reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Ohh u mnie tak ładnie teraz padaaa jak z prysznica, cudownie bo byłam godzinę temu na polu i myślałam ze padnę tak świeciło i było duszno.

Kupiłam dzisiaj płyn do prania z bobini w rossmanie za 14zl 2 l i pisząc to teraz mój mozg zaczął myśleć ... on działa jako zamiennik proszku ? To nie jest do płukania?
Jeśli do prania to tak, zamiennik proszku :D
 
Naszlo mnie na leczo.. a ze moj nigdzie nie dostal cukinii to robie z pieczarek, papryki i pomidorow [emoji14] wlasnie obralam pieczarki lezac w lozku [emoji23]
Oj... Ale mi zrobiłaś ochotę na leczo[emoji16][emoji16] ja zazwyczaj robię z papryki, a cukinię dorzucam, jak mam nie za dużo papryki [emoji16][emoji16]
 
Poruszylyscie temat ukochanych mezow i partnerow:) to zapytam te z Was, ktorych polowki pracuja poza domem jak sobie z tym radzicie? Moj maz prace ma 8-16,ale delegacje coraz czestsze... i teraz klotnia 2 tyg bo nie mogl odmowic dyrektorowi wyjazdu za granice...a zona w drugiej ciazy,zagrożonej lezy w domu... no w glowie mi sie to nie mieści ...I delegacje coraz czestsze:( bardzo tego nie lubię...
 
hahaha no to pięknie 2l płynu i 2 kg proszku- można prać :D ale to w takim razie płyn jest wygodniejszy od zwykłego proszku ;) też kilka miesięcy temu zrezygnowaliśmy z proszku i przeszliśmy na kapsułki, ale tylko te z ariela bo inne zostawiają resztki na ubraniach.
Hyhyhy wystarczy ci na ho ho i jeszcze troche :D ja tez uzywam kapsulek i tylko ariela.. wydaje mi sie ze pranie jest czysciutkie po nich ;)
 
A co do płci oglądałam program i było pytanie kto jest odpowiedzialny za płeć dziecka i wiedzie ze to ojciec jest odpowiedzialny za płeć dziecka? Wiec panowie jak chcą chłopaczków a maja dziewczynki to sami sobie są winni hahaha
No panowie , panowie :D i cudem u nas jest córeczka :D bo od ponad 20 lat nie było u mojego w rodzinie dziewczynki :p same chłopy :D wiec
mała królewna będzie miała obstawę ❤️
Taaaaakkkkk musimy odpoczywac [emoji23]
Ewka [emoji23] proszę się nie wypowiadać na temat odpoczywania [emoji23]
Naszlo mnie na leczo.. a ze moj nigdzie nie dostal cukinii to robie z pieczarek, papryki i pomidorow :p wlasnie obralam pieczarki lezac w lozku [emoji23]
Ooo pieczarki :D dzięki, że przypomniałaś. Zaraz sobie upiekę w jajku i bułce :D
Mnie odrzucalo od miesa i strasznie zbrzydlam, dlatego wszyscy mowili, ze dziewczynka. Ale sama tez tak czulam.

Chcialam kupować same ciuszki unisex ale takie bardziej dopasowane do plci sa ladniejsze i wiekszy wybor. Najwyżej bede zakladac body w samochodziki dziewczynce :D
Ja byłam pewna , że będzie synek. Chociaż cała rodzina j znajomi wmawiali dziewczynkę. Zbrzydlam na początku ciąży, koło mięsnego nie mogłam przejść, w ogóle zapach, widok blee.. na pierwszym miejscu były i są słodycze :D brzuch rozlany :D więc wszystko świadczyło o dziewczynce :D
Hyhyhy u mnie wlasnie odrzuca mnie od slodkiego i miesa i innych takich i wszyscy mowia ze ladnie wygladam :D a jesli gin sie pomylil.. no trudno bedzie chlopczyk w rozowym.. ale nie sadze.. widzialam pipcie :p
Ja też widziałam uff :D
I potwierdzona płeć przez 5 lekarzy ❤️ trzech takich z certyfikatem :)
 
reklama
Poruszylyscie temat ukochanych mezow i partnerow:) to zapytam te z Was, ktorych polowki pracuja poza domem jak sobie z tym radzicie? Moj maz prace ma 8-16,ale delegacje coraz czestsze... i teraz klotnia 2 tyg bo nie mogl odmowic dyrektorowi wyjazdu za granice...a zona w drugiej ciazy,zagrożonej lezy w domu... no w glowie mi sie to nie mieści ...I delegacje coraz czestsze:( bardzo tego nie lubię...

Mój jeździ za granicę już od ponad roku.
Jest ciężko ale jak by to nie brzmiało, przyzwyczailiśmy się. Odliczamy czas do końca dnia, tygodnia .. i tak do przyjazdu. Na początku jeździł na 4-6 tygodni. Teraz na 2.5-4 tygodnie. Przyjeżdża na 3-4 dni. Rzadko na 5-7. Bardzo tęsknimy ale mimo odległości nie oddalamy się od siebie. Jak przyjeżdża , zachowujemy się tak jak by był na codzien. Doceniamy każdą godzinę. Teraz przyjedzie 28 czerwca. I będzie baaaardzo długo. Bo aż do połowy lub końca sierpnia. ❤️ A później będzie jeździł na 2.5 tygodnia cały czas. A dwa tygodnie lecą bardzo szybko więc jesteśmy bardzo szczęśliwi. :)

A twój często ma te delegacje ?
Wiesz , on też pewnie wolał by być z tobą w domu. Ale jednak spoczywa nad nim obowiązek zapewnienia Wam godnego życia.. siedząc na miejscu nie zarobi nic. A jednak ty sama nie utrzymasz siebie i dzieci. Wiem, że to ciężkie.. rozstania są trudne :(
 
Do góry