to inny prog bólu i inne zachowania.

Sa różne dziewczyny naprawde, może naprawde cierpiała a może trochę wymyślala bo tak tez sie zdarza
Ja po cesarce leżałam z taką dziewczyną, która w ogóle nie chciała wstać, ciągle leki przeciwbólowe chciala i Małego przywozili tylko do karmienia, ja sobie tego np nie wyobrażam