reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dzień dobry. U nas dzisiaj zapowiada się leniwa dosyć nd. Z wesela wróciliśmy na 3. Ale już czuję zakwasy na całym ciele i łapią mnie skurcze łydek. Ale się wybawiliśmy[emoji5] Natalka o 22 już miała dość. Odwieźliźmy ją do teściów i wróciliśmy na salę. Jak dobrze , że nie ma dzisiaj poprawin bo czuję , że i tak bym nie poszła.
Mały w brzuszku cały czas kopał. Nic dziwnego, że w takim hałasie nie mógł spać. Pewnie dziś będzie odsypiał jak tata [emoji5] ja spałam 6 godz i mi wystarczy. Nigdy nie mogę spać długo po takich nocnych imprezach, dopiero po południu będzie mnie łamać[emoji5]
Pochwalę się, że nie wyszliśmy z wesela z pustymi rękami. Mąż myślał jak tu zdobyć flachę, ale w żadnych konkursach z zadaniami typu pocałuj wszystkie kobiety na sali w kolano, nie lubi brać udziału. To poszedł łapać muchę. I oczywiście złapał i wynegocjował 4 połówki za to[emoji5] Ja jeszcze na koniec dostałam piątą flachę razem z ciastem na wynos[emoji5]

Zjemy śniadanie i idziemy do teściów do Natalki i wpraszamy się na obiad do nich a na 16 idziemy z małą do cyrku.
Miłej niedzieli Wam życzę[emoji5]
Super jak wesele udane [emoji16] jak na kobietę w ciąży to i tak długo wytrzymałaś [emoji16]
 
reklama
Mnie nie spotkała ani razu uprzejmość z niczyjej strony , nikt mnie nigdy nie przepuścił w kolejce ani nie poprosił do oddzielnej kasy. Gapia sie tylko - to fakt .. wczoraj w galeri handlowej jakaś kobieta z dzieckiem starszym wypchała sie przede mną do windy moj Maź ja opierniczyl i wygnał az byłam w szoku , bo on spokojny człowiek , ale nie wytrzymał . Inna weszła do windy na pietrze widząc ze jest masa ludzi i ja z brzegu z tym brzuchem , tylko głupi tekst -zmieszczę sie prawda ? To ja jej na to zapraszam ale jak wepchnie pani łokieć w moje dziecko to nie ręczę za siebie . Nie czuje sie jakaś niepełnosprawna przez to ze jestem w ciąży ale razi mnie to chamstwo i znieczulica . I najgorsze sa kobiety - niestety ..
Mnie tez razi takie cos, a od kogos innego ,takie osoby, w takim przypadku ,wymagalyby innego traktowania.. to jest niedorzeczne.. :/ dobrze ze twoj maz zareagowal i ty ;)
 
Hej dziewczynki ;)
U nas dzis mega duszno.. posprzatalam,pozmywalam naczynia wczorajsze,umylam lazienke,teraz sobie leze :p
Ale.. taka sytuacja..
Godz 10.30 , my juz na nogach i wiadomo normalnie sie zachowujemy.. jak zwykle ;) a tu nagle bach.. tesciowa zamknela sobie drzwi na korytarz hyhy z takim wku.wem :D ojjjj trzeba koniecznie sie stad wyprowadzic,mimo ze to nasze.. bo widzicie o co mi chodzi.. otoz,dzieciaki na dole nieraz dra pape na calego,i czlowiek nic nie mowi,tylko czasem aby byly troszke ciszej.. ale to grzecznie powiem.. tesciowa lazi ze 40 razy do gory i na dol i tez czlowiek nic nie mowi.. a tez jest halas bo drzwi trzaskaja czy jej i z korytarza.. a tu takie cos.. jak malutka bedzie w nocy plakac to tez z impetem zamknie drzwi bo jej przeszkadza? Chora sytuacja.. z pewnoscia dziecka nie bede uciszac po 9 rano gdy bedzie sie bawic albo cos.. bo hrabina chce odpoczac.. w dupie to mam.. tak samo.. muzyki tez glosniej nie moge zrobic rano o 9 , bo halas.. nosz kurde.. jestem u siebie nie? Czy jednak nie?
Sorry musialam sie wygadac..
 
Hej dziewczynki ;)
U nas dzis mega duszno.. posprzatalam,pozmywalam naczynia wczorajsze,umylam lazienke,teraz sobie leze [emoji14]
Ale.. taka sytuacja..
Godz 10.30 , my juz na nogach i wiadomo normalnie sie zachowujemy.. jak zwykle ;) a tu nagle bach.. tesciowa zamknela sobie drzwi na korytarz hyhy z takim wku.wem :D ojjjj trzeba koniecznie sie stad wyprowadzic,mimo ze to nasze.. bo widzicie o co mi chodzi.. otoz,dzieciaki na dole nieraz dra pape na calego,i czlowiek nic nie mowi,tylko czasem aby byly troszke ciszej.. ale to grzecznie powiem.. tesciowa lazi ze 40 razy do gory i na dol i tez czlowiek nic nie mowi.. a tez jest halas bo drzwi trzaskaja czy jej i z korytarza.. a tu takie cos.. jak malutka bedzie w nocy plakac to tez z impetem zamknie drzwi bo jej przeszkadza? Chora sytuacja.. z pewnoscia dziecka nie bede uciszac po 9 rano gdy bedzie sie bawic albo cos.. bo hrabina chce odpoczac.. w dupie to mam.. tak samo.. muzyki tez glosniej nie moge zrobic rano o 9 , bo halas.. nosz kurde.. jestem u siebie nie? Czy jednak nie?
Sorry musialam sie wygadac..
Wasze piętro a niżej teściowej ?
 
Dzięki![emoji4] no w zeszłym roku było mega[emoji4] fakt, że występ trwa 1 - 1.5h ale to. zawsze coś[emoji16] oby mojemu maleństwu się podobało[emoji16]
Z pewnością spać nie będzie :D
Hej Hej dziewczęta ;)

Zapowiada się upalny dzień i chyba taki okres cały będzie teraz. Wróciłam ze spaceru z psami i padły jak muchy :) a spacer po 15 minut góra, tak więc zaczyna się :D
O jak dobrze, że ja sobie tylko mogę leżeć z wiatrakiem :D ruszę się dopiero 7 lipca ale wtedy będzie mi już wszytko jedno :D
No i fajowo :D teraz jeszcze te max 7 tygodni przeżyję, a później fajnie jakby sierpień i wrzesień były nadal cieplutkie, to będzie można z małym dużo spacerować, grillować, wyskoczyć gdzieś za miasto itp :)
To jesteś w 33 tygodniu ? Chcesz nosić do 40?:D szalona :D
To ja powinnam dostać we wtorek w takim razie. Zobaczymy :)
A orientujecie się, czy mogę mamie na telefonie zainstalować tę aplikację i zalogować siebie ? Żebym nie musiała oddawać jej telefonu jak będzie szła odebrać te pampersy ? :)
Tez o tym słyszałam, ale u mnie w DE poki co Ok 20-25 stopni, czyli Akuracik :D i na najbliższy tydzień to samo zapowiadają :)
W Niemczech w ogóle ta pogoda dziwna z tego co słyszę od K. Jak nie deszcz, zimno to na drugi dzień upał 30° :p
 
@Ewka34 podziwiam bo niedziela a Ty juz poszalałaś ze sprzątaniem. Hmm a poza tym to chyba masz "uroki" mieszkania z teściową. Współczuję :( ale nic chyba nie poradzisz. Jestem jedynaczka i mój też ale obydwoje na szczęście nie potrafilibyśmy z nikim mieszkać ani z moimi ani z jego rodzicami. Lubię spokój i często w nocy grzebie w kuchni jak mój w pracy wiec wszyscy by mieli pretensje, że hałasuje. A macie jakas szansę się z tamtąd wyprowadzić?
 
Wstałam rano ale położyłam się jeszcze na trochę i dopiero się przebudziłam.
I jakie miałam sny ❤️
Dwa najpiękniejsze ❤️
Jeden. Że już byłam z córeczką w domu, karmiłam ja piersią, raz jedna raz druga bo mleka brakowało tak wyjadala :D a była taka malutka, w różowe ciuszki ubrana ❤️❤️
Drugi, że lezalam na łóżku. Minęło parę minut a ja nagle urodziłam. (Nawet nie bolało , mógł by tak wyglądać prawdziwy poród :D) i taka czysciutka, ubrałam ja i zaniosłam mamie do pokoju pokazać. A potem do łóżeczka i robiłam jej zdjęcia i wysyłałam K. ❤️
Bo trzeci to trochę głupi.
Że nakarmiłam mała, ułożyłam do spania , pogłaskałam i wyszłam :p
Poszłam z rodzeństwem na komputery gdzieś, bo to jakieś dawne czasy były :D
Spotkalam taka koleżankę której nie lubię. Stała z wózkiem i córeczka. I mówi, że ona bierze swoje dziecko jak wychodzi z domu. Przemyślałam i tez pobiegłam. Rozlozylam wózek , wanienkę, itp i miałam zamiar ja obudzić żeby wykąpać i dopiero wziąć na spacer.....
Ale w kazdym śnie. Była taka śliczna malutka ❤️❤️ nie mogę się jej doczekać chyba :):)
 
reklama
Hej dziewczynki ;)
U nas dzis mega duszno.. posprzatalam,pozmywalam naczynia wczorajsze,umylam lazienke,teraz sobie leze :p
Ale.. taka sytuacja..
Godz 10.30 , my juz na nogach i wiadomo normalnie sie zachowujemy.. jak zwykle ;) a tu nagle bach.. tesciowa zamknela sobie drzwi na korytarz hyhy z takim wku.wem :D ojjjj trzeba koniecznie sie stad wyprowadzic,mimo ze to nasze.. bo widzicie o co mi chodzi.. otoz,dzieciaki na dole nieraz dra pape na calego,i czlowiek nic nie mowi,tylko czasem aby byly troszke ciszej.. ale to grzecznie powiem.. tesciowa lazi ze 40 razy do gory i na dol i tez czlowiek nic nie mowi.. a tez jest halas bo drzwi trzaskaja czy jej i z korytarza.. a tu takie cos.. jak malutka bedzie w nocy plakac to tez z impetem zamknie drzwi bo jej przeszkadza? Chora sytuacja.. z pewnoscia dziecka nie bede uciszac po 9 rano gdy bedzie sie bawic albo cos.. bo hrabina chce odpoczac.. w dupie to mam.. tak samo.. muzyki tez glosniej nie moge zrobic rano o 9 , bo halas.. nosz kurde.. jestem u siebie nie? Czy jednak nie?
Sorry musialam sie wygadac..
A macie możliwość żeby was spłaciła ?
Wtedy bym szukała czegoś innego. Ale z drugiej strony wyprowadzać się bo ona ma problem. :/
 
Do góry