reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ale ten czas leci, a jeszcze niedawno my się cieszyłyśmy po kolei ze swoich dwóch, upragnionych kresek, a także martwiłyśmy jak to bywa do pewnego momentu.
Ja pamiętam jak tylko próg sobie przesuwalam. - byle do 12 później jest bezpiecznie. - jednak nie. Oby do 20. I tak do dziś. Mija 35 tydzień a ja odliczam do 36. A w sobotę zacznę czekać na 37 [emoji23] więc nie ma pewnego momentu. Cała ciąża to strach o maleństwa ❤️
 
reklama
No tez tak mam wlasnie ,moze faktycznie mnie wypuszcza
Ja byłam przekonana że będę z 2 tyg leżeć a o 10 przyszedł lekarz że do domu mam nie szaleć i dotrwac do 35 a jak się uda do 37 a najlepiej jakbyśmy spotkali się na porodowce w 40 tyg ;) i teraz byłoby bo ok gdyby nie swedzace stopy i dłonie i brzuch :( zawsze kuźwa coś:( jak dojdzie cholestaza a mam już cukrzycę tarczyce to po prostu wymiekam
 
Myślę , że dużo dużo lżej. W końcu będziemy żyli tak jak chcemy. Nikt nam nie będzie stał nad głową. Nikogo nie będziemy się pytać co gotujemy dzisiaj na obiad, nikt mi nie powie, że kwiatek lepiej żeby stał w tym a nie innym miejscu , z nikim nie będę dzieliła szafy (chyba, że z K. Ale to tylko jedna półka mniej [emoji23] i ogólnie wiesz o czym mówię :):)
U mnie jest klotnia o szafe :D ja mam 3 polki, moj M ma 2 polki i chcialam mu jedna zabrac dla dzidziusia, bo moje sa pelne a u niego tak do polowy zapelnione. Oburzyl sie i kupil komode :D
 
U mnie jest klotnia o szafe :D ja mam 3 polki, moj M ma 2 polki i chcialam mu jedna zabrac dla dzidziusia, bo moje sa pelne a u niego tak do polowy zapelnione. Oburzyl sie i kupil komode :D
Ja mam 4 półki. On ma jedną. W większej części wiszą moje rzeczy, w mniejszej Alicji. Komoda cała Alicji. A mojego K nawet koszule wydalilam do przedpokoju bo miejsca mi brakło [emoji23]
Ale obiecałam mu , że w mieszkaniu tak wydziele miejsce , że każda jego bluza będzie wisiała na wieszaku :) będę taka dobra :):):) chyba , że na wiosnę dojdą sukienki Ali to znowu zostanie oddelegowany na przedpokój np. [emoji23]
 
Ja mam 4 półki. On ma jedną. W większej części wiszą moje rzeczy, w mniejszej Alicji. Komoda cała Alicji. A mojego K nawet koszule wydalilam do przedpokoju bo miejsca mi brakło [emoji23]
Ale obiecałam mu , że w mieszkaniu tak wydziele miejsce , że każda jego bluza będzie wisiała na wieszaku :) będę taka dobra :):):) chyba , że na wiosnę dojdą sukienki Ali to znowu zostanie oddelegowany na przedpokój np. [emoji23]
Ja czekam na szafe na przedpokoj, wlasnie sie robi :D w pokoju w szafie juz mi sie nie mieszcza ciuchy na wieszakach.
Przy dwoch kobietach nie bedzie mial latwo [emoji2]
U mnie za to bedzie solidarnosc plemnikow i tak sie skonczy, ze to ja zostane z jedna polka jak mnie wykurza :D
 
To będę do każdego posta osobno wklejać hah. Jestem do tego zdolna przez te ostatnie 6 tyg [emoji4][emoji847]

oar8flw1mdp5ujvp.png

Ja jak chcę podejrzeć w którym tyg jesteście to przekręcam tel poziomo i wtedy widać u każdej która ma ustawiony. A jak normalnie trzymam tel w pionie to nie widać suwaczkow
 
reklama
Boli mnie nadal podbrzusze.. tak uciska dosyc, kluje mnie mega w szyjce.. teraz leze.. bede miala podawane sterydy na plucka..
O bidulko. Tylko się nie denerwuj. Jesteś już w dobrych rękach a i dzidzia już na tyle rozwinięta że sobie poradzi w razie czego. Będzie dobrze. Trzymaj się. My tu wszystkie myślami przy Twoim łóżku siedzimy☺
 
Do góry