reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Ikulka to dobrze, że wszystko ok. Mam nadzieję, że trochę się uspokoilas. Ja też muszę poszukać jakichś kursów. Chociaż często opiekowałam się dziećmi w rodzinie bądź u znajomych i nie mam z tym żadnych problemów. Nie boję się podnoszenia, przebieranie. Ale odkąd zaszłam w ciążę to doszłam do wniosku, że ja nie mam pojęcia o opiece nad dziećmi [emoji23]

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@ikulka Powiedzieli co się dzieje? Współczuję Wam dziewczyny, z tymi porannym przygodami.. Strachu pełno.. Choć i ja dziś w środku noc z obawą szłam do kibelka. Wszystko było okej na szczęście, chyba coś mi się śniło nie tak..
W każdym razie życzę miłego dnia! :) Wg mojej aplikacji w soboty zaczynam zawsze nowy tydzień, a to dla mnie tak dobre wieści.. :)
 
Ja o ciuszkach, bezpieczeństwie, pielęgnacji, jak dobrać dobry wózek, fotelik, jak wykąpać dzidziusia, jak przebrać, jak chwytać, przekładać dowiedziałam się na szkole rodzenia. U nas trwa od chyba 25 tyg ciąży do 35 tygodnia, spotkania są 2 razy w tygodniu po półtorej godziny. U nas to wyglądało tak, że najpierw ok. 15 minut są ćwiczenia, czasem z udziałem partnerów, a potem pogadanka na określone tematy. Raz położna przyniosła fantom niemowlęcia i kazała każdej z nas przykładać do piersi na różne sposoby, oceniała czy dobrze trzymamy dziecko, a potem trzeba je było wykąpać w wanience oczywiście bez wody i płynów :) i ubrać. Więc w sumie wszystko się przećwiczyło zanim się dzidziuś urodził :) wszystko się odbywało w szpitalu, za darmo of kors. Raz też było tak, że nas położna oprowadziła po oddziale, pokazała gdzie się zgłosić, gdzie będziemy rodzić , gdzie by była cesarka, no wszystko wszystko. Także bardzo polecam. :)
A po porodzie zapraszała nas na zajęcia poporodowe, gdzie można się z nią było spotkać i jeszcze doradzić. Ja byłam bardzo, ale to bardzo zadowolona. I dała numer telefonu, żeby jak jakaś tragedia w domu z opieką nad maluchem to dzwonić, to może coś uda jej się pomóc, doradzić przez telefon.

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry weekendowo!!
Wlasnie z akrobatyki z mąłą... obudziłam sie przed 5 i nie mogłam zasnąć jal już zasnelam to o 8 nie chciało mi się podnosić...eh...

Ikulka super że wszystko ok!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę[emoji8]

Emika współczuję, ale podziwiam za brak paniki! Z Leną nawet po badaniach nic się niedziało wiec jak miałam w pon to plamienie to dla mnie to był wielki szok!!! Teraz mimo że wiem że to po badaniu ze strachem prygladam się wydzielinie czy oby na pewno nic tam niema!!!


Co do ubranek, to moja była ulewająca i to praktycznie po każdym karmieniu i bywało tak że 10 razy dziennie była przebierana... Na szczęście ulewanie wynikało z przejadania się i nawet lekarz stwierdził że lepiej że ulewa niż brzuszek z przejedzenia miałby ją boleć[emoji2] także pewnie ciut wiecej ciuszków będę potrzebowała... a nóż widelec kolejne weźmie przykład ze starszej siostry[emoji6]
Zresztą mała była drobna wiec w 56 chdziła dość długo(urodziła sie 50)

Kurde jeszcze sie z P poprztykałam... jaki sie ze mnie nerwus wredny zrobił nawet sobie nie wyobrażacie...[emoji34] Chociaż dziś w swojej złośliwości powiedziałam mu ze to on ma humorki jak w ciąży... eh... a on i tak do mnie TAAAKI cierpliwy! Współczuję mu z taką ciężarną żoną[emoji6]
 
Współczuję Wam tych mdłości, wymiotów czy krwawień. Miejmy nadzieję, że zaraz Wam to przejdzie, przecież drugi trymestr na być najlepszy :) Ze mnie to aż się śmieją, bo gdyby nie brzuch, to w ogóle bym nie wiedziała, że jestem w ciąży. Ani mdłości, ani wymiotów, ani zachcianek, no nic. Tylko zmęczenie i bolący kręgosłup. I chyba te tzw humorki ;)

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@ikulka Powiedzieli co się dzieje? Współczuję Wam dziewczyny, z tymi porannym przygodami.. Strachu pełno.. Choć i ja dziś w środku noc z obawą szłam do kibelka. Wszystko było okej na szczęście, chyba coś mi się śniło nie tak..
W każdym razie życzę miłego dnia! :) Wg mojej aplikacji w soboty zaczynam zawsze nowy tydzień, a to dla mnie tak dobre wieści.. :)
Nie wiedzą przy nim jeszcze plamilam... zajęli się mną swietnie
 
Ja o ciuszkach, bezpieczeństwie, pielęgnacji, jak dobrać dobry wózek, fotelik, jak wykąpać dzidziusia, jak przebrać, jak chwytać, przekładać dowiedziałam się na szkole rodzenia. U nas trwa od chyba 25 tyg ciąży do 35 tygodnia, spotkania są 2 razy w tygodniu po półtorej godziny. U nas to wyglądało tak, że najpierw ok. 15 minut są ćwiczenia, czasem z udziałem partnerów, a potem pogadanka na określone tematy. Raz położna przyniosła fantom niemowlęcia i kazała każdej z nas przykładać do piersi na różne sposoby, oceniała czy dobrze trzymamy dziecko, a potem trzeba je było wykąpać w wanience oczywiście bez wody i płynów :) i ubrać. Więc w sumie wszystko się przećwiczyło zanim się dzidziuś urodził :) wszystko się odbywało w szpitalu, za darmo of kors. Raz też było tak, że nas położna oprowadziła po oddziale, pokazała gdzie się zgłosić, gdzie będziemy rodzić , gdzie by była cesarka, no wszystko wszystko. Także bardzo polecam. :)
A po porodzie zapraszała nas na zajęcia poporodowe, gdzie można się z nią było spotkać i jeszcze doradzić. Ja byłam bardzo, ale to bardzo zadowolona. I dała numer telefonu, żeby jak jakaś tragedia w domu z opieką nad maluchem to dzwonić, to może coś uda jej się pomóc, doradzić przez telefon.

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom
U nas też jest taka super szkoła rodzenia! Można zapisać się już od 20 tygodnia. I o różnych porach dnia są ćwiczenia dla mam, a jakoś później zajęcia z partnerem. Warsztaty, nauka wszystkiego po kolei itp. Właśnie tak jak pisałaś ;) Obowiązkowo się tam wybiorę.
Dzieci w około mnie pełno, śmiało przebiorę, przewinę. Nie kąpałam nigdy tylko. Ale na pewno moja wiedza umywa się do umiejętności zajmowania się swoim maleństwem więc warto skorzystać. :)

Co do objawów ciąży to ja o dziwo nie jestem śpiąca, ani płaczliwa (a ja z tych co na byle reklamie ryczałam! A teraz nic.. ;) No i na szczęście nie jestem jeszcze nerwowa i czepialska.. Oby to nie przyszło bo mój M będzie miał problem.. ;P
 
reklama
Do góry