reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
A tak a propo badań, to miałam w zeszłym tygodniu odebrać Pappe, okazało się, że nie mają jakiegoś odczynnika do wykonania badania i ciągle na niego czekają. W środę mam dzwonić czy już może jest wynik i umówić się po odbiór. Ciekawe, czy tyle może krew czekać.. Ale jakoś mi nie zależy, mogą mi w ogóle nie dawać tych wyników bo u tak wiem, że będzie dobrze. :)

 
reklama
@--Aga-- polecam obejrzeć dokumenty o porodach na żywo, może to pomoże Ci się w jakikolwiek sposób przygotować psychicznie :D swego czasu naoglądałam się tych ''seriali'' i już nic mnie nie zdziwi no chyba, że tylko mój własny :p
Co do pappy to mi mówili, że gdzieś zawożą krew i zawsze w poniedziałki podają wyniki, po tygodniu moich też nie było, czekam drugi tydzień
 
Ostatnia edycja:
Jejkuś a jak reagują faceci na takie wypróżnienie się? Wiem, że to całkowicie normalne. Ale jednak niecodzienne ;p
Nie chce się nakręciac, kilka dokumentów na temat porodu już oglądałam. Co ma być to będzie, tyle osób to przetrwało to i ja muszę. Choć to dla mnie jeszcze odległa chwila [emoji14]

 
Jesteś niemożliwa :rofl2: Czy Twój mąż miewa czasem obawy przed powrotem do domu z takich wyjazdów? Albo nie myśli, że pomylił domy i do obcego wszedł? :laugh2:
:-p
Toż on zawsze przed wyjazdem mówi: kochanie, tylko cię proszę, nie szalej za bardzo. [emoji23][emoji23][emoji23]
Rok temu przed domen koło chodnika do drzwi głównych do domu zrobiłam sobie kwiatki. Jak wrócił, Nie pozostało mu nic innego jak pojechać do budowlanego i kupić cegły i obłożyć. A ile klął przy tym, bo ziemia nierówna, a ten to perfekcjonista. Będzie robił, docinał, równał, aż efekt będzie jaki miał zamierzony, choć pewnie wolałby, żeby wogole nie było. Bo teraz wciąż podlewać musi [emoji12][emoji23][emoji23][emoji23]
Dodam, że są rzeczy których się nie tykam. Koszenie trawy (nigdy! Choćby mi mandat mieli dać, ale prędzej sąsiad swojego nastoletniego syna przyśle cichaczem niż mi mandat wlepią). Nie podcinam i nie profiluję krzewów (to głównie męża i mojej mamy pikuś). Elektryka (matko boska Toż jak on by się na mnie darł [emoji36], para by mu z uszu szła). Mam zakazane na dach wchodzić i rynny czyścić, choćby dwa metry syfu naleciało i rynny miały poodpadać [emoji23] sprzęt do docinania płytek ma przyklejony (nie kłamię) napis: kochanie rozkręciłem, nie znajdziesz reszty [emoji23][emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Jejkuś a jak reagują faceci na takie wypróżnienie się? Wiem, że to całkowicie normalne. Ale jednak niecodzienne ;p
Nie chce się nakręciac, kilka dokumentów na temat porodu już oglądałam. Co ma być to będzie, tyle osób to przetrwało to i ja muszę. Choć to dla mnie jeszcze odległa chwila [emoji14]

Kij z facetem. Ja miałam dyskomfort jak stąd do Nowego Jorku. Wolę lewatywę ;)

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry we wtorek :) dzień kłucia i siku do słoiczka. Mam nadzieję że nie padnę w kolejce.
Udanego poranka prawą nogą [emoji3]

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry