reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dziewczyny przed chwila zaklulo mnie w szyjce macicy ale to tak mega bolesnie i az trzy razy.. mala to nie byla napewno.. co myslicie?
 
reklama
Ale to nie tak dosłownie kolejność :) mi tam całkiem dobrze, kwestia podejścia i charakteru jak już mówiłam ;) ja po prostu mniej więcej napisałam co jutro będzie grane, gdybym nie zrobiła planu co i jak MUSZĘ i chce zrobić to lipa, bo bym zapomniała jak to człowiek i do tego w ciąży. Także serio mnie to nie meczy [emoji854][emoji3]
Nie no pewnie ;) jeśli to cię uszczęśliwia i tak lubisz to miej plan na każdy dzień :) przynajmniej będzie żyło Ci się lżej ze świadomością , że o niczym nie zapomniałaś :D
Ja też lubię sobie planować , rozmawiać z K jak jest za granicą. Ale to nie takie dokładne plany. Pomaga nam to jeśli chodzi o taki długi czas rozłąki. Rozmawiamy sobie np. że jak przyjedzie w czwartek w lipcu to jak jeszcze nie urodzę, to będziemy sobie jeździć za meblami, jak urodzę to zaczekamy z dwa tygodnie. Do czasu aż ja i mała będziemy miały ochotę na wyjścia , spacery :) a musimy kupić meble do całego mieszkania więc trochę zejdzie. Później K z kolegą je skręca i będziemy mogli pomału się dekorować, wprowadzać ❤️ czyli to takie ogólne plany :):)
 
Małej moja droga :D to tylko dwa pokoje, jakos lubie ten kolor może dlatego, ze jest taki neutralny :D ale dla kontrastu mamy np zielona kuchnie, tzn zielone ściany :p

Oooo :D a ja będę miała zielone dodatki , zielone płytki może między meblami jak się uda :D ale nad płytkami się jeszcze zastanawiam bo nie nasze mieszkanie więc nie będziemy już kombinować :p
 
Hmmm. Bardziej Trzęsacz kojarzę A to po sąsiedzku. Ja od lat wczasuje w Wisełce koło Międzyzdrojów. To mój trzeci dom... nie tylko lubię ale jestem tam jak u siebie:)
Wisełka... moje pierwsze kolonie w życiu[emoji23] teraz pewnie tak się tyle zmieniło, że nie poznałabym miasta[emoji4]
 
Dzięki dziewczyny. Też uważam że jak ktoś zakłada swoją rodzinę to ona powinna być na 1 miejscu...
Mój mąż i jego siostra nie mieli kontaktu przez lata choć wiedzieli o swoim istnieniu. Właściwie poznali się na nowo rok temu. Ona miała ciężkie dzieciństwo podobnie jak mój zresztą. Do tego parę miesięcy temu rozstala się z chłopakiem i chyba poczuła się samotna A mój chciał jej tatkowac i kumplowac jednocześnie. Dziewczyna niestety zawaliła szkole choć wszyscy jej pomagali. Największy żal mam do tego że w tym wszystkim ja chciałam ja wpuścić do naszego domu i jakby pokazać jak rodzina powinna wyglądać A oni woleli sami-oni we dwoje A ja z dziećmi. Sytuacja przybrała na sile bo dziewczyna przeprowadzila się do miejscowości obok (Tylko dla brata, poza nim nie zna tu nikogo i przywedrowala sama na stancje, do szkoły nie chodzi). Głównie to wszystko powodowało u nas serie konfliktów, już hasła rozwodowe padały .
Ale dzis mój w domu jednak został bo się poklocili... chciałabym żeby ta sytuacja się jakoś naprostowala, chociaż i tak jest lepiej znacznie niż bylo.

Kurczę nie wiedzialam że w Międzyzdrojach można rodzić. Myślałam że w okolicach to kamień pomorski.

Dziewczyny, a te z Was co mają dzieciaki dupką do dołu gdzie czujecie ruchy?? Ja głównie pod zebrami. Trochę z boku. Za to tak niziutko praktycznie wcale. I w tej ciąży nie czuje czkawki dziecka. Wszystkie czujecie?
 
reklama
Oooo :D a ja będę miała zielone dodatki , zielone płytki może między meblami jak się uda :D ale nad płytkami się jeszcze zastanawiam bo nie nasze mieszkanie więc nie będziemy już kombinować :p

Pewnie wpada mu w różowy i nie chciał babskiego koloru :D
Co innego robic na swoim, a co innego 'komuś' tak naprawdę na wynajmowanym. Znam to, jak wynajmowałem mieszkanie z koleżankami to nic nie zmieniałyśmy. Ściany były wszędzie białe i tak zostało. I dobrze, bo to później tylko problem, żeby znow oddać mieszkanie w tym białym, tym bardziej ze nie planowałyśmy tam dłuższego pobytu, tylko rok :) a co do koloru w sypialni to nie wiem czy fiołkowy nie jest bardziej babski, Przynajmiej to tak chyba wyszło :D plus fototapeta w odcieniach różu [emoji23] ale mi się podoba :D
 
Do góry