reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja dziś wpadłam do smyka na -50% plus jeszcze z kartą miałam dodatkowe -25% [emoji23] w końcu kupiłam kombinezon na małą. Jesienny.
Z 89.99 zł przeceniony na 45 zł. A przy kasie ze zniżką z kartą dałam 33.75 zł [emoji23][emoji23]

I kufel dla mojego taty, a szklanka dla mojego męża :) Zobacz załącznik 869824Zobacz załącznik 869825
Piękny kombinezon ❤️ I super cena :)
Fajne prezenty na Dzien taty, dobrze ze mi przypomniałaś, bo jak w niedziele pojedziemy do mojego taty to trzeba coś mieć :p
 
reklama
My mamy kupione juz ponad rok bilety na koncert Ed Scheeran. Koncert ma być 19.07 i cały czas się zastanawiam czy powinnam jechać. Na początku lipca mam wizytę to porozmawiam z lekarzem. Tak strasznie się cieszyłam na ten Koncert.
A gdzie ten koncert? Słyszałam, ze w Düsseldorfie miał być, ale podobno odwołany, bo boja się ataku terrorystycznego.
 
A to ja 32+4:) i 10 kg na plusie. Będzie co zrzucać. Poszło w brzuch, nogi, pupe i ja się pytam dlaczego nie w cycki:p

Właśnie oglądałam bieliznę z lupoline i chyba popołudniu coś zakupie :) mam od nich biustonosz kupiony na ślub 7 lat temu i wygląda jak nówka i jest rewelacyjny.
To ja rozumiem taki brzuszek ☺
Ja też ostatnio przeglądałam ich bieliznę i koszule nocne i mam na jedną ochotę. Jak mówisz że jeszcze jakościowo są w porządku od nich rzeczy to chyba warto.
 
Chyba nie będę aż tak panikować. U siebie w mieście nie mam zamiaru się kłaść. A ktg mi nie zrobią od tak bo sobie chce. Odrazu na salę by mnie położyli i dopiero bym mogła sprawdzić te skurcze. Wydaje mi się, że to są skurcze przepowiadające. Skoro się nie nasilają a ja dobrze się czuje. W miarę. Bo wiadomo w tym tygodniu rewelacji nie ma. To poczekam na wizytę ten tydzień. Gdyby się coś działo to mój lekarz będzie już w czwartek u siebie w gabinecie po urlopie. Jeśli będzie ok to mam przyjść w poniedziałek. Raczej już wiecie, że panikę mam we krwi :D wiec pewnie prędzej czy później pojadę gdyby mnie to niepokoiło.

A żadna z Was nie ma takich twardnien z bólem jak na okres i bólem kręgosłupa ?


Moim zdaniem to nie jest zbytnie panikowanie, po prostu ciąża to stan w którym moim zdaniem każde niepokojące i większe objawy należy sprawdzić u lekarza w szpitalu, ale kwestia podejścia :) tak nawet lekarz powiedział, że należy wszystko sprawdzać. U mnie bez problemu poszłam na SOR i zrobili mi ktg bez położenia w szpitalu i pretensji żadnych nie mieli. Ale wisodmo, może rzeczywiście to „tylko” te przepowiadające. Zrobisz jak uważasz :p
 
A gdzie ten koncert? Słyszałam, ze w Düsseldorfie miał być, ale podobno odwołany, bo boja się ataku terrorystycznego.
Aż zaglądałam w internet :) chodzi chyba o niewypały a nie o atak :)
Screenshot_2018-06-22-13-48-41-359_com.android.chrome.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-06-22-13-48-41-359_com.android.chrome.jpg
    Screenshot_2018-06-22-13-48-41-359_com.android.chrome.jpg
    76,1 KB · Wyświetleń: 316
Pokaz co zamówiłaś?
Trochę powymyslalam z kolorami i wzorami, Wiec bedzie troszkę inaczej. Pochwale się napewno jak już dostanę ;)
IMG_0163.PNG
IMG_0183.PNG
IMG_0154.PNG

W każdym razie te trzy rzeczy będą wygladac praktycznie tak samo ;)
 

Załączniki

  • IMG_0163.PNG
    IMG_0163.PNG
    134,7 KB · Wyświetleń: 298
  • IMG_0183.PNG
    IMG_0183.PNG
    131,8 KB · Wyświetleń: 322
  • IMG_0154.PNG
    IMG_0154.PNG
    358,5 KB · Wyświetleń: 328
Ten mój facet mnie kiedyś wykończy [emoji23]
Zadzwonił teraz na przerwie. Rozmawiamy sobie. I nagle wyskoczył , że jak to będzie jak zacznę rodzić. Czy zdążę , czy nie lepiej karetka pojechać. Tłumacze mu , że nie pojadę karetka bo zawiozą mnie do najbliższego szpitala , akurat tu gdzie nie mam zamiaru nawet usiąść na izbie.
To później wpadł na pomysł , że jak już coś będę czuła ale nie rozkręci się na dobre, do pojedziemy do Kielc lub zadzwonimy do mojego lekarza żeby nas wcześniej przyjął , bo lepiej dwa dni polezec i się nie martwić niż jechać w stresie. Przyznałam mu rację. Że tak tez bym chyba wolała ;)
To znowu pytanie "a jak będziesz w szpitalu i zaczniesz rodzić to ja zdążę dojechać żeby być przy porodzie ?" To mu mówię, że nie rodzi się 5minut. Zanim zrobi się rozwarcie to też trochę czasu mija [emoji23]
Naogladal się biedny chyba filmów , że kobiety rodzą w taxowkach [emoji23]
Kazalam mu nic nie planować związanego z porodem bo nigdy nic nie wiadomo. Jak się zacznie , kiedy i ile będzie trwał. A swoimi planami mnie tylko denerwuje ..

To zaczal kolejny temat. Że koledzy w pracy pytają kiedy robi pępkowe. To mój się zaczął zastanawiać i postanowił spytać mnie.
Bo ja pewnie wiem.. [emoji15]
Czy jak kobieta urodzi to on idzie pić ?
Tu już mu wygarnelam. Że najlepiej jak już główkę zobaczy to niech leci chlac. Bo to w tym momencie jest i będzie najważniejsze. Kiedy trzeba się napić..... XD no ludzie..
Baba się martwi , zeby dziecko urodzić i się nie przekręcić a facet kiedy trzeba oblać narodziny.
Powiedział , że właśnie on by tak nie potrafił. Że będzie chciał ze mną być jak najdłużej. A poza tym , jak zobaczy nasza córeczkę to nie w głowie mu będzie żadne pępkowe bo nas pewnie na krok nie opuści. Jedynie wieczorem na drugi dzień napije się z moim bratem. Eh. Faceci ....

A tak teraz ja Was spytam. Bo w sumie się zastanawiam. Jak to pępkowe wygląda. Wiem że tak jest, że kobieta w szpitalu a facet oblewa. Ale kiedy. I jak to u Was wyglądało ?
 
Ten mój facet mnie kiedyś wykończy [emoji23]
Zadzwonił teraz na przerwie. Rozmawiamy sobie. I nagle wyskoczył , że jak to będzie jak zacznę rodzić. Czy zdążę , czy nie lepiej karetka pojechać. Tłumacze mu , że nie pojadę karetka bo zawiozą mnie do najbliższego szpitala , akurat tu gdzie nie mam zamiaru nawet usiąść na izbie.
To później wpadł na pomysł , że jak już coś będę czuła ale nie rozkręci się na dobre, do pojedziemy do Kielc lub zadzwonimy do mojego lekarza żeby nas wcześniej przyjął , bo lepiej dwa dni polezec i się nie martwić niż jechać w stresie. Przyznałam mu rację. Że tak tez bym chyba wolała ;)
To znowu pytanie "a jak będziesz w szpitalu i zaczniesz rodzić to ja zdążę dojechać żeby być przy porodzie ?" To mu mówię, że nie rodzi się 5minut. Zanim zrobi się rozwarcie to też trochę czasu mija [emoji23]
Naogladal się biedny chyba filmów , że kobiety rodzą w taxowkach [emoji23]
Kazalam mu nic nie planować związanego z porodem bo nigdy nic nie wiadomo. Jak się zacznie , kiedy i ile będzie trwał. A swoimi planami mnie tylko denerwuje ..

To zaczal kolejny temat. Że koledzy w pracy pytają kiedy robi pępkowe. To mój się zaczął zastanawiać i postanowił spytać mnie.
Bo ja pewnie wiem.. [emoji15]
Czy jak kobieta urodzi to on idzie pić ?
Tu już mu wygarnelam. Że najlepiej jak już główkę zobaczy to niech leci chlac. Bo to w tym momencie jest i będzie najważniejsze. Kiedy trzeba się napić..... XD no ludzie..
Baba się martwi , zeby dziecko urodzić i się nie przekręcić a facet kiedy trzeba oblać narodziny.
Powiedział , że właśnie on by tak nie potrafił. Że będzie chciał ze mną być jak najdłużej. A poza tym , jak zobaczy nasza córeczkę to nie w głowie mu będzie żadne pępkowe bo nas pewnie na krok nie opuści. Jedynie wieczorem na drugi dzień napije się z moim bratem. Eh. Faceci ....

A tak teraz ja Was spytam. Bo w sumie się zastanawiam. Jak to pępkowe wygląda. Wiem że tak jest, że kobieta w szpitalu a facet oblewa. Ale kiedy. I jak to u Was wyglądało ?
Hahaha Klaudia facet to facet . Oni trochę inaczej postrzegają świat niż my :) ja mojemu nie zamierzam bronić jeśli będzie wszystko ok niech się napije z kim chce i tak wieczorem nie będzie z nami [emoji23]
Wiem tyle że nie można się za bardzo spieszyć.. jak moja mama rodziła to tata pojechał z nią do szpitala i za jakiś czas wrócił do domu. Wieczorem mama dzwoni że chyba się zaczyna . Wtedy nie było tak autobusów i nie miał jak dojechać do Rzeszowa więc zaczął pić ze szwagrem .. pępkowe :) a potem mama dzwoni że fałszywy alarm i chyba jutro idzie do domu. Także mój tata miał pępkowe dwa tygodnie przed porodem [emoji23]
 
reklama
Chyba nie będę aż tak panikować. U siebie w mieście nie mam zamiaru się kłaść. A ktg mi nie zrobią od tak bo sobie chce. Odrazu na salę by mnie położyli i dopiero bym mogła sprawdzić te skurcze. Wydaje mi się, że to są skurcze przepowiadające. Skoro się nie nasilają a ja dobrze się czuje. W miarę. Bo wiadomo w tym tygodniu rewelacji nie ma. To poczekam na wizytę ten tydzień. Gdyby się coś działo to mój lekarz będzie już w czwartek u siebie w gabinecie po urlopie. Jeśli będzie ok to mam przyjść w poniedziałek. Raczej już wiecie, że panikę mam we krwi :D wiec pewnie prędzej czy później pojadę gdyby mnie to niepokoiło.

A żadna z Was nie ma takich twardnien z bólem jak na okres i bólem kręgosłupa ?

W tym samym czasie jednocześnie to nie. Ale osobno to tak☺ brzuch jak na okres boli kilka razy dziennie. Twardnieje jak za dużo pochodzę a plecy mnie bolą jak leżę☺ i o☺
 
Do góry