reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Nie chce wywołać "burzy" i poruszać zakazanego tematu, ale muszę się Wam pożalić!
Przyjeliśmy dziś z mężem księdza po kolędzie.
Od samego początku zapytał wprost czy mamy opłatę na kościół.. (Nie mieliśmy)
Potem pod nos, pokazując palcem konkretną stronę dał nam biuletyn o parafii mówiąc: Tu jest numer KRS, proszę wpłacać 1% swojego podatku dla naszej parafii.
A potem powiedział żebyśmy na głos przeczytali jakiś tam punkt 3 w którym było: należy angażować się w życie parafii, aktywnie brać udział w stowarzyszeniach funkcjonujących przy kościele i regularnie wspierać nas charytatywnie.
Masakra! I to był proboszcz!
Nie należymy do przykładowych parafian. Nie chodzimy do kościoła, mamy swoje rozmyślania na temat tej instytucji. No i ten ksiądz nie zachęca do zmiany..

f2w3rjjgax9hy8m9.png
Wow :-o az brak slow :-o
 
reklama
Nie chce wywołać "burzy" i poruszać zakazanego tematu, ale muszę się Wam pożalić!
Przyjeliśmy dziś z mężem księdza po kolędzie.
Od samego początku zapytał wprost czy mamy opłatę na kościół.. (Nie mieliśmy)
Potem pod nos, pokazując palcem konkretną stronę dał nam biuletyn o parafii mówiąc: Tu jest numer KRS, proszę wpłacać 1% swojego podatku dla naszej parafii.
A potem powiedział żebyśmy na głos przeczytali jakiś tam punkt 3 w którym było: należy angażować się w życie parafii, aktywnie brać udział w stowarzyszeniach funkcjonujących przy kościele i regularnie wspierać nas charytatywnie.
Masakra! I to był proboszcz!
Nie należymy do przykładowych parafian. Nie chodzimy do kościoła, mamy swoje rozmyślania na temat tej instytucji. No i ten ksiądz nie zachęca do zmiany..

f2w3rjjgax9hy8m9.png

1% podatku to mój tato w Polsce wpłaca na córkę koleżanki bo jest bardzo chora. Dzieciom bym dała a nie instytucji biznesowej jaką jest kościół. Moją mamę swego czasu woziłam do kościoła, bo nie miała wtedy prawka. Raz jej ksiądz powiedział, że nie za często ja widuje, a on potrzebuje nowy podjazd i jakaś sprzątaczkę. Powiedział jej żeby ona i jej rodzina położyła betonowy podjazd (6000$) a przychodziła sprzątać za free. Moja mama w przeciwieństwie do mnie jest wierząca, ale Chamstwa nie toleruje. Ten ksiądz pewnie do dziś pamięta jak się jej przy tylu ludziach jadaczka otworzyła i powiedziała mu prosto i wyraźnie co o nim myśli. Po czym z wielkim trzaśnięciem drzwiami wyszła [emoji23][emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie proboszcz posiedzial. Pogadalismy. Wrecz gonilam za nim z koperta. Milo bylo.

Co do jedzenia...
Bylam dzis u mamy. Zjadlam 2 talerze grochowki. Boska! Pozniej wafelki i pomarancze. Niedawno chleb z salata pomidorem i ogorkiem. I jeszcze mnie ssie :biggrin2:

Mam apetyt ostatnio. Waga w miejscu. Jeszcze nie wystartowalam hehe.
Dzis oddalam mocz do badania. Jutro odbiore wyniki. Ciekawe czy furagina pomogla.

Super ze wizyty udane :)
 
N

Nie wiem, pamietam ze przeczytałam ze suszone z surowego miesa. Ale moj maz stwierdzil ze to obok kabanosow lezalo pewnie i nie ma sie czym martwic. A ja nie moglam pieczywa na początku ciąży i tak mi fajnie wchodziły te kabanosy w pracy.

A ostatnio narobilyscie mi ochoty na paprykarz, a dzisiaj w szafce znalazłam tylko pikantna salatke z makreli i tez mialam rozkminke bo jednak makrela ale jedna bulke zjadlam.

Mniam, ja makrelkę uwielbiam :) wsuwam,ale wedzona,kazda makrela jest chyba wedzona na goraco, to jedna z ryb zalecanych w ciąży, jest tlusta, ma dużo kwasów,tyle ze wedzona wiec przesadzac z iloscia nie można,ale ja raz na tydzien,albo 2 szamam całą sama :) albo robie z niej pastę
 
Ten 1% to i ja oddaje co roku na rehabilitację chorej dziewczynki..
@Nina90 Z tym toxo to tak jest, że pełno nerwów wywołuje. Zrób badania, nie denerwuj się bo i synek wtedy razem z Tobą. Najważniejsze, że zdrowy ;)

f2w3rjjgax9hy8m9.png
 
Nie chce wywołać "burzy" i poruszać zakazanego tematu, ale muszę się Wam pożalić!
Przyjeliśmy dziś z mężem księdza po kolędzie.
Od samego początku zapytał wprost czy mamy opłatę na kościół.. (Nie mieliśmy)
Potem pod nos, pokazując palcem konkretną stronę dał nam biuletyn o parafii mówiąc: Tu jest numer KRS, proszę wpłacać 1% swojego podatku dla naszej parafii.
A potem powiedział żebyśmy na głos przeczytali jakiś tam punkt 3 w którym było: należy angażować się w życie parafii, aktywnie brać udział w stowarzyszeniach funkcjonujących przy kościele i regularnie wspierać nas charytatywnie.
Masakra! I to był proboszcz!
Nie należymy do przykładowych parafian. Nie chodzimy do kościoła, mamy swoje rozmyślania na temat tej instytucji. No i ten ksiądz nie zachęca do zmiany..

f2w3rjjgax9hy8m9.png

Troche bezczelny ? :)
U nas kiedyś jeden opowiedziali i zostawil taka kartke, ze dobrze by było ustawić sobie polecenie zapłaty na comiesieczna skladke na budowę kościoła :D:D nie namawial i nie przekonywal,ale przesada wg mnie.

A w tym roku był taki, ze jak przy wyjściu jeszcze daliśmy mu kopertę, to zapytal , a na zycie wam starcza ? :)
 
reklama
@klusek podpisuje się pod opisem bólu nogami i rękami :)dupą i wszystkimi częściami mojego ciała :) ale na szczęście największym motywatorem jest dzieciaczek, dla którego wtedy zrobisz wszystko :)no i ten ból mija....:D
 
Do góry