Zaneta to tymbardziej jak nie potrafisz wyliczyc to lekarz nie powinien stawiac na was wyroku..
zobacz w uk nie ma zadnego usg do 12-14 tc ...np. ja jedyne potwierdzenie ciąży do tej pory jakie mam to test ciążowy ! nie plamie, nie krwawie wierze w to ze jest dobrze. mimo ze nie widziałam jeszcze nic.
Mysle ze dopóki nie plamisz/ nie krwawisz to nie nastawiaj się ze jest cos nie tak. w wieksosci ciąż zle rozwijających się dochodzi do samoistnego poronienia- krwawienia. mysle ze spokojnie możesz tydzień, dwa odczekać i isc znowu do ginekologa , może innego.
Niektorzy ginekolodzy patrza na te cyferki i usg jak na swietosc- nie przyjmują granicy bledu.. a przecież każdy dzidziuś rozwija się inaczej..
a jak beta rosnie to dobry znak a nie tak jak gin powiedział ze cos nie tak...
Będzie to dla Ciebie bardzo ciezki tydzień...
aa i opowiem Ci jak było z moja pierwsza ciaza, nie dostałam miesiączki, testy ngatywne...a ja chodziłam nerwowa jak osa..nie wiedziałam o co chodzi..poszlam do szpitala w uk (mój ang wtedy był kali jesc kali spac..spisałam sobie slowka i poszlam) zrobili mi usg - nie wiem jak to wtedy zalatwilam..i stwierdzili brak ciąży... test z siusiow negatywny... test z krwi na granicy...kazali powtórzyć po kilku dniach telefon ze jestem w ciąży... dowiedziałam się akurat w momencie kiedy trzasnelam drzwiami i uciekłam z placzem do sypialni...o jakas *******e- ale pierwsza ciaza dala mi w kosc hormonalnie...
później normalnie wg ostatniej miesiączki wyliczyli pierwsze i ostatnie usg. zrobili i rosl w normie jak na ten tydzień przystalo... a przecież wcześniej nic nie było!
Caly czas jest szansa! kiedy mialas ostatnia miesiaczke ? który to powinien być tydzień ?
Nie poddawaj się i pamiętaj ze twoje pozytywne myslenie może zdzialac cuda!
Natka super! tak wiec trzymam kciuki