reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Ja dopiero +3 a zaczynamy dziś 30 TC. (29+1).


To malusio :) ale wiadomo każdy organizm inaczej przechodzi ciąże. Ja np od początku miałam zero problemów tylu mdłości itd i normalnie jadłam podczas gdy pamietam jak Wy tutaj biedne cierpialyscie bardzo :( wiec ja już od początku ciąży sobie przybierałam na wadze
 
Dokładnie tak jak piszesz :)

Ja co prawda jestem w drugiej ciąży, pierwszy poród, ale dużo bardzo wiele zależy od naszego nastawienia się na to wszystko co przed nami. Musimy myśleć pozytywnie, urodzić trzeba to fakt postawiony już dawno przed nami, teraz dużo od naszej głowy i psychiki zależy jak się do tego nastawimy i przygotujemy :))

Fajnei, że tak napisałyscie tutaj swoje przeżycia z porodami itd ;) na pewno bardzo przydatne dla tych z nas, które będą pierwszy raz rodziły.

Szczerze ja może jestem niepoważna i głupia jakaś hah, ale nie boje się zbytnio, co ma być to będzie i już nie mogę się doczekać aż wszystko się zacznie. Podobno po tych mękach i bólach jak kładą Ci dzieciątko na brzuchu i piersi to o wszystkim w mig zapominasz i to jest piękno istoty życia i tego jakie my kobiety jesteśmy silne. Dzięki nam ten świat hula :)
Oj tak :D tzn ja pamiętam że bolało, że to były ciężkie godziny (przy próbie sn) ale nie potrafię teraz w głowie 'odtworzyć'tego bólu.
Szybko zapomniałam [emoji23]
Strach jakiś na pewno i do Ciebie dotrze, ale dobrze że teraz tak do tego podchodzisz, nie stresujesz się niepotrzebnie tym na co i tak wpływu nie mamy.
Ja też nie miałam zamiaru kogoś straszyć sn.[emoji23] Bo wiadomo każda inaczej przechodzi poród nie ważne czy sn czy CC.
 
Dzień dobry dziewczyny
Naczytałam się was nieźle i jestem przerażona. Mam nadzieję że mój pierwszy poród przebiegnie normalnie, bez komplikacji. Boję się że moja mała będzie też duża bo już jest większa podobno o tydzien. Ryczeć się aż chce. Jestem cała w stresie przed tym porodem jak czytam ile rzeczy może się dziac :(
Dziś idę do UP zapisać się jako bezrobotna, mam nadzieję że mi nie odmówią jak zobaczą że jestem w ciąży. Z racji ciąży niby jestem objęta opieka medyczną, ale położna powiedziała że dobrze by było gdybym miała jakiś papier na to, więc idę.
Większą o tydzień może być to owulacja była wcześniej i dziecko jest straszę niż z terminu om. Ja tak mam z Mają. Jest 8 dni starsza (z tym że ja dokladnie wiem kiedy owu i zagnieżdżanie) i mi lekarz liczy termin z USG a nie z om
 
Teraz to nie wiem ile waży. W 25+5 ważył 980g. Teraz wizytę mam w poniedziałek to będzie 30+3 i zobaczymy ile go przybyło [emoji5]
Ja też bym chciała trafić na swojego gina przy porodzie ale on ma raz w tygodniu dyżur w szpitalu gdzie będę rodzić to szanse są małe. Umawiać się nie będę bo i tak przy takiej ilości pacjentek jakie ma to nie byłby w stanie. Chyba , że pojawi się wskazanie do cc czyli jeśli dziecko będzie posladkowo ułożone ale odpukać póki co był główką w dół.
To ja w czwartek będę miała 29+3 i też jestem ciekawa i malutka już waży
 
Ojej... dzisiaj cukry skaczą jak chcą. Po godzinie po śniadaniu 148 a po dwóch 178... Insulina mi grozi bo dieta nie daje efektów...
O kurde... jeszcze tego brakuje przy końcówce ciąży[emoji85]
To malusio :) ale wiadomo każdy organizm inaczej przechodzi ciąże. Ja np od początku miałam zero problemów tylu mdłości itd i normalnie jadłam podczas gdy pamietam jak Wy tutaj biedne cierpialyscie bardzo :( wiec ja już od początku ciąży sobie przybierałam na wadze
Ale ty bardzo dobrze wyglądasz, nawet przy takim przyroście wagi[emoji16]
Ja dopiero teraz dobiłam do wagi sprzed ciąży[emoji4] i teraz już pewnie będzie szła w górę[emoji16]
 
reklama
Dziewczyny mam pytanko.. weszlam dzis na wage i mam o 0.5 kg mniej niz w ub. tyg. Nie jem duzo,jakis tam chleb czasami,owoce,warzywa.. poprostu nie mam apetytu zbytnio.. pytanie brzmi ,skoro nie objadam sie tlustym miesem i innymi takimi to jak wtedy dziecko obrasta w tluszczyk? Bierze zasoby ode mnie? :confused: moze durne pytanie ale ciekawi mnie to..
Tak dziecko wyciąga wszystko z Ciebie. I to w razie czego nie dziecko będzie miało braki w organizmów, a Ty :)
 
Do góry