reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Super [emoji173]️ bardzo ładne :):)
my za dwa tygodnie skręcamy łóżeczko jak będzie Kamil :)
Materac włożymy ale myślę , czy pościel i baldachim też układać już ? Czy tylko nie potrzebnie się zakurzy wszystko ? Lepiej przed samym terminem ? :)


Broń Boże, pościel i baldachimy to na sam koniec jeśli nawet i nie wtedy jak Ty będziesz w szpitalu i wieczór wcześniej przed powrotem najlepiej jak facet to założy. Materac owwszem, ale wszystko pod folia najlepiej trzymać żeby się nie kurzyło :) ja za tydzień w poniedziałek będę miała już łóżeczko ogarnięte, ale zakrywamy je folia, a materac zamawiam 10 czerwca i tez zostawiam go w folii oryginalnej :)
 
reklama
Broń Boże, pościel i baldachimy to na sam koniec jeśli nawet i nie wtedy jak Ty będziesz w szpitalu i wieczór wcześniej przed powrotem najlepiej jak facet to założy. Materac owwszem, ale wszystko pod folia najlepiej trzymać żeby się nie kurzyło :) ja za tydzień w poniedziałek będę miała już łóżeczko ogarnięte, ale zakrywamy je folia, a materac zamawiam 10 czerwca i tez zostawiam go w folii oryginalnej :)
A będziecie zakładały te prześcieradło ochronne ? Ja dostałam ta poduszkę klin i chyba ja wsadzę pod materac, żeby był ten skos do ewentualnego ulegania podczas snu
 
A będziecie zakładały te prześcieradło ochronne ? Ja dostałam ta poduszkę klin i chyba ja wsadzę pod materac, żeby był ten skos do ewentualnego ulegania podczas snu
Ja tego klina nie mam ale moze cos podloze pod materac ;) a przescieradlo ochronne ,ja narazie nie chyba nie ;) az tak jeszcze nie przepusci z pampersa ;)
 
U nas mąż będzie rozkładał i łóżeczko i pościel jak będziemy już w szpitalu z dzidziusiem. Nie bardzo widzę sens rozkładania tego wcześniej bo się pokurzy i będzie zajmować miejsce a nie mamy go dużo.
Łóżeczko i materac zamówię gdzieś miesiąc przed porodem żeby nawet złożone nie zajmowalo miejsca.

Klina nie mamy j nie będę kupować natomiast prześcieradło ochronne koniecznie :) po doświadczeniu z córką twierdzę że lepiej je mieć od początku:)
 
U nas mąż będzie rozkładał i łóżeczko i pościel jak będziemy już w szpitalu z dzidziusiem. Nie bardzo widzę sens rozkładania tego wcześniej bo się pokurzy i będzie zajmować miejsce a nie mamy go dużo.
Łóżeczko i materac zamówię gdzieś miesiąc przed porodem żeby nawet złożone nie zajmowalo miejsca.

Klina nie mamy j nie będę kupować natomiast prześcieradło ochronne koniecznie :) po doświadczeniu z córką twierdzę że lepiej je mieć od początku:)
Mowisz? Moja az tak nie robila zeby przeciekalo.. ale w sumie kazde dziecko jest inne.. poza tym zawsze mozna zamowic pozniej :p
Ja lozeczko mam rozlozone w kazdym zakamarku domu juz,za tapczanem,za szafami,wiec jak przyjdzie materac nie mam gdzie go schowac :p a kupilismy uzywke wiec i tak trzeba go umyc :p
 
To mi teraz nie chce sie zbytnio jesc wlasnie.. nie mam jakos apetytu,nie wiem co zjesc.. i tak szukam.. jedynie co zjem z checia to lody :p
Mi tez właśnie nie, mój facet zjadł teraz późny obiad a ja jadę na arbuzie, pomarańczy, winogronach i bananie :D taka zażyczyłem sobie kolacje
 
reklama
Ja łóżeczko kupię na koniec czerwca moze ciutke szybcjej i sie wtedy już odrazu skręci a przecieradlo na materac założę jak już mała się urodzi po powrocie ze szpitala , to chwila moment i założone :)

My mieliśmy nie skręcać łóżeczka , tylko dopiero jak będę w szpitalu to rodzina skręci. Ale porozmawiałam z K i on chce to zrobić, woli miesiąc / dwa wcześniej ale będziesz miał to zadowolenie , że robi to on nie mój brat czy jego tata. Najwyżej tylko poukładam jak dziewczyny wszystko na materacu i baldachim czy wyścielenie pościeli to już zrobi mama jak będę miała wychodzić ze szpitala :):) nie mogę się doczekać. A czuje , że to już tak blisko do porodu :)
Aa ja całe szczęście zastopowalam z jedzeniem... pierwszy trymestr taki miałam, bo jak nie zjadłam to mi było niedobrze, teraz jem normalnie i całe szczęście bo w pierwszym trymestrze przytyłam 8kg teraz tylko 5
A ja znowu całą ciążę jem jak przedtem. Jedynie w pierwszym trymestrze schudłam 8 kg bo nic nie mogłam przełknąć. Ale później już normalnie. Nawet nie wiem co to zachcianki ciążowe :(
 
Do góry