A co to toto będzie?
Dziewczyny, ja nie staję na wadzę, bo za szczęśliwa jestem. Przekroczyłam mój osobisty limit, 130kg...
Ale pamiętajcie, że ten plus to nie tylko WY, ale dziecko, wody, łożysko, woda odkładająca się w ciele. W dniu porodu z miejsca będziecie miały na minusie ok 5kg, a w ciągu 6tygodni, jak macica się będzie obkurczać, będziecie walczyć z laktacją i pilnować diety (której niby nie ma, ale lepiej pewnych rzeczy nie jeść) to na minusie możę być nawet do 15kg. No ja tak z Jasiem miałam