reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

O 21 zaczelam robic creme patisiere.. gotowany z zoltkami cos a'la budyn :p zamiast skrobi dalam make tortowa bo owej skrobi brak.. krem zrobiony na swojskim mleku niepasteryzowanym ,swiezym, prosto od krowy (dzis po nie jechalismy 10l wzielam bo na kefir zostawiam jeszcze hyhy :p ) kurcze chyba ta maka to troche zepsula ,a tak nie jest zly.. :-p
IMAG5434_1.jpg
 

Załączniki

  • IMAG5434_1.jpg
    IMAG5434_1.jpg
    367,8 KB · Wyświetleń: 496
reklama
Oj 14 lat to faktycznie duzo. U mnie 7 to tez sporo[emoji3] A to Twoje dziecie tak sie chowa, ze nie wiecue jeszcze co?
Nie no corcia kolejna bedzie ;) chodzilo mi o temperament tej malej zlosnicy :p bo pierwsza byla grzeczna i posluszna,fakt duzo zalezy od wychowania,ale.. pewnie na niektore rzeczy przymkne oko.. bo inaczej patrze na wychowanie teraz,byle nie rozpiescic za duzo :p
 
Dla mnie temat był, temat przeszedł, są następne i nie wiem dlaczego to wałkować dalej, ja bym go sobie już darowała, my się dogadujemy, nie dogryzamy sobie. Itd itp mam nadzieje ze post z lipcowej nie wywoła tu zamętu o niepotrzebnych sprzeczek :)
Dlatego lubię tu z Wami przebywać. Bo nie ma nie potrzebnych klotni, wywyższania się. Nie było żadnych sprzeczek od kad doszłam i jest bardzo miła atmosfera. Też mam nadzieję , że się to nie zmieni. Bo nie mamy nic wspólnego z całą tą kłótnia. Tak sądzę.
Więc po co ktoś nam wprowadza tu takie zamieszanie. Takie sprawy załatwia się na "osobności" ..
 
I jak blendujesz taki budyń to nie ma tych grudek które są podczas gotowania ? Bo uwielbiam ale te grudki mnie obrzydzają :(
Grudki są wtedy, gdy źle rozrobisz budyń w mleku[emoji4] Uwielbiam budyń i nigdy nie mam grudek [emoji4] Cześć mleka gotujesz, a w części rozrabiasz budyń, dobrze mieszając i po problemie[emoji4]
 
Ja się od rana zbieram za sprzątanie i póki co zaniosłam tylko pusty worek na śmieci do łazienki... tak duszno jest że nic się nie chce. Jak to dobrze że ktoś wymyślił kostki lodu do napojów, bo nie lubię picia z lodówki bo mi śmierdzi kiełbasą zawsze :D
A moze cos masz nie owinięte, lub nie w pudełku i przechodzi na butelkę, korek. Ja tak kiedyś zostawiłam kiełbasę to później wszytko śmierdziało :D nawet słoik z majonezu...
Bylam dzis w rossmanie ;) sa chusteczki nawilzajace z bionagietkiem babydream 4-pak za 18 zl ;) wzielam bo czytalam ze sa bez konserwantow i srodkow szkodliwych ;) wzielam tez pieluszki do szpitala w razie cos ,w lidlu te tanie za 9 zl na poczatek starczy ;) takze z mojej listy zostal do kupienia: materacyk,przescieradlo,posciel na poduche i koldre do lozeczka,laktator,wanienka z wstawka,i linomag podpieluszkowy bo zapomnialam go kupic i moze ewentualnie puder z linomagu :p i to wsio :D
Ooo to już super wyprawkę przygotowałaś :) nie dużo Ci zostało :)
Dziś w Rossmanie promocje też na pieluchy i to spore promocje.

Mi zostało jeszcze zakupić oliwkę dla malucha, piżamę do porodu, nakładki na sutki bo mam wklęsłą jedną więc może się przydać. Tak to już wszystko chyba mam. Nie wiem tylko czy wyprawkę i moje rzeczy pakować razem czy osobno?
Ja pakuje osobno , żeby nie szukać smoczka małej między podkładami poporodowym :p
Klaudia jak mozna takie rzeczy wypisywac nie znajac sytuacji?! Nic nie wiesz na temat dzieciatka Oliwii i tego co sie wydarzylo, a sie wypowiadasz. Jest to dla mnie niepojete jak mozna byc tak niedojzalym i egoistycznym zeby komentowac cudze tragedie, w dodatku piszac nieprawde. Po prostu brak mi slow i nie zycze Tobie nigdy takich przezyc.
Możecie nie siać tu zamętu ? Mamy miłą atmosferę i nie psujcie tego. Jeśli macie coś do mnie bo widzę , że dużo to proszę na priv. Dziewczynom nie musicie psuć chumoru. Ja Oliwii nie obraziłam w zadnym słowie. Pisałam tylko tyle , że współczuję. A że się pomyliłam w tym , że ma cukrzycę teraz a nie miała w poprzednich ciążach to chyba nie jest nic co mogło by urazić, a jeśli to zrobiłam to przykro mi. Nie chcialam. Widzę, że nie wolno słowem na żaden temat się odezwać i tak też było u Was co było bardzo przykre. Bo akurat odeszłam ze względu na to , że nie można było mieć swojego zdania lub spytać o nic. Ostatnia rozmowa w jakiej uczestniczyłam.
Spytałam o buciki niechodki. Jaki rozmiar mogło by mieć dziecko po porodzie bo jestem chętna kupić.
Wyskoczyłyscie wszystkie na mnie , że robię z dziecka zabawke i jak chce mieć lalkę to sobie mam przywiesić babrie do wózka. Bo takie buciki są dziecku nie potrzebne i jestem nie odpowiedzialna matka itp.
Zamiast normalnie wytłumaczyć i napisać co na temat bucików myślicie zrobilyscie zamieszanie. Nie było to miłe. Bo źle dla swojego dziecka nie chce. A każdy robi jak uważa. Będzie ktoś chciał to kupi i buciki założy. Pytałam tylko o rozmiar możliwy nie prosiłam o litanie i poniżanie mnie. Bo ja nikogo nie wyzwalam i nie doprowadzam do klotni.. wied moje odejście wątpię żeby było dziecinne. chcecie jeszcze cos powiedzieć to nie psujcie tu dziewczynom chumoru. Istnieje priv. Skonczylam rozmowę.
 
A moze cos masz nie owinięte, lub nie w pudełku i przechodzi na butelkę, korek. Ja tak kiedyś zostawiłam kiełbasę to później wszytko śmierdziało :D nawet słoik z majonezu...

Ooo to już super wyprawkę przygotowałaś :) nie dużo Ci zostało :)

Ja pakuje osobno , żeby nie szukać smoczka małej między podkładami poporodowym :p

Możecie nie siać tu zamętu ? Mamy miłą atmosferę i nie psujcie tego. Jeśli macie coś do mnie bo widzę , że dużo to proszę na priv. Dziewczynom nie musicie psuć chumoru. Ja Oliwii nie obraziłam w zadnym słowie. Pisałam tylko tyle , że współczuję. A że się pomyliłam w tym , że ma cukrzycę teraz a nie miała w poprzednich ciążach to chyba nie jest nic co mogło by urazić, a jeśli to zrobiłam to przykro mi. Nie chcialam. Widzę, że nie wolno słowem na żaden temat się odezwać i tak też było u Was co było bardzo przykre. Bo akurat odeszłam ze względu na to , że nie można było mieć swojego zdania lub spytać o nic. Ostatnia rozmowa w jakiej uczestniczyłam.
Spytałam o buciki niechodki. Jaki rozmiar mogło by mieć dziecko po porodzie bo jestem chętna kupić.
Wyskoczyłyscie wszystkie na mnie , że robię z dziecka zabawke i jak chce mieć lalkę to sobie mam przywiesić babrie do wózka. Bo takie buciki są dziecku nie potrzebne i jestem nie odpowiedzialna matka itp.
Zamiast normalnie wytłumaczyć i napisać co na temat bucików myślicie zrobilyscie zamieszanie. Nie było to miłe. Bo źle dla swojego dziecka nie chce. A każdy robi jak uważa. Będzie ktoś chciał to kupi i buciki założy. Pytałam tylko o rozmiar możliwy nie prosiłam o litanie i poniżanie mnie. Bo ja nikogo nie wyzwalam i nie doprowadzam do klotni.. wied moje odejście wątpię żeby było dziecinne. chcecie jeszcze cos powiedzieć to nie psujcie tu dziewczynom chumoru. Istnieje priv. Skonczylam rozmowę.
Dokladnie.. ale to zostawiam na przyszly miesiac,chyba ze cos mi wpadnie w rece szybciej :p
 
Klaudia napisala tu, wiec ja jej odpisalam tu. Nikt tego nie musi czutac, moje slowa byly skierowane do niej i nie ma potrzeby na nie odpowiadac
Nie reagowalam wlasnie na to, ze dziewczyna robi z siebie ekspertke w wielu sprawach wykorzystujac nasze rady, slowa i wiedze, a radzac Wam jak by to byly jej slowa. Nic nie mowilam, bo po co? Ale teraz nie dalo sie przejsc obojestnie wobec takiej wypowiedzi.
A pretensje mozecie miec tylko do Klaudii za poeuszenie tematu.
Margana , jak Cię proszę. Nie rob z siebie specjalistki. Jeśli coś wiem to po prostu pisze. Jeśli czegoś nie wiem pytam dziewczyn. Od tego jest forum.. ale chyba wszyscy mogą korzystać bez waszego pozwolenia.. i ostatni raz proszę , pisz na priv. Nie rób zamieszania bo było tego pelno na lipcowkach. Tu u dziewczyn jest spokoj, miło więc nie psuj tego.
 
reklama
Nie no corcia kolejna bedzie ;) chodzilo mi o temperament tej malej zlosnicy :p bo pierwsza byla grzeczna i posluszna,fakt duzo zalezy od wychowania,ale.. pewnie na niektore rzeczy przymkne oko.. bo inaczej patrze na wychowanie teraz,byle nie rozpiescic za duzo :p
A...to zle zrozumialam. Moja tez byla grzeczna, a mowia, ze drugie jest przeciwienstwem pierwszego. Mam nadzieje, ze jednak nie[emoji6]
 
Do góry