Łazienka wypucowana
Po południu czekamy na info co z naszą astrą bo Tomek już mówi że tęskni za swoją perełką
Gorzej jak naprawa wyjdzie drogo albo jak mechanikowi nie uda się znaleźć problemu..
Zostaje mi przygotować obiad - dziś makaronik ze szpinakiem, wykąpać się, odebrać zaświadczenie z kadr, skoczyć do bankomatu i na 17:30 prenatalne a jak wrócimy to mamy zaplanowaną rozmowę na skajpaju z teściami bo teściowa bardzo chce zobaczyć fotki z prenatalnych a teściu chce się dowiedzieć co z naszym samochodem
(boi się że nie damy rady do nich przyjechać w piątek
)