reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja tez jadłam makrelę:) nawet nie wiedziałam ze nie wolno
Niby tych ryb wędzonych na zimno się nie powinno. Makrela często też jest wędzona na zimno. Dodatkowo akurat makrela może zawierać dużo rtęci j innych nie korzystnych pierwiastków. Ale ja i tak że 2 razy jadłam:)
Takie mleko prosto od krowy albo śmietaną od Pani Zosi :p to nie ale to co w sklepie.
 
reklama
A może z tą szyjką skracajaca się to norma bo co jedna z nas to o tym pisze :) może już taki czas na to.
Ja w ogóle czuję się już takbym na wózku miała być pchana. Serio, chodzę już tak wolno i ostroznie. Każde tąpnięcie nogą przy chodzie to jakieś uczucie mocnego uderzenia główką w dół. Albo fiksuję :)

Mi się zdarza tracić równowagę jak np ubieram spodnie.. a chodzę jak żółw :D
 
Humor mam dobry bo już nic więcej od siebie nie mogę Dax więcej prócz leżenia. I tak leżę od 14 tygodnia ciazy. Tłumaczę sobie że muszę jeszcze wytrwać miesiąc i będzie dobrze. To mój drugi pobyt w tym szpitalu, pierwszy zaliczylam w kwietniu, więc też jestem trochę zapoznana że szpitalem i tym co mnie tu czeka. Dlatego moze bardziej jestem teraz spokojniejsza. Najgorsze jest to że mąż mnie tylko odwiedza w niedzielę, bo niestety mamy gospodarstwo a Poza tym też jest daleko do tego szpitala od nas.

Od 14 w domu leżalas cały czas ? To już od wtedy Ci się szyjka skraca ? Biedna :( współczuję.. to ja marudzę , że 2/3 tygodnie muszę leżeć.. że możliwy mam szpital .. a ty tyle czasu już wytrzymałas. A ile ma teraz twoja szyjka ? ile masz do szpitala km ? Ja też będę daleko od domu leżeć gdyby mnie skierował. I rodzić też tam bede. Mam 50km
 
Jak odstawiałam to tego nie miałam, Wiec ewidentnie jest coś na rzeczy z tym. Co do dawki to pierwszy raz żelazo zostało mi przepisane w PL i takie tez kupiłam, ale ze się konczy to tu w DE przepisała mi tutejsze i o tej samej dawcę z tego co patrzę... poki co tak nie mam, Wiec zobaczę jeszcze przez weekend, w sumie to może nie będę brała znow przez pare dni to się pewnie uspokoili. W kolejny poniedziałek idę do labolatorium na krew, w związku z tymi moimi problemami z żyłami i oni przy okazji sprawdzają morfologię itd, także zobaczę czy wyniki się coś poprawiły.
Może to cisnienie. Czasem w ciąży leci krew z nosa kobietom, jak i z dziąseł.
Ale dobrze, że to sprawdzisz. Po co się męczyć. A brać i nagle nie brać parę dni to też nie jest rozwiązanie. Bo jak ma ci pomóż na anemię to trzeba brać regularnie. Byle by nie szkodziło bardziej :/ daj znać jak już się czegoś dowiesz ;-*
 
Może to cisnienie. Czasem w ciąży leci krew z nosa kobietom, jak i z dziąseł.
Ale dobrze, że to sprawdzisz. Po co się męczyć. A brać i nagle nie brać parę dni to też nie jest rozwiązanie. Bo jak ma ci pomóż na anemię to trzeba brać regularnie. Byle by nie szkodziło bardziej :/ daj znać jak już się czegoś dowiesz ;-*
Jakos pod koniec miesiaca będą wyniki, bo dopiero 25 czerwca mam wizytę tam. Jak tabletek nie będę mogła przyjmować to zostanie mi tylko picie ochydnego soku z buraków codziennie, Lee :(
 
Co do twardnień brzucha też ostatnio miałam cały dzień twardy plus ból potem przeszło teraz mam parę razy dziennie ale nie ciagle wiec moze ci przejdzie .Aha zamawialas już te staniki do karmienia bo jestem ciekawa czy są wygodne no i rozmiarowo sie zgadzają.


To może się uspokoi z tym brzuchem, mam nadzieje :) odkąd poczułam ruchy małej to jestem na pewni spokojniejsza.
Zamawiam jednak w piątek za tydzien, bo teraz jeśli byśmy zamówili te przedostatnie rzeczy to przyszedłby kurier wtedy gdy będziemy nad tym morzem :(

Ale na pewno dam znać jak z jakością i rozmiarem :)
 
reklama
Do góry