Witam kochane. Wreszcie ogarnieta po pracy jestem i już w łóżeczku
Też jesteście takie niezdarne? Co chwile coś rozlewam albo mi coś upada.. [emoji14]
Straszne nerwy mam cały czas do swojego M...
Normalnie wszystko mnie tak wku*** że to poezja.. Ale niby on na prawdę nic nie robi...
Cały czas nie mam ochoty się zdrowo odżywiać... najlepiej tylko mleko, sery i jogurty...
Wkurzona jestem że nie mam nigdzie gdzie zrobić usg... raptem 3 Miejsca i straszne terminy albo koszty... ehh...
Martwią mnie nadal braki objawów...
Chociaż tak właśnie myślę czy nie do końca mam te braki..
Nadal mnie odrzuca od niektórych potraw a zwłaszcza chipsów.. brzuch mam duży, no i ta moja nerwowość...
Ponad to jak mam taki duży brzuch czyli w dzien i na wieczór to się bardzo szybko mecze i mam płytki oddech...
Jakieś dziwne klucia miałam dzisiaj na zakupach. Tak jakby z lewej a później z prawej strony w podbrzuszu zakuło parę razy..
i kuje teraz nadal... trochę boli...
No to było na tyle z dnia dzisiejszego
Ale śniegu dzisiaj nasypalo.
I dobrze bo dzięki temu nigdzie nie będę jezdzic samochodem bo za ślisko więc szykują mi się 3 dni w łóżku [emoji16]
Napisane na SM-A310F w aplikacji
Forum BabyBoom