reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Najważniejsze to lubić to co się robi[emoji16] zawsze podziwiam studentów medycyny... tyle nauki i lat praktyki[emoji5]
Kocham kosmetologię, ale z drugiej strony żałuję że faktycznie na medycynę nie poszłam :) ale jakbym była na studiach to pewnie nie zaszłabym w ciążę i nie miałabym mojego syncia. Także ten :D
 
reklama
Dzieki ;) jakos jestem odporna na jego wirusa ;) bardzo rzadko sie zdarza u nnie goraczka ;) nawet gdy gardlo boli to z jeden dzien i przechodzi ;)
To dobrze, że jesteś taka odporna :)
Ja przed ciążą ciągle chorowałam. Teraz w ciąży nawet raz kaszlu nie miałam. Ale katar mam od września, od listopada jestem w ciąży i trwa nadal :(
 
Tylko lekka Panikara z mamy mojej ;P bo wiadomo naoglada się w szpitalu i potem o... [emoji23]
Dziewczyna mojego brata teraz jeszcze raz podchodzi do matury i też chce iść na medycynę do Lublina za moim bratem. I ona mówi że chce iść na ginekologa jak jej w trakcie nauki się upodobania nie zmienią. I śmieje się że mnie że ja się z powołaniem minęłam [emoji23] zamiast na kosmetologię powinnam iść na studia medyczne. No i teraz byłabym na rezydenturze. Bo to studia 6 lat. Potem znów kilka lat na rezydenturze (specjalizacji).
Też miałam iść do Lublina ale mój wtedy narzeczony a obecny mąż miał tutaj pracę i jakoś nie zdecydowałam się na rozłąkę . Ale nie żałuję. Teraz mam meza, dzidzia w drodze i żyje mi się bardzo dobrze. A jakbym poszła do Lublina to byłabym pewnie w połowie samych studiow :D i pewnie nie byłabym z mężem bo znając mnie to nie dałabym rady żyć na odległość .. teraz chyba w Rzeszowie można studiować medycyne .. o ile dobrze kojarzę :)
 
Najważniejsze to lubić to co się robi[emoji16] zawsze podziwiam studentów medycyny... tyle nauki i lat praktyki[emoji5]
Moja corka chce zostac psychiatra... wczesniej w przedszkolu chciala zostac weterynarzem,pozniej kryminologiem teraz psychiatra hyhy powiedziala ze wmowi mi ze jestem marchewka i bedzie mnie leczyc :D ogolnie widze ze medycyna ja interesuje :) niech probuje ;)
 
Jest 10 a ja gnije w łóżku .. a obok mąż tylko on śpi. Ma dzień wolny niech się wyspi ale najchętniej bym go obudziła bo się nudzę :D straszny śpioszek z niego. Poszedł spać o 21 i jak go nie obudzę to pewnie do 12 pospi.. znowu dzisiaj tyle drukujemy że aż mi ciężko nadążyć pomimo że siedzę z telefonem cały czas
 
Ja lubię młodych lekarzy [emoji56][emoji56] tylko jak ma urodę to czasem ciężko mi się skupić na tym co mówi :D
Haha :D tylko nie zacznij jeździć do szpitala na poszukiwania przystojnych lekarzy bo Cię wezmą za przewrażliwiona wariatkę :D
Ślicznie :)
Odpukac nie :) mimo że mam takie wdolenie lekkie po sączku. To cała :) nic się z nią nie dzieje. Ale ja też miałam CC w lipcu 2014, więc miała czas porządnie się zrosnąć :)
No to racja, troszkę czasu minęło :)
 
To dobrze, że jesteś taka odporna :)
Ja przed ciążą ciągle chorowałam. Teraz w ciąży nawet raz kaszlu nie miałam. Ale katar mam od września, od listopada jestem w ciąży i trwa nadal :(
Teraz więcej wydzieliny organizm produkuje. Nie tylko śluz z szyjki macicy ale np w nosie i ma się tzw katar ciężarnej :) też tak mam, a rano muszę po wstaniu z łóżka nos wydmuchać

Sent from my NEM-L21 using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Ok widział widział. :D dziewczyny z lipcowek kiedyś opowiadały jak jedna się spisikala tam na dole zamiast dezodorantem to brokatem w sprayu. I tak poszła na wizytę :D
Dzisiaj idziesz podejrzeć dzidziusia ? Trzymam kciuki :)
Nie rozumiem po co sie tam psikac dezodorantem [emoji14] niektóre schorzenia lekarz moze poznac po zapachu. Tak, idę. Tylko, ze u mojego gina na nfz dluzej trwa badanie na fotelu niz samo usg :/ az mi sie tych wizyt odechciewa
 
Do góry