reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Mój gin już na pierwszej wizycie zabronił pić coli. I unikać kolorowych słodkich gazowanych napojów. Tylko soki i woda.



Ja mam tak teraz. Z córką szłam do porodu bez stresu. Czułam wewnętrzny spokój. Teraz jest odwrotnie. Niby nie mam traumy związanej z porodem. Jednak denerwuję się chyba ogólnie wszystkim. A najbardziej tym jak córka zareaguje na braciszka, czy będę miała czas i siłę też dla niej żeby nie czuła się odtrącona. I ogólnie pewnie przez to że jestem 4 lata starsza to i bardziej świadoma różnych wersji porodu. Jeśli tylko wszystko pójdzie tak jak za pierwszym razem to będę mega szczęśliwa .


Ja byłam w dwie torby spakowana osobno moje rzeczy osobno córki. Do porodu wzięłam swoją tylko. Dopiero jak urodziłam i przenieśli mnie na oddział mąż przyniósł z auta torbę z rzeczami dziecka.

Też tak bym pewnie zrobiła gdyby nie fakt że tylko ja mam prawko i będę musiała koleżankę poprosić o zawiezienie do szpitala :) więc w aucie sobie nie zostawię. Muszę zapytać w szpitalu czy ewentualnie są jakieś szafki czy coś.
 
Dziś byłam w Biedronce i jednym okiem gdzieś tam widziałam że są akcesoria dla kobiet w ciąży jak ten rogal do spania, jakieś rejestratory typu niania elektroniczna z kamerą itp.
 
Wszędzie o tym piszą , mówią :) tylko przekazuje czego się dowiedziałam kiedyś :D może nie u każdego się to zdarzyło ale ja bym nie ryzykowała :p

moja siostra kupiła dla bliźniaków materace gryka-pianka-kokos i mówiła , że nic się nie działo :D ale znowu koleżanka mi mówiła, że miała ten sam materac dla córki i robaki białe z niego wyłaziły..ja chyba kupię piankowy materac w ikei jak będę na zakupach :D
 
reklama
Ale dziewczyny zobaczcie jakie to jest fajowe :) aż się prosi by zrobić :D
Screenshot_2018-05-25-22-47-06-217_org.mozilla.firefox.png
Screenshot_2018-05-25-22-47-25-742_org.mozilla.firefox.png
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-05-25-22-47-06-217_org.mozilla.firefox.png
    Screenshot_2018-05-25-22-47-06-217_org.mozilla.firefox.png
    570,6 KB · Wyświetleń: 456
  • Screenshot_2018-05-25-22-47-25-742_org.mozilla.firefox.png
    Screenshot_2018-05-25-22-47-25-742_org.mozilla.firefox.png
    345,9 KB · Wyświetleń: 457
Do góry