reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Cześć niedzielnie!

Witam nowe koleżanki!!
Wszystkim hospitalizowanym życzę zdrówka i jak najszybszego powrotu do domciu!!!

Ja dziś cierpię na MEGA zmeczenie co chwilę przysypiam!

Mahoniowa ja też chyba depreche łapię!!!
Na samą myśl że jutro mam na 7 do roboty wyć mi się chce! Wiem że to bardzo nieładnie ale mam nadzieję że przez weekend ktoryś dzieć się rozchorował, bo jak wrócą te co chorowały to jutro bedę sam na sam z 14 małych diablątek... Kocham te moje dzieciaki ponad życie, ale w tej ciąży jestem strasznie przemeczona zarówno psychicznie jak i fizycznie!!! Najgorsze jest to że bardzo denerwuję się na samom myśl o rozmowie z szefowymi i poinformowaniu jej że jednak chcę odejść wcześniej!!! Mam takoe wrażenie że my przez nie jestesmy jakoś tak psychicznie do nich przywiazane... nie wiem o co z tym chodzi, ale mam wrazenie że chyba mam jakiś przeprany mózg. Samo to że tu trzeba się prosić o wolne nawet w czasie choroby... i przez braki kadrowe jest we łbie ta świadomość że jak ja nie przyjdę to dziewczyny(koleżanki) będą musiały tak kombinować i brać nadgodziny żeby wszystko się zgadzało! Bo na szefową nie mozna liczyć żeby przyszła na rano albo została do końca... wtakiej sytuacji nawet dziewczyny ktore jakies tam plany miały bardzo czesto muszą się dostosowywać... i wtedy chorując masz wrażenie że tak naprawde utrudniasz życie koleżankom(z którymi bardzo dobrze żyjesz)
Zresztą ja już tu miałam BARDZO niemiła sytuację związana z tematem ciąży... A mianowicie pod koniec sierpnia zainteresowałam się tym czy napewno odprowadzają dziewczyny składkę chorobową która mam potrącaną z pensji(umowa zlecenie) i zadzwoniłam do zusu żeby zapytać kto mi będzie płacił za zwolnienie zus czy pracdawca(pytalam z myślą o tym czy wrazie jak na Lenke wezme L4 to czy w ogóle będę miała zapłacone bo wiem ze zeby to był ich obowiazek to poprostu potraciły by mi z pensji za wolny dzien) bo szefowa twierdzila że przez 33dni pracodawca, jak sie dowiedziałam że ponoewaz jestem na UZ to od poczatku chorobowe wypłaca ZUS i im to przekazałem to one sobie udumały że jestem w ciąży i z dnia na dzien pójdę na L4 i że chyba wypadało by żebym je poinformowała o tym że planuję ciąże!!! Dostałam od nich tak wrednego smsa że nawet sobie nie wyobrazacie...
Oczywiscie w żadnej ciąży nie byłam i nic nie planowałam ale jako dorosła kobieta w wieku reprodukcyjnym nie mogę powiedzieć że napewno w ciąże nie zajdę... Ogolnie sobie niby sytuacje na spokojnie potem wyjasniłyśmy, ale niesmak mi pozostał...

Wiec powiem szczerze że od kilku dni mam taki sajgon w głowie bo nie wiem co mam ze sobą zrobić[emoji53]

Dlatego Machoniowa wiem jak się czujesz i przytulam Cie bo kto się lepiej zrozumie jak nie dwie ciezarówki[emoji8][emoji8][emoji8]

atfk gratuluje zaliczonych egzaminów!!!

Powodzenia na jutrzejszych wizytach!!! Trzymam kciuki!!!
 
reklama
Macie takie bóle jak na okres jeszcze? jakiś czas nie czułam i teraz znowu wróciły
Nawet nie mówcie o jedzeniu codziennie ten sam problem co zjeść tym bardziej, że waga zamiast w górę to idzie w dół [emoji14] Zaczyna mi wracać smak na słodkie, a jak słodkie to chyba na dziewczynkę :p
Czasami tak... Ale ja mam bardziej kłucia raz z jednej a raz z drugiej strony. Ostatnio były te kłucia bardzo silne ale nic więcej się nie pojawiło tak więc chyba wszystko dobrze ;)

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale się wkurzyłam.Napociłam się z postem i mi go wcięło....grrrr.
Dobra piszę od nowa.
U nas niedziela miło spędzona.Rodzinnie w czwòreczkę.Rzadko nam się to zdarza bo albo ja pracuje albo mąż.A jednak jak jestem sama z dziećmi to nie to samo.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@kurektyna ja rozumiem, że dobrze żyjesz z dziewczynami.. U mnie było tak samo. W szkole mam kochaną drugą klasę, w przedszkolu dopiero podpisana umowa.. Ale mimo, że koleżanki muszą chodzić "za mnie" do pracy, w przedszkolu jako jedyna uczyłam angielskiego, więc zostali na lodzie.. To i tak zdecydowałam się na wolne. Nie potrzebuję szarpać się z szefostwem (a to prywatna placówka więc różnie bywa..), nie chce być narażona na choroby, wiecznie skakać i kucać przy dzieciach. Trudno. Ale nie żałuję swojej decyzji, dyrekcja pogodził się z moim zwolnieniem już do końca ciąży i szukają jakiegoś zastępstwa. W sumie to mi nawet kibicują żeby tym razem się wszystko dobrze skończyło ;)
Ciąża to czas, kiedy trzeba myśleć o tym, co jest dobre dla Ciebie o maleństwa, nic za wszelką cenę ;) Tym bardziej, jak tam takie kwasy ciągle masz..
 
Safiya to napewno nie ma co stresować maluszka bez powodu.
Moim zdaniem Twoje wyniki były ok.Nt poniżej 2,5 choć najlepiej jest jak jak nt jest poniżej 2,0.Wyniki testu pappa muszą być ok skoro ryzyko jeszcze spadło.
AniaCk wypoczywaj.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi akurat smak na kawę wraca stopniowo i na słodkie też...czekoladę całą zjadłam pisząc poprzedniego posta.
Mahoniowa współczuję takiego samopoczucia.Oby Ci szybko przeszło.Dobrze że kręgosłup już Cię nie boli.
Ja się w każdej ciąży dobrze czułam i zawsze okres ciąży to dla mnie wspaniały okres w moim życiu.Ta ciąża napewno jest już moją ostatnią ciążą więc staram się cieszyć nią na maksa.
Ale w żadnej ciąży nie miałam jakiegoś super libido i seksu często nie było.Więc chyba nie tylko ja tak mam jak piszecie.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Klusek i jak dom?Spodobał się?
Nusia mi wymioty minęły na początku 12 tc.ale miałam je od samego początku zanim jeszcze zatestowałam a testowałam w 4 tc.
Znam kobiety które mdłości i wymioty mają też w 2 trymestrze lub trzecim.Ja tak miałam w pierwszej ciąży...wymioty zdarzały mi się praktycznie do samego porodu ale po zakończeniu 1 trymestru już nie codziennie tylko czasem.Dobrze że tym razem odpuściły już.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry