reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dzień dobry:) tak się wlasnie zdziwiłam jak zobaczyłam post od Ciebie, myślałam ze spać nie możesz haha xD miejmy nadzieję, że Cię przepuszczą z tymi badaniami :) ja dziś o dziwo wstałam o 8, wzięłam witaminy itp i zaraz zjem śniadanko:) u mnie na razie pochmurno..ale podobno od jutra znowu zapowiadają upały :( oby im się to nie sprawdziło :(

Hah no tak wcześnie to u mnie aż szok, zawsze po 9 wstaje i się dopiero udzielam :D

A już taki głód czuje tu, ze szok xd na pewno przepuszcza, zrobiłam dobrze ten wymaz tak jak były instrukcje w Internecie i będę płaciła tu normalnie za wszystko, ciekawe ile wyjdzie. Mam naszykowane 100 zł, ale mam nadzieje, ze mniej, bo muszę dziś kupić jeszcze truskawki, maliny czy cokolwiek, bo nie wytrzymam :D
 
reklama
Ja wstałam, wzięłam prysznic, nasikałam do kubeczka i pobrałam ten wymaz gbs do probówki i mam nadzieje, ze ok to zrobiłam, idę z pieskiem i idę do laboratorium żeby krew oddać i te fanty :D tam na bank kolejka i ciekawa jestem czy ktokolwiek mnie przepuści xd

A wy jakie dziś plany kobitki? :)

Dzień dobry

Do mnie zaraz przyjdzie fryzjerka i w końcu z mężem skrocimy włosy. Potem Enno może nastawić kolejne pranie to jak wyschnie uprasuję. W między czasie przygotuję obiad. I może w końcu przysiądziemy do tego fotelika:cool2:.
 
Jak ładnie nasze maluchy już rosną.

Klaudia mnie coś podobnego trafiło dwa tygodnie temu [emoji57] nic nie mogłam. Nawet chodzić. Ciepła kąpiel bardzo pomaga. Mi po kilku dniach zaczęło puszczać, czego też Ci życzę. Staraj się leżeć na boku. Nie bezpośrednio na plecach. Mam nadzieję, że już jutro będzie lepiej.

Katinails dołączam do klubu rozejścia mięśni brzucha. Już po drugiej ciąży mogłam sobie 4 palce włożyć w okolicy pępka [emoji19] także wiem, że czekać mnie będzie operacja. Śliczne paznokcie robisz. Ja raz kiedyś miałam robione hybrydy i wytrzymały 5 dni na paznokciach. Płatami lakier odchodził.

Ja też dziś po wizycie. Oczywiście w Irlandii mi nikt szyjki nie sprawdzał ani nic [emoji39] dobrze, że w Polsce nakupiłam sobie leków [emoji846] mały waży już prawie 2,5 kg [emoji7]
Byłam zwiedzać porodówkę i szczerze wcale mnie nie zachwyciła. Sala do porodu nie ma łazienki i stało tam tylko łóżko i łóżeczko z ogrzewaniem dla dziecka. Jedyna różnica dla mnie, to cisza. Chyba każdy tam rodzi z zzo.

A to maluszek. Dotyka rączkami buzi [emoji4]Zobacz załącznik 873126
Leżę na boku kilka godzin, idę siku, kładę się na plecach i tak zmieniam pozycje ale z trudem. Inaczej by mi całe ciało zcierplo. :/

Śliczny dzidziuś ❤️ tak wyraźnie wymidac nosek, Ustka ❤️
Ja po wizycie [emoji4] dzisiaj 34+1 tc.
Michał waży 2380g[emoji4]cały czas ułożony główką w dół[emoji4]łożysko 1 stopień, szyjka długa i zamknięta[emoji4] ból w pochwie spowodowany naciskiem główki, która jest strasznie nisko i naciska mi na szyjkę[emoji4] Odpowiednia ilość wód płodowych [emoji4] Wszystko ok w skrócie[emoji16]za 2 tygodnie wizyta i wtedy mi gbs pobierze[emoji16]
Super [emoji8]
Nie dobrze, naprawdę przykra ta Twoja końcówka ciazy... Trzymam kciuki, aby szybko ustał ten okropny ból. Najgorzej jak idziesz do toalety, bo czujesz parcie na pęcherz, a później się okazuje ze wcale Ci się nie chciało :p a apropo dzidzi jeszcze, to nie udało się jednak zobaczyć twarzy malutkiej? Wciąż skryta? :p
Delikatnie :) mój widział jak lekarz pokazał raczke przy buzi, lub nosek. Ja niestety nic nie widziałam. Ale ledwo leżałam na tym łóżku i chciałam jak najszybciej zejść może dlatego się nie przyglądałam aż tak. Jeszcze 3 tygodnie do terminu porodu więc nie długo ja zobaczę na żywo ❤️
Jeju, kochana trzymaj się. To się Ciebie uchwyciło nieźle, oby tylko puściło, jak nie to jedzcie nawet i dziś do szpitala, po co masz się cała noc męczyć.. bez sensu :( dobrze, że Twój wrócił i tak się Tobą dobrze opiekuje, to najważniejsze, że jesteście teraz razem :)
Oj to musi być smutne i przykre, dlatego wlasnei chce mieć łącznie tak 3 dzieci, żeby jak będę już w wieku 70-85 lat to mieć na kim polegać, życie zatacza takie koło i powinnismy postępować wg ludzkich zasad, trzeba dzieciom poprzez własna miłość, troskę i poświęcenie pokazać jak powinni postępować w życiu i później tym samym do nas jak będziemy już starzy i schorowani. Oby było na odwrót, że będziemy tryskać energia na wczasach na Wyspach Kanaryjskich z drinkami hah :D
Oj to już nie może wysiedzieć córeczka [emoji173]️ dobrze, że taka zdrowa i silna to możesz być spokojniejsza i co ma być to będzie, najważniejsze, ze masz teraz wsparcie obok siebie w postaci Faceta :) to dużo daje.
Marzy mi się taka starość , we dwójkę w małym domku przy plazy :):)
U mnie w szpitalu myją na życzenie matki a tak to nie. Na sali jest taki głębszy zlew emaliowany☺ tam położna nalewa wodę z naszym płynem do kąpieli i kąpie a potem ubiera w ubranka które jej damy. Co do kp to faktycznie mi pokazały jak przystawiać. Ale położna która do Ciebie do domu przyjdzie też Ci może pokazać jak kąpać i karmic. Mój mąż kąpał w pierwszych dniach córkę zanim ja czułam się na siłach. Oczywiście babcie mądrości każda swoje chciały nam przekazać ale mój się uparł że sam da radę i nie ma filozofii w kąpaniu dziecka. Ale babcie na początku były obecne wieczorem na kąpanie co mnie strasznie irytowało bo każda co innego mówiła. Teraz nie będziemy zapraszać żadnej widowni☺

Chyba za wcześnie nie ma co kupować bo może to być 68 albo 74. Zobaczysz jak maluch rośnie.

U mnie w szpitalu są dwa pokoje 1os. 15 zł za dobę. Warunki w porządku. Łazienka. Z tym że świeża mama nie może tam być sama, tylko z osobą towarzyszącą, która będzie z mamą 24h. Osoba towarzysząca śpi na kanapie nie na materacu na podłodze. Myślę , że dla pierworódki fajne rozwiązanie jeśli np mąż może być przez cały nasz pobyt z nami w szpitalu. Jeśli są w domu starsze dzieci to wiadomo że już się tak nie da.

To lepiej żeby mama Cię jak najszybciej zobaczyła w jakim jesteś stanie. Podejrzewam, że albo zadzwoni po pogotowie albo sama Cię zawiezie do szpitala. A brałaś już jakąś tabletkę przeciwbólową?

Super chłopak rośnie☺ wszystko dobrze i tak trzymać ☺
Wczoraj wzięłam trzy apapy i nic nie pomoglo więc dzisiaj się nie faszeruje. Mama z K mnie namawiali żeby wzięła ale nie chce. I tak nic nie zaradzi. Do 15 wytrzymam, zobaczymy co powie ta Doktorka.
Ja bym na twoim miejscu dzwoniła po karetkę a jak nie chcesz to idź na sor nie szukaj lekarzy bo to strata czasu. A jak będzie na SOR to Cię nie odesla A jak będę próbowali to poproś że chcesz to na piśmie i to zadziala.
Jeśli neurolog powie , że nic nie pomoże to jadę na własną rękę. Dzwonię do swojego gin , że nie daje rady i chce się położyć w szpitalu. Przynajmniej będą mnie mieli na oku. Po prostu boje się , że coś się zacznie a ja nie będę w stanie tak szybko dojechać do szpitala przy tych bólach. Wolę nie ryzykować. Do tego mama się martwi , żeby coś mi się z kręgosłupem złego nie stało.
Zobacz załącznik 873181
33+3 tc☺
Mąż mi mówi że wyglądam jakbym schowała sobie arbuza pod bluzkę ☺ a tam tylko Piotruś siedzi ☺
Dziewczyny wzięłam taki dobrze ciepły prysznic, rozgrzałam się i nawet bez stękania udało mi się majty założyć. A srogo mnie dziś w krzyżu rąbało.
Także na ból kręgosłupa polecam gorący prysznic☺
Dobranoc ☺
Ślicznie wyglądasz [emoji8]
Cudny domek ma twój synek [emoji7]
 
Ja wstałam, wzięłam prysznic, nasikałam do kubeczka i pobrałam ten wymaz gbs do probówki i mam nadzieje, ze ok to zrobiłam, idę z pieskiem i idę do laboratorium żeby krew oddać i te fanty :D tam na bank kolejka i ciekawa jestem czy ktokolwiek mnie przepuści xd

A wy jakie dziś plany kobitki? :)
Ja już też dzisiaj byłam oddać krew i zrobić ten wymaz gbs. Dodatkowo zrobiłam sobie prywatnie badania na krzepliwość krwii, bo potrzebuję do anestezjologa na konsultację. Więc teraz tylko czekać na wyniki, pojechać do anestezjologa i wszystko co do porodu mam z głowy :)

Dzisiaj na tym wymazie pytałam położną o ten termin donoszonej ciąży, bo ostatnio była tu dyskusja. I powiedziała uwaga, że to ZALEŻY OD SZPITALA [emoji23] W niektórych uznają skończony 37.0 tydz, a w niektórych skończony 38.0 tydz jako ciążę donoszoną. Uwielbiam to jak coś zależy od lekarza/szpitala... a ta położna sama urodziła w 36+6 więc mały jeszcze był zakwalifikowany jako wcześniak, a jednego dnia mu brakło [emoji14]
 
A ile synuś ma? Ja też mam problem. Mój ma 3latka. W wieku niespełna 2 mówił jak stary, przez co łatwo się z nim dogadać. Ale ma to swoje plusy i minusy:) taki negocjator mały się zrobił, na wszystko "ale"... I krzyczy i nerwus... nie słucha co się do niego mówi... No ale prawda taka,że dużo ma po rodzicach... Bo my oboje uparci i krzykliwi... echhh... są dni gdy spokojnie do niego podchodzę i jakoś to idzie. Ale sama jestem człowiekiem i czasem zdarzy się wybuchnąć.

A Dziewczyny, które macie dzieciaki w przedszkolu, jak się dzidzia urodzi to starsze zistawiacie jaki czas w domu? Żeby zarazkow nie przynosiło i rodzeństwo poznalo? Bo mi taka jedna pani dr kazała 3 mięsiace starszego zostawić,żeby małej nie zarazić... No ale dla mnie to głupota... 2 tyg owszem,ale 3 miechy to się można od przedszkola odzwyczaic..

Ja mam w domu 5 latkę i szczerze to nie zastanawialam się co z przedszkolem. Wszystko zależy też od tego kiedy jej braciszek postanowi się urodzić. Od 6 do 27 sierpnia są u nas ferie w przedszkolu.
 
Hah no tak wcześnie to u mnie aż szok, zawsze po 9 wstaje i się dopiero udzielam :D

A już taki głód czuje tu, ze szok xd na pewno przepuszcza, zrobiłam dobrze ten wymaz tak jak były instrukcje w Internecie i będę płaciła tu normalnie za wszystko, ciekawe ile wyjdzie. Mam naszykowane 100 zł, ale mam nadzieje, ze mniej, bo muszę dziś kupić jeszcze truskawki, maliny czy cokolwiek, bo nie wytrzymam :D

Ty za ten wymaz płacisz czy robisz jeszcze co innego? Ja miałam za free, robił go sam lekarz i tak się zdziwilam trochę.
 
Daj znać od razu po wizycie co się dzieje. A może to nerka tak Cię złapała, kolka nerkowa? Mnie kiedyś złapało to straszne dziadostwo i właśnie może promieniować na pośladki, plecy całe i brzuch, a dali mi właśnie znieczulenie w tyłek karetka jak przyjechała i od razu lepiej. Tez się zwijałam z bólu i tarzałam aż po podłodze, nie mogłam wstać. To było raz w życiu jak miałam z 16-17 lat, ale to dziś tego bólu o sytuacji nie zapomnę..
Też raz tak miałam. Problem z nerkami. Ból był niesamowity, 100razy mocniejszy niż np ból zęba. Jak sobie to przypomne, to uuuuuu...
 
Ja kobitki czekam w laboratorium, oczywiście ludzi z 20 osób, ale nikt nie przepuści.. już poczekam, bo mam siedzenie i z 10 numerków przede mną to okej.

Ale tak mi się ciśnienie podniosło, bo jedna starsza babka troszkę dalej ode mnie coś zaczęła pod nosem za przeproszeniem pierd**** o czymś w stylu „ no bo to teraz taka moda ze tak się ci młodzi brudzą na rękach i później nie trzeba się myc itd” no jak to usłyszałam to od razu do niej mówię czy może to głośniej i do mnie powtórzyć skoro mówi o mnie?? To od razu cisza i już taka cwana nie była..
Boże co ludzie mają w tycy łbach. Ja nie rozumiem PO CO to gadają. Jeszcze widząc, że ktoś jest w zaawansowanej ciąży, może się zestresować itp. Jak chce to niech se w głowie pomyśli co chce, ale po co takie pieprzenie na głos...
 
reklama
To jak się Wam uda w terminie to będziemy mieć dzieciaczki z tego samego dnia [emoji23][emoji7]
No pamiętam właśnie[emoji16][emoji16]
Ja wstałam, wzięłam prysznic, nasikałam do kubeczka i pobrałam ten wymaz gbs do probówki i mam nadzieje, ze ok to zrobiłam, idę z pieskiem i idę do laboratorium żeby krew oddać i te fanty :D tam na bank kolejka i ciekawa jestem czy ktokolwiek mnie przepuści xd

A wy jakie dziś plany kobitki? :)
Kurde..ja bym po tekście o tatuażach weszła z badaniami przed te babki[emoji4] To by się zdziwiły[emoji23]
I tak zachowałaś anielską cierpliwość [emoji16]
Byk K z moją mamą u neurologa. Jestem zapisana na 15.30
Mam nadzieję , że dam radę dojsc.
Dobrze, że tak szybko się udało załatwić wizytę[emoji16]trzymam kciuki![emoji8]
 
Do góry