G
gosc12
Gość
A ja zawsze o tym myślałam [emoji23]Chciałam mieć zawsze bliźniaczki ale o to się obawiałam .. że będą takie same i je pomyle na samym początku [emoji23]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja zawsze o tym myślałam [emoji23]Chciałam mieć zawsze bliźniaczki ale o to się obawiałam .. że będą takie same i je pomyle na samym początku [emoji23]
Dziekuje, naprawdę DZIĘKUJĘ!!!:* ja nie wiem czemu taka zakompleksiona jestem...Ale to się chyba pogłębilo przy nim smutno mi jak o tym pomyśle, bo powinniśmy się ciągnąć w górę...m9ze kiedyś uwierzę w siebie. Obiecuję,że postaram się myśleć inaczej, uwierzyć w siebie... I nie skupiać się tak na nim...tylko na sobie...Wydaje mi się że nie ty jedna jesteś zazdrosna o to że facet z niczego nie rezygnuje na poczet dziecka tylko musimy my , kobiety .. ciężka sytuacja ale jeśli przetrwacie takie rzeczy to wszystko przetrwacie [emoji8]Zdrada ? Nie znam Was ale proszę nie dobieraj sobie do głowy że ma kogoś bo wyjeżdża czy coś.. większość facetów robi to jednak po to by jego rodzina żyła godnie a nie po ty by mieć dziewczynki jakieś oprócz ciebie. I pewnie jemu też jest ciężko tylko faceci często tego nie okazują..
I ty jak aseksualny pingwin ? Z takim ciałem ? Proszę cię . Ja mogę tylko pomarzyć by wyglądać tak jak ty [emoji8] a to że nie możemy uprawiać seksu czy nawet nie mamy ochoty .. nasi mężowie na pewno to rozumieją i nie polecą do kogoś innego z tego powodu, w końcu nosimy im największe skarby pod sercami [emoji8]
Kochana to nie tak zle :* dacie rade :*Dziekuje Ci za miłe slowa:* dam mu oczywiscie szanse się rozwijać,ale chce czuć się ważna... co do czasu pracy to tak jak dotychczas 8-16 od pon do pt, weekendy wolne. Z tym,że pewnie częściej będą wyjazdy, jako kierownik może czasem będzie musiał zostać dłużej,żeby domknac jakieś sprawy...
Ja kupiłam zwykła wanienkę, nie ma zadnej profilowanej wkładki i zastanawiam się co lepszeA ja dostałam profilowaną wanienkę, także położę tylko tetrę i będzie gitara, a jak zaczną siedzieć samodzielnie, to przestawi się panienki na normalną wannę.
O właśnie ten wyglada jak do opalaniaJa mam ten mini leżaczek
Wydaje mi się , wygodniejszy. Bo ten plastikowy to taki zimny, twardy Zobacz załącznik 871206
Ręczniki super, ja mam dwa, może wystarczaTak, ja zamówiłam fotelik plastikowy to kąpieli też że smyka bo była promocja na rzeczy do kąpieli . Takie foteliki są super, przez wiele lat byłam niania i miałam okazję kąpać maleństwo przy jego pomocy. Oczywiście nie mogłam się oprzeć tym słodkim ręcznikom! Zobacz załącznik 871208
Ja bym chyba dodatkowo gumowe bransoletki z imieniem zalozyla po porodzie wiadomo , matka to matka. Chwila i nie będzie miała złudzeń co do tego , która jest która. Ale na początek jednak bym się bała , że w stresie pomyle.Nie mam pojęcia jakie będą powiem Ci szczerze. Większość lekarzy, jakich na drodze spotkałam, obstawiają, że są dwujajowe ze względu na typ ciąży (dwa łożyska i dwie owodnie), także mogą być całkowicie różne, ale i tak na 100% będę chciała żeby miała albo rozróżniające je czapeczki, łapki niedrapki, albo jak piszesz, pieluszki.
Jesteś niesamowita! zazdroszczę już tego dotarcia się i zrozumienia! Ale m9ja siostra też mi podkreśla,że dogaduje się z mężem po 10 latach małżeństwa,A tak to była orka na ugorze...takze mamy jeszcze triche czasu jestes moja inspiracja do dzialania i dziekuje Ci bardzo:* p.s. prowadzisz jakieś terapie małżeńskie?Dzieki duzo przeszlismy.. podobnie zaczynalismy.. nie bylo nas ,a ja i on.. jestesmy razem 15 lat, to wystarczylo aby sie dotrzec i zrozumiec ze to nie ja i on tylko my i jako zona ktora go kocha nie moge byc tak egoistyczna i gadac tylko co jest nie tak i ciagle o sobie,comi nie pasuje itd.. musze go tez wysluchac,pocieszyc.. w koncu razem tworzymy cos pieknego uwielbiam jak przyjezdza i gada co sie dzialo.. daje upust emocjom ,a pozniej ma zaraz inny humor.. zrozumielismy to oboje naprawde nic nie zbliza osob jak zrozumienie :*
Jest jeszcze jedna opcja: zawsze je mogę podpisać na czółku hłe hłe, hłeChciałam mieć zawsze bliźniaczki ale o to się obawiałam .. że będą takie same i je pomyle na samym początku [emoji23]
Ja nie daje i nie kupuję nic... widziałam na olx, że można kupić nowe te podkładki plastikowe już za 10 zł[emoji4]Ja kupiłam zwykła wanienkę, nie ma zadnej profilowanej wkładki i zastanawiam się co lepsze [emoji14]
O właśnie ten wyglada jak do opalania
Ręczniki super, ja mam dwa, może wystarcza
No i nie wiem co zamówić [emoji23] jeszcze ktos, coś?
Myślę , że godzinowo to praca jak każda inna. Nie robiłabym problemu. Wiem , że się stresujesz nowa sytuacja. Ale nie obwiniaj go o brak czasu bo na pewno z przyjemnością Was nie zostawia samych w domu. A wyjazdy chyba mówiłaś trwają od 3-5 dni. Więc to taki idealny czas na zatesknienie za sobą :* po mału pogodzicie obowiązki z chwilą dla siebie. Wszystko jest ważne. Ale rozmowa, chwila wspólnego relaksu, kolacja we dwoje. To bardzo buduje relacje. Musicie dbać o siebie wzajemnieDziekuje Ci za miłe slowa:* dam mu oczywiscie szanse się rozwijać,ale chce czuć się ważna... co do czasu pracy to tak jak dotychczas 8-16 od pon do pt, weekendy wolne. Z tym,że pewnie częściej będą wyjazdy, jako kierownik może czasem będzie musiał zostać dłużej,żeby domknac jakieś sprawy...
Bo tu bardziej chodzi o to,że przejęcie stanowiska będzie wtedy gdy teoretycznie mam już rodzić,że nie weźmie urlopu,że nie będzie że mną...A nie wiadomo jak ja się będę czuła po porodzie chociażby.. No i że mała dzidzia,a on ciągle będzie z wielką głowa...Ja będę się martwić wtsypkamu, kupkamii, kolkami,A on sprawozdaniami, szkoleniami itd...I dwa różne swiatyKochana to nie tak zle :* dacie rade :*