reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Hej wracam do was! Mam ponad 100 stron do nadrobienia więc nie wiem czy dam radę :D
Dopiero dziś czuję się odeszły mi wszystkie bóle poweselne :-D
Zdam wam krótką relację.
Wesele udane, nie zdarzyło się nic co mogłoby popsuć nam ten dzień. Pogoda była idealna.
Najlepsze jest to że w ogóle się nie stresowałam przed ceremonią w kościele. Ja już tak bardzo chciałam mieć to za sobą że chyba zapomniałam się stresować :-D Mojemu troszkę napuchły palce i nie mogłam mu przecisnąć obrączki - zatrzymała się na kostce i koniec sam musiał ją sobie dopchać :p Obawiałam się że jak będę mówić przysięgę to mój zrobi głupią minę i się zachichram ale patrzyłam mu prosto w oczy i nic skupiłam się tylko na tym żeby nie zapomnieć tekstu :D
Na sali jedynie szef obsługi się machnął i przyniósł mi kieliszek z szampanem a dzień wcześniej tam byliśmy prosić żeby dla mnie była woda i śmiesznie wyszło facet się zestresował jak podszedł do nas i patrzy na mnie i mówi "o kurczę dla pani miała być woda" ale szybko się ogarnął i nawet zaproponował że on pozamiata rozbity kieliszek ale dałam radę sama :D
Pierwszy taniec ćwiczyliśmy tylko 2 dni i to na początku tygodnia ale i tak poszło nam super - teściowa myślała że tylko się pogibamy na boki a dodaliśmy kilka obrotów - jedynie co to mieliśmy skróconą wersję piosenki bo w sumie nie wiedziałam czy dam radę. Dużo osób było pod wrażeniem że tyle tańczyłam tzn maksymalnie wytrzymałam jedną piosenkę i musiałam robić sobie przerwy. Brałam udział we wszystkich zabawach dla dzieci - odpuściłam sobie jedną gdzie trzeba było biegać ale to wiadomo. Wróciliśmy do domu po 4. Myślałam że umrę z bólu - miałam całe stopy napuchnięte i ogólnie bolały mnie nogi i kość łonowa.
Zamiast kwiatów chcieliśmy książki i dostaliśmy 13 książek w tym 3 książki dla dzieci i album dla dziecka taki mega szczegółowy gdzie się wkleja fotki z usg, odbija stópki i opisuje każdy ważny moment przebiegu ciąży i narodzin.
Nie mieliśmy profesjonalnego fotografa na weselu ale daliśmy swój aparat i znalazło się 3 ochotników na zrobienie nam małej sesji :p
Tak jak obiecałam wrzucę wam fotkę jak wyglądaliśmy w tym dniu.
Na pierwszym zdjęciu ze świadkami, a na drugim my :)

Zobacz załącznik 859581 Zobacz załącznik 859583
Wygladasz i wygladacie razem przeslicznie ❤❤❤ najlepszego :*
 
A ja dziś leniwie, tzn nie wiem jak wy, ale mi się tak dobrze śpi, że potrafię od 23-24 do 9-10 spać hah. Oczywiście w ciągu nocy wstaje łącznie z 5 razy na siku, a najlepsze jest to, że to są takie w miarę stałe pory tzn przed spaniem, później 2,4,6 :D

Dlatego dziś szybkie wyjście z pieskiem, ogarnelam lekko mieszkanie tzn pozamiatałam, bo pełno nam się zbiera kurzu i sierści od pieska. Pomylam naczynia, zjadłam deser truskawki, arbuz i babeczkę i dziś biorę się za układanie mojej garderoby i prasowanie ciuchów, później po 14 wyjście z pieskiem, szykuje obiadek dla nas i czekam na Bartka :) on odpocznie, zje i idzie dalej się bawić tam w piwnicy, już dużo tam zrobił i będziemy tez znosić dziś w końcu wszystkie zimowe ciuchy, tzn kurtki grube, buty itd do piwnicy i w końcu łóżko-narożnik będzie puste całe i tam będę mogła wkładać pościel, jakieś koce czy ewentualnie rolki, które mam :D

Pozdrawiamy Was z Kornelią, ja już jakoś 60 kg na wadze, także rośnie nam ta córeczka jak na drożdżach :)

Zobacz załącznik 859606
Ja tez wstaje w nocy duzp razy ;)
 
reklama
Moja ,Michalina ,po prababci ;) ponoc cudowna,aniol osoba ;) ale tak mysle.. moze Michalina Łucja.. albo Michalina Agnieszka.. ;)
Też myślałałam o imieniu Michalina jakby była dziewczynka, bo moja kochana babcia tak miała na imię :)
Kurczę mam straszny problem. Nie mogę znaleźć biustonosza na okres ciąży :( nie chcę, żeby się wpijał jak te co mam ale też bym chciała, żeby piersi nie wyglądały jak naleśniki. Rozmiar chyba już 90 E jak nie F... przeglądam allegro i jak mi się coś podoba to nie ma rozmiaru.
 
Do góry