reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Jestem już po badaniu.
Co najważniejsze dzidzia jest, serduszko bije ale nie wiem ile razy. Ma rączki nóżki i wszystko inne :)
Podczas badania mówię do doktora że się nie rusza a on zaczął tą końcówka od usg machać we mnie na co ja mu mówię "niech go Pan nie budzi" i się śmiejemy. Poruszył jeszcze raz a to maleństwo zaczęło się ruszać, wierzgać i wymachiwać [emoji16]
Ja tu cała w stresie a ten sobie spi... normalnie już go kocham i wiem że leń po tatusiu [emoji23][emoji23]
Według usg 9tyd i 6 dni. Według aplikacji dzisiaj zaczęłam 11 tydzień tak więc prawie idealnie :)
Zwolnienie dał mi do końca miesiąca.
Później sobie przedłuże.
Ale będą wkurzeni w pracy [emoji12]

1484165390-aaaaaa.jpeg


Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom

No i ładnie, widać już rączki i nóżki, niedługo pewnie coś więcej :D Która następna do odstrzału ? :)
 
ja niedawno do domu ze szkolenia wróciłam miałam mieć jeszcze jutro ale przełożyli nam na poniedziałek eh nie bardzo mi to pasuje takie odwlekanie.

Idę się wypluskać dobranoc
 
Daria1990, o rany, to też masz przeżycia za sobą :-( :( Ja tego nie rozumiem, czy po prostu z czasem lekarzom wszystko powszednieje, czy jak? No jak można tak potraktować człowieka... Czasem zdążają się rzeczy straszne w życiu, ale trzeba mieć na tyle kultury i wyczucia, żeby w odpowiedni sposób z kimś na ten temat rozmawiać... Współczuję Ci tamtych przeżyć.

Jej, ale Wy zwierząt macie! Zwierzyniec cały :blink:.
Chociaż koty przy ciąży jakoś mnie straszą. Znajoma złapała toksoplazmozę od kota sąsiadki, który do niego zaglądał. Co ona przeżyła w tej ciąży to jej. Ale syn na szczęście zdrowy się urodził :tak:

Angelika! O rany rany!! Słodziak Maluszek. Ale jak to możliwe, że Twój mąż ma takiego malutkiego braciszka :laugh2:Ale masz fajnego szwagra :laugh2:
O rany, współczuję teściowej. 24 lata różnicy... Zasłużyła na odpoczynek juz. A tu pieluchy od nowa... Jeeeeezuuuu...
Adeline, współczuję bólu zęba :-( :( Akurat u mnie to na czasie, bo zaczęłą mnie dzisiaj boleć ósemka, raka siedząca w dziąśle. Liczę na to, że przejdzie samo...

Ikulka, a cóż temu Twojemu? :eek: chyba zdaje sobie sprawę z tego, że jego badanie pewnie pomoże wyjaśnić sytuacje? WTF??!?
Poza tym co przeszkadza badanie krwi w oglądaniu samochodów. Odda krew do badania i po 15-tu minutach będzie sobie samochody oglądał... No niepoważne.

Angelika, uroczy Malec. Jeeejkuuu, już taki z nóżkami, łapkami... No cudny :blink: A tym w pracy - phi!! Mają za swoje. Zajmij się teraz sobą.

Justyna, bój się Boga. Co Ty oglądasz?!? :baffled:
 
reklama
Do góry