Sierpniowe Mamy 2018

[madziula92]

U mnie dziś tez pospane do 8, zakupy takie spożywcze w Kauflandzie, rozpakowałam wszystko, wstawilam pranie rano tez, rozwiesiłam i teraz relaks. Za 30 min idę z pieskiem, później prysznic, zjem obiadek i o 16.30 wyjeżdżam do Bolesławca i wizyta u gin. Na ostatniej byłam 11 czerwca i ważyła córcia 1,8 kg / teraz sprawdzimy czy przybrała prawidłowo na tym samym usg i może uda się zdjęcie buzi znowu dostać niestety mój wraca do pracy dziś.. i jadę z teściami a wiaodmo, że to nie to samo no ale niestety. A później po 18 wrócę, wyjść z pieskiem, poprasuję to co mi się ostatnio nazbierało i będę czytać pewnie książkę i leżeć [emoji5]

To dzień już zaplanowany Daj znać jak po wizycie Dobrze, że masz z kim jechać

 

[miloscwczasachpopkultury]

Najgorsze jest to, ze pranie ciuszkow, kocykow i poscieli dla malego jeszcze przede mna:/ Nie wiem kiedy w koncu bede miec czas i checi, zeby to zrobic aaa no i tak szukalam z mama na weekend wozka, ze nigdzie nie bylysmy. Takze spoko

Musisz się już chyba zmotywować hah ja całe szczęście wszystko to porobione i torby spakowane do szpitala. W sobotę będziemy tylko na ogrodzie u teściowej prac te 2 gondole z wózków to porobie foty i się wam pochwalimy i w niedziele jedna gondola i stelaż już do nas do piwnicy trafia, pod folie

 

[madziula92]

Najgorsze jest to, ze pranie ciuszkow, kocykow i poscieli dla malego jeszcze przede mna:/ Nie wiem kiedy w koncu bede miec czas i checi, zeby to zrobic aaa no i tak szukalam z mama na weekend wozka, ze nigdzie nie bylysmy. Takze spoko

Ja w końcu zabrałam się za pranie w tamtym tygodniu trochę tego mam, ale chcę już wszystko wyprać, później tylko zostanie prasowanie i układanie ale najpierw to mąż musi pomalować sypialnię i komodę złożyć

 

[miloscwczasachpopkultury]

Was też tak dzieci kopią po rzebrach? Już coraz gorzej mam z dnia na dzień.. siedzieć się nie da. Wpycha nóżki pod rzebra i idzie spać.. wczoraj się tak zadarlam , że siostra myślała , że się zaczęło [emoji23]

Nie, u mnie córeczka coś grzeczna. Co prawda czuje coraz bardziej jej ruchy nóżkami i rączkami i wiem też przez to, że naaa pewno musiała przybrać od wizyty tej 2 tyg temu, bo o wiele bardziej wyraźnie ją czuje i nóżki jak smyra [emoji5]

 

[kasiak85]

U nas chłodniej dziś i zachmurzone niebo, a burze chętnie przygarnę, bo lubię [emoji847]

Już przeszła burza ale nadal chłodno to znaczy fajnie 20st ale w porównaniu do ostatnich upałów to chłodno

Was też tak dzieci kopią po rzebrach? Już coraz gorzej mam z dnia na dzień.. siedzieć się nie da. Wpycha nóżki pod rzebra i idzie spać.. wczoraj się tak zadarlam , że siostra myślała , że się zaczęło [emoji23]

Właśnie nie, moja daje mi po pęcherzu i pachwinach

 

[miloscwczasachpopkultury]

Daj później znać co tam u dzidziulka

Obowiązkowo [emoji5] to już rutyna

 

[miloscwczasachpopkultury]

To dzień już zaplanowany Daj znać jak po wizycie Dobrze, że masz z kim jechać

No dokładnie, jak to u mnie - plan musi być hahah [emoji28][emoji28][emoji28] tak, najważniejsze, że mam z kimjechac, bo to jednak z 25 km w jedna strone

 

[Ewka34]

Przynajmniej obiadow nie musisz gotowac a masz pod nos podstawione

Hyhyhy dokladnie

 

[Ewka34]

U mnie dziś tez pospane do 8, zakupy takie spożywcze w Kauflandzie, rozpakowałam wszystko, wstawilam pranie rano tez, rozwiesiłam i teraz relaks. Za 30 min idę z pieskiem, później prysznic, zjem obiadek i o 16.30 wyjeżdżam do Bolesławca i wizyta u gin. Na ostatniej byłam 11 czerwca i ważyła córcia 1,8 kg / teraz sprawdzimy czy przybrała prawidłowo na tym samym usg i może uda się zdjęcie buzi znowu dostać niestety mój wraca do pracy dziś.. i jadę z teściami a wiaodmo, że to nie to samo no ale niestety. A później po 18 wrócę, wyjść z pieskiem, poprasuję to co mi się ostatnio nazbierało i będę czytać pewnie książkę i leżeć [emoji5]

Tez czekam na wiesci

 

[Ankan]

Też mnie czeka prasowanie ale naszych rzeczy i taaak mi się nie chce...

Ja tak pracuje te pieluchy a co chwilę na forum zaglądam Hihi bo też mi się nie chce

Was też tak dzieci kopią po rzebrach? Już coraz gorzej mam z dnia na dzień.. siedzieć się nie da. Wpycha nóżki pod rzebra i idzie spać.. wczoraj się tak zadarlam , że siostra myślała , że się zaczęło [emoji23]

Moj cały czas nozkami w dol leży więc pod żebrami czasem rączki czuje jak się przeciąga. Za to główka mi na żołądek uciska