Fiorna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2018
- Postów
- 1 340
Jejuś ile rzeczy do ogarniecia a od kiedy data slubu ustalona?
Data ślubu ustalona w kancelarii księdza była w grudniu a tak to wcześniej planowaliśmy tylko nie było konkretnej daty .
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jejuś ile rzeczy do ogarniecia a od kiedy data slubu ustalona?
Coś ty[emoji16]ja muszę mieć wszystko ogarnięte i wpisanedo kalendarza[emoji16]w razie czego przekładam albo odwołuję[emoji16] człowiek notes jestem[emoji23]
Jejku[emoji16] to wszystko było takie fajne [emoji16]ale potem już jest lepiej[emoji16]
A dużo gości macie?
Ja też bez kalendarza (ale w telefonie ) nie funkcjonuję niechęć do zapisywania się z codziennymi rzeczami na ileś do przodu wynika z czego innego, niż z niezorganizowania ja nawet po chleb na święta się nie zapisuje z wyprzedzeniem, bo to nie komuna [emoji23] po prostu denerwuje mnie taki system hop do przodu.Coś ty[emoji16]ja muszę mieć wszystko ogarnięte i wpisanedo kalendarza[emoji16]w razie czego przekładam albo odwołuję[emoji16] człowiek notes jestem[emoji23]
Jejku[emoji16] to wszystko było takie fajne [emoji16]ale potem już jest lepiej[emoji16]
A dużo gości macie?
No zależy jakie szaleństwa się chce. My na 60 osób zrobiliśmy za 10 tys, było skromnie, bez petard z tyłka i fontanny ze złota. Fakt, że to nie było stricte wesele. Goście byli może nieco zdezorientowani. Ale co zrobić [emoji1] cieszę się, że już więcej ślubów nie planuję, bo bym zwariowała. Nie lubię ani swoich, ani cudzych [emoji23]Na początku było 50 a w tej chwili chyba jest 60.. Dość skromnie w najbliższym gronie bo żeby teraz wyprawic huczne wesele to pewnie z 70 tys trzeba
My mieliśmy 110 osób na weselu. Mam dużą rodzinę z kieleckiego[emoji16] ale 70 tys nie daliśmy[emoji23] dużo mniej niż nawet połowa. Fakt, że było to wesele bez żadnych innowacji i nie wiadomo jakiej pompy[emoji16] Zwyczajnie nie było to w naszym stylu[emoji16]Na początku było 50 a w tej chwili chyba jest 60.. Dość skromnie w najbliższym gronie bo żeby teraz wyprawic huczne wesele to pewnie z 70 tys trzeba
Tu masz rację[emoji16] po chleb też się nie zapisuje[emoji23][emoji85]Ja też bez kalendarza (ale w telefonie ) nie funkcjonuję niechęć do zapisywania się z codziennymi rzeczami na ileś do przodu wynika z czego innego, niż z niezorganizowania ja nawet po chleb na święta się nie zapisuje z wyprzedzeniem, bo to nie komuna [emoji23] po prostu denerwuje mnie taki system hop do przodu.No zależy jakie szaleństwa się chce. My na 60 osób zrobiliśmy za 10 tys, było skromnie, bez petard z tyłka i fontanny ze złota. Fakt, że to nie było stricte wesele. Goście byli może nieco zdezorientowani. Ale co zrobić [emoji1] cieszę się, że już więcej ślubów nie planuję, bo bym zwariowała. Nie lubię ani swoich, ani cudzych [emoji23]
Hihi na mnie raz pani w sklepie się chyba obraziła, jak stwierdziłam, że skoro nie będzie u niej chleba bez zapisów to nie do niej pójdę po pieczywo tylko do Lidla niedaleko [emoji23]Tu masz rację[emoji16] po chleb też się nie zapisuje[emoji23][emoji85]
Ja też bez kalendarza (ale w telefonie ) nie funkcjonuję niechęć do zapisywania się z codziennymi rzeczami na ileś do przodu wynika z czego innego, niż z niezorganizowania ja nawet po chleb na święta się nie zapisuje z wyprzedzeniem, bo to nie komuna [emoji23] po prostu denerwuje mnie taki system hop do przodu.No zależy jakie szaleństwa się chce. My na 60 osób zrobiliśmy za 10 tys, było skromnie, bez petard z tyłka i fontanny ze złota. Fakt, że to nie było stricte wesele. Goście byli może nieco zdezorientowani. Ale co zrobić [emoji1] cieszę się, że już więcej ślubów nie planuję, bo bym zwariowała. Nie lubię ani swoich, ani cudzych [emoji23]