Co do bezpieczenstwa też im ufam... koleżanki znajomych dziecko w cybexie pallas(taki i my posiadalismy) też bez szwanku przeżyło bardzo ciężki wypadek (jako jedyne z pasażerów miało tylko otarcia) mimo że jest w nim zle oslawiona osłona tułowia więc tu nie będę sie kłócić, ale jak już mam wydać pieniądze to od a do z chciałabym zeby fotelik był porządnie wykonany! Ostatnio pan sprzedawca w sklepie z fotelikami wprost powiedział wybierajacej fotelik że cybex ma słabe tapicerki i że tutaj idą na oszczędność... Miałam oprócz tapicerki byłam zadowolona, dlatego nie odradzam tylko mówię że ja już nie zainwestuję w fotelik tej firmy[emoji2]Jasne, rozumiem. Człowiek raz się sparzy to później nie ryzykuje. Ja miałam wypadek, córka była w cybexie i NIC kompletnie jej się nie stało, nawet nie drgnal fotelik. Moja sąsiadka tez ma cybexa ten sam model co ja i miała tragiczny wypadek na trasie, dachowala, samochód obrócił się nawet na bok. Wyjmowala dzieci od góry z auta. Synkowi nic się nie stało oprócz delikatnego siniaka na mostku od pasów. Także ja nie mam wątpliwości co do bezpieczeństwa.
Podobne tematy
- Solved