Dodam tylko, że poszłam po raz pierwsz do tego ginekologa - z polecenia przyjaciółki i nie żałuję jeszcze żaden lekarz nigdy z taką dokładnością mnie nie uświadamiał aż dziwnie się czułam przy tym taki przystojniak, że jsk mój mąż go zobaczył lekko się zdziwił a nie ukrywam, że przewinęło się przez moje życie sporo ginów lubię zmieniać lekarzy żeby nie popadali w rutynę. Często się badam ponieważ moja mama w wieku 36 lat zmarła na raka jajnika.
img]https://www.suwaczki.com/tickers/9ewnk6nl7iw1ts2s.png[/img]
img]https://www.suwaczki.com/tickers/9ewnk6nl7iw1ts2s.png[/img]