reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

No ja na dniu mamy i taty w przedszkolu ledwo wytrzymałam już miałam płacz na końcu nosa. Rzeczywiście teraz bardziej ale zawsze mnie to wzruszało bo to taki cudowne oglądać swoje dziecko jak śpiewa, tańczy czy mówi wierszyk dla rodzicow :)
 
reklama
haha tak! do mnie ostatnio w kolejce do takiej super lodziarni podeszła kobieta żeby zagadać, że przecież nie będę tu stać (kolejka tak na 10 minut stania bo lody są genialne), namówiła syna żeby mnie zaprowadził na początek kolejki i zadbał żeby mnie obsłużono poza kolejnością. Strasznie mi głupio ale jednocześnie byłam tak wzruszona, że odchodziłam stamtąd z wielką porcją lodów cała spłakana! :D
Jak się cieszę, że moja nadwrażliwość się nie zwiększyła w ciąży... Bo ja na kreskówkach potrafiłam się popłakać. :D To teraz bym ryczała co chwilkę. :laugh2:
 
Dokładnie, to dość wcześnie nadal. Nie wiem czy akcji porodowej nie dało się zatrzymać czy była to kwestia ratowania życia ale chłopiec jest cały, na zdjęciu wygląda ok.
Bardzo ruszyło mnie to, że jest starszy tylko o dwa tygodnie od mojego więc to stworzonko co mnie kopie po przeponie, stepuje w pęcherz i czasem uniemożliwia skłon w przód wygląda w zasadzie już teraz tak jak synek mojej przyjaciółki w inkubatorze - kompletny człowiek. Tam w środku w każdej z nas jest człowiek <3 (w niektórych nawet 2 :) ) nie potrafię powstrzymac łez wzruszenia.
Mnie też to wzrusza, że te nasze dzieciaczki w brzuchach są już małym człowieczkiem, tylko muszą jeszcze trochę urosnąć :)
 
Robicie smaka, też kupię ciasto francuskie :D tylko to sporo kalorii ma, a miałam zwracać uwagę na to co jem [emoji23]
Ja to jem mega zdrowy posiłek , za to drugi same kalorie :D jem to co mi zaserwuje mąż lub mamuśka bo sama nie gotuje [emoji14] i takim sposobem na męża jakiś wpływ mam a na mamę już nie i czasem owale talerz frytek :D
Dla czystości sumienia zjedz może to ciasto francuskie a na drugi dzień na śniadanie fritatte sobie zaserwuj samo zdrówko i smaczne i proste .. nawet mąż dał radę to zrobić :D
IMG_20180524_141207.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180524_141207.jpg
    IMG_20180524_141207.jpg
    51,8 KB · Wyświetleń: 358
Ja to jem mega zdrowy posiłek , za to drugi same kalorie :D jem to co mi zaserwuje mąż lub mamuśka bo sama nie gotuje [emoji14] i takim sposobem na męża jakiś wpływ mam a na mamę już nie i czasem owale talerz frytek :D
Dla czystości sumienia zjedz może to ciasto francuskie a na drugi dzień na śniadanie fritatte sobie zaserwuj samo zdrówko i smaczne i proste .. nawet mąż dał radę to zrobić :D Zobacz załącznik 860233
A co to jest dokładnie? :)
 
reklama
To trochę taki omlet z piekarnika jak dla mnie. Robisz tak że podsmazasz jakaś szynkę, boczek , oliwki , szpinak , pieczarki , pomidory ( co tylko chcesz ) i jak się podsmaży to mieszasz z rozkloconymi jajkami i serem feta albo mozzarellą albo nawet i żółtym i zapiekasz w piekarniku
Muszę spróbować :) brzmi pysznie, tylko dla mnie bez pieczarek bo nie lubię :D
 
Do góry