reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Hey.
Myje zeby.. i odruch lekko wymiotny.
Bolace powiekszone piersi,
Macica,pochwa z zew zmienila krztalt.
Reszte brak objawow.
Obecnie 8 tydz.

Sa moze tu mamusie z Niemiec?
 
Mnie mdłości męczą strasznie.. Nie mogę doprowadzać do glodu, bo wtedy jest najgorzej.. I odrzuca mnie od lodówki za dużo zapachów.. Jutro mam iść na czczo do lekarza I już się boję jak tam dojadę autobusem..
Bez podkładu nie wyjdę z domu, bo też pełno niespodzianek mi wywala..

Ja mam wstret do mycia zebow, odruch lekko wymiotny.
Duzo śluzu
Powiekszone piersi i bolace
Pochwa zmienila krztalt.


Sa mamusie z Niemiec?
 
Ja też żaden ekspert, tylko wiele razy tak czytalam. Nie wiem czy dobrze spojrzalam mialas bete 243 potem 566? To przyrost wg kalkulatora masz superrrr wysoki
Tak, takie właśnie miałam bety. Nie liczyłam na kalkulatorze, jak widzę, że się podwoiło to jest ok :) więcej nie badam żeby się już nie stresować. Co ma być to będzie :)
Oby i u mnie taki byl :) ale jesli przy pierwszych wynikach bedzie w normie to chyba juz to dobry znak?
Jasne, że dobry znak :) gin mi mówił, że jak potem już serduszko znajdą, to szanse na donoszenie ciąży to 75% :)

8une3e3kboxodwaq.png
 
Nie , u mojego D też nie. Hormonów te nie brałam.. także bardzo niewielkie szanse [emoji23] praktycznie bliźniaki u mnie to graniczy z cudem [emoji23]

ckaiyx8d63pd6voi.png
To już prędzej u mnie hipotetyczne szanse, bo stymulowaną owulację miałam. Ale pęcherzyk dominujący był jeden, więc nadmiaru radości się nie spodziewam :)


8une3e3kboxodwaq.png
 
reklama
Cześć dziewczyny! Dziś beta (ok.200) potwierdziła moją pierwszą ciążę. Radość trwała jakaś minutę, teraz panikuję, mimo że się staraliśmy z mężem o dziecko, to wiadomość o ciąży mnie przeraża. Zmiana dotychczasowego życia, to że mąż nie rozumie moich obaw i nie reaguje tak jak się spodziewałam, brak doświadczenia... Nie mam koleżanek ani rodziców, stąd moja próba znalezienia choć cienia wsparcia. :hmm:Dodam, że mam 30 lat, od stycznia zaczynam nową pracę i termin mam na 24 sierpnia. Pozdrawiam wszystkie silne mamy!!!;)
 
Do góry