reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

No ma... ale już na Ta chwile przestałam się tym przejmować bo zostało mi 2 miesiące... ehm jeszcze 2 miesiace wstecz miałam wielkiego bulwersa do niego, ale tak to jest chyba jak się chodzi do lekarza który mimo ze jest prywatny ma sznurek pacjentek i nie może sobie pozwolić na szukanie dobrego ujścia bo czas go nagli...
U mnie podobnie prywatnie a jakby na fundusz ;)zawsze kolejka ;)
 
reklama
Mi się wydaje, że to często nie jest zależne od lekarza. Po prostu u nas mała miała przytulona buzie do łożyska i mówił, ze niestety nie uda się zrobić zdjęcia, bo musi tam być przestrzeń żeby ten cały specjalny płyn z usg miał dostęp itd a na końcu odsunęła buzie i udało się zrobić mu na szybko w miarę ładne i wyraźne zdjęcie [emoji5] wiaodmo tez zależy czasami dużo od chęci lekarza i jeśli szanuje klientki i ich czas i pieniążki to powinien te 5 min dłużej poczekać aż dziecko może się poruszy czy cokolwiek.

Ja się cieszę, bo mam na 25 czerwca znowu wizytę u tego gin na tym samym sprzęcie to może znowu pokaże buziola [emoji5][emoji171]
A ja miałam ostatnio usg takie żeby widzieć buźkę prawie 5 tygodni temu na prenatalnych :( później byłam u mojej ginekolog 1 tydzień po prenatalnych, to stwierdziła że nie będzie go mierzyć bo miałam dopiero co prenatalne. Później byłam po kolejnych 2 tygodniach to najważniejsza była moja szyjka, na usg przez brzuch tylko spojrzała szybko, widziałam serduszko i na szybko go pomierzyła. Powiedziała, że nie będzie mi długo jeździć tą głowicą po brzuchu żeby było ładnie widać itp, bo każde dotykanie po brzuchu może powodować twardnienia brzucha :( teraz idę w czwartek to też pewnie go nie zobaczę, ale to w sumie zostanie 6 tyg do terminu, to już jakoś przeżyję i będę go oglądać po porodzie [emoji7]
 
Dziewczyny uważajcie z tymi zawieszkami. To są jednak koraliki i nie daj Boże sznurek puści i dziecko weźmie koralik do buzi. Może są to oczywiste rzeczy dla Was, ale nie spuszczajcie dziecka z oka jak ma te zawieszkę zapiętą albo się nią bawi. Śliczne te zawieszki to fakt, ale trzeba będzie bardziej pilnować niż w przypadku zawieszek tasiemek czy innych z jednego elementu

To jak mała żabka się obróciła to będziesz rodzić sn?

Pracował 2 lata i zjechał miesiąc przed narodzinami córki. Ale nadal pracuje w delegacji, co budowa to inne miasto. Obecnie pracuje 120 km od domu. W poniedziałek o 4 rano wyjeżdża a w piątek o 18 wraca. Dlatego napisałam , że marzy mi się żeby pracował na miejscu i był codziennie w domu a nie w weekendy tylko.

Ja 30 skończyłam w lutym [emoji5]

Wiesz.. dziecko często otrzepuje się jak zrobi siku [emoji5]

Ja za pneumokoki płaciłam 4 lata temu, ale właśnie słyszałam, że jest już refundowana. Z dodatkowych szczepiłam też na rotawirusa ale to było w formie doustnej.
Masz rację z tymi koralikami, nie pomyślałam o tym. Będę uważać, a jak będę wiedzieć, że mały jest już bardziej sprytny i kombinuje przy tych koralikach, to nie będę używać :)
 
Dziewczyny uważajcie z tymi zawieszkami. To są jednak koraliki i nie daj Boże sznurek puści i dziecko weźmie koralik do buzi. Może są to oczywiste rzeczy dla Was, ale nie spuszczajcie dziecka z oka jak ma te zawieszkę zapiętą albo się nią bawi. Śliczne te zawieszki to fakt, ale trzeba będzie bardziej pilnować niż w przypadku zawieszek tasiemek czy innych z jednego elementu

To jak mała żabka się obróciła to będziesz rodzić sn?

Pracował 2 lata i zjechał miesiąc przed narodzinami córki. Ale nadal pracuje w delegacji, co budowa to inne miasto. Obecnie pracuje 120 km od domu. W poniedziałek o 4 rano wyjeżdża a w piątek o 18 wraca. Dlatego napisałam , że marzy mi się żeby pracował na miejscu i był codziennie w domu a nie w weekendy tylko.

Ja 30 skończyłam w lutym ☺

Wiesz.. dziecko często otrzepuje się jak zrobi siku ☺

Ja za pneumokoki płaciłam 4 lata temu, ale właśnie słyszałam, że jest już refundowana. Z dodatkowych szczepiłam też na rotawirusa ale to było w formie doustnej.

To też czekasz cały tydzień.. ale od poniedziałku do piątku czas szybko leci i masz go w weekend dla siebie. Dużo bym dała żebym mogła się z moim widziec co 5dni :(
Tak. Wcześniej były płatne. Też się moja mama zdziwiła :)
 
A ja miałam ostatnio usg takie żeby widzieć buźkę prawie 5 tygodni temu na prenatalnych :( później byłam u mojej ginekolog 1 tydzień po prenatalnych, to stwierdziła że nie będzie go mierzyć bo miałam dopiero co prenatalne. Później byłam po kolejnych 2 tygodniach to najważniejsza była moja szyjka, na usg przez brzuch tylko spojrzała szybko, widziałam serduszko i na szybko go pomierzyła. Powiedziała, że nie będzie mi długo jeździć tą głowicą po brzuchu żeby było ładnie widać itp, bo każde dotykanie po brzuchu może powodować twardnienia brzucha :( teraz idę w czwartek to też pewnie go nie zobaczę, ale to w sumie zostanie 6 tyg do terminu, to już jakoś przeżyję i będę go oglądać po porodzie [emoji7]
Z córką i teraz z synkiem mam płyty ze zdjęciami i zdjęcia ale szczerze jak urodziłam to od tamtej pory nie oglądałam ich ani raz przez 5 lat. Teraz oglądałam bo cora chciała zobaczyć swoje zdjecia. Także spokojnie zaraz urodzimy :)
 
Masakra :( w zyciu bym nie zabila.. moj mi mowi to po co bylyby ci kury itd, a ja ze dopiero bym cos z nimi zrobila gdyby same padly ze starosci,a znajac siebie pewnie bym je pochowala [emoji14] i przystal na to hyhy , gdy teraz mi umarl moj gekon tez go pochowalam w ziemi ,a nie wywalilam do smieci.. jak niektorzy to robia..
Ja tez nie potrafilabym usmiercic jakiegokolwiek zwierzaka i nie moge patrzec na ich cierpienie. A o tym co zrobil ten sasiad podsluchalam ich rozmowe jak bylam mala i tak mi zapadlo w pamiec, ze później tylko z jednym ten czlowiek mi sie kojarzyl.
 
reklama
Dziewczynki ja już po robieniu zęba, mega, bo dostałam znieczulenie i nic nie czułam, w 20 minutek ząb zrobiony i tylko 125 zł także jestem miłe zaskoczona :)

Na następnej wizycie 26 czerwca zrobi mi już dwa czyli to pewnie około 250 zł będzie także dentysta x 3 i okulary wyszły nas 795 zł, a zakładałam, że będzie minimum 1000 zł także akurat te 150 zł na zdobienie szyby w aucie będzie hah. Ale dziś niestety tego elektryk nie zrobi, bo część nie przyszła.
 
Do góry