Hyhyhy ja bylam przekonana ze u mnie chlopak,bo inne objawy jak u mlodej.. a tu dziewczynka i oby nia zostala bo mam rozowe ciuszki [emoji23]
Ja mam tyle dziewczęcych ubranek, takich na powyżej 6 mcy, że miałabym kłopot jak bym teraz miała mieć chłopca.
Na 100% jedna jest panienką, ale nie udało się potwierdzić płci drugiej panny, ponieważ cwaniara się zasłoniła, ale że płeć potwierdzona u jednej, to myślę, że druga pozostanie dziewczynką
Ja leżeć nie leżę. Lekarz mówił, że mogę normalnie chodzić, ale nie szaleć i najważniejsze nie dźwigać.
Ja niby też mam już nie dźwigać, ale przy dzieciach? Nie ma opcji, mój szesnastoletni syn czasem mniej kumaty od młodszego, pięciolatka. Mężu to samo, pracuje poza domem i wraca tylko na weekend, także słabo z tym odpoczywaniem.
Jeszcze mi mój geniusz podniósł ciśnienie w sobotę, bo on nie wie co ziemniakami zrobić, no naskoczyłam na całą familię, że jak im się drukowanymi literami nie napisze, palcem nie pokaże, to nie pomyślą. No co z ziemniakami, koperku dodać i gitara. "A ja myślałem że masło chcesz" "A czy widziałeś masło w lodówce?" Ręce opadają, a on nie wie co robić, jajka na patelni mu się przypalają a ten stoi nad garami i nie wie co robić. Co to będzie jak pójdę do szpitala i będzie musiał ogarnąć pranie, sprzątanie, gotowanie, nałożenie obiadu.... Spacer, zakupy? Będę miała burdel na kółkach, jak to mówi moja przyjaciółka: "gó...no, granat, chorągiewka"
Sorki, musiałam się wygadać