reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Zazywacie jakies witaminy dla mam karmiacych? Zaczelo mi wypadac mnostwo wlosow a slyszalam o cxyms takim jak poporodowe wypadanie czy to mnie dopadlo?
 
reklama
Lunera moj tez tak ma czesto. I tez nie wiem co to i jak postepowac. Tylko ze ja moje zawsze musze wziasc do odbicia i ulania przez ten pieprzony refluks i czesto niestety to go wybudza. Chociaz czasem jak jestem super zmeczona i widze ze on spi to go odkladam. Czasem przespi duzo a czasem po jakims czasie zaczyna sie wiercic bo jednak musi odbic.

No i u nas ostatnia kupa byla chyba w czwartek. Do teraz nic. Wiem ze jak sie karmi piersia to moze i dobrych kilka dni kupy nie robic. Wiec nie wiem czy siac juz panike czy nie. Ale narazie czekam i obsewuje.
 
Lunera u nas podobnie od ok tygodnia. Wiercenie, poplakiwanie, wypuszczanie cyca w trakcie karmienia. Wydaje mi sie że czasem to on brzuszek ma juz pelny i tylko pocycac by chcial a tu leci. Albo za szybko mu leci. Wczoraj wieczorem ciężko bylo go uspac przez te jego nerwy. Niby spiacy, puszcza cyca, za chwile go szuka, lapie a tu mleczko leci wiec placz.
Czasem go wiec odstawiam i nozki ponaginam do brzuszka i cxasem sa baki i kupka. Czasem do odbicia go biore i kolysze lub spiewam mu i probujemy od nowa sie karmic jak sie uspokoi.Ech. Nerwowe te nasze karmienia ostatnio. W nocy ok je i jak jest zaspany. Niestety smoczka tez juz nie akceptuje. Mam nadz ze to minie.
Aneczka ja biore witaminy dla mam karmiących bo wlosy mi wypadaly strasznie i paznokcie mam w oplakanym stanie. Teraz wydaje mi sie ze widzę poprawę. Juz sie zastanawiałam nad zakupem ampulek z Vichy przeciw wypadaniu włosów bo kilka osob mi polecalo. Ale troche kosztuja wiec jeszcze sie na to nie porwalam. Cina u nas tez kupki co drugi dzień gdzieś
 
Ostatnia edycja:
Mi po ciazy z corka wlosy wypadaly pomimo ze bralam wit. Moja fryzjerka mowila ze to normalne po ciazy

Ma ktoras jakies wiesci od Anney?
Co tam sie u niej dzieje ze nic sie nie odzywa?
 
Zuzzi z tym pępkiem i spirytusem to akurat nie jest zły pomysł, zanim wynaleziono octenisept to właśnie tak się pępek przemywało. Tydzień temu jak byliśmy u lekarza to właśnie przemyła spirytusem i tego samego dnia wieczorem odpadł. Co to prężenia i stękania to u nas ten sam problem tylko że nawet w ciagu snu czy odpoczynku go to męczy nie tylko karmienia. Zastanawiam.się nad espumisanem bo tylko biogaie dostaje
 
Cina - moim zdaniem kupa od czwartku powinna już być.
Mam wieści od Anney - żyje i chyba już jest lepiej z kryzysem. Nawet takie dzielne Babiszony czasem mają gorsze dni :)

u nas też tak jest z karmieniem. zazwyczaj wieczorem. Ssie normalnie i nagle zaczyna się denerwować, wypluwa cyca, rzuca rękoma i nogami, szuka cyca, nie chce cyca. Strasznie to męczące. Też biorę wtedy do odbicia i próbuję Go czymś zająć.
Włosy też mi strasznie wypadają. Chyba muszę ściąć.
 
Martuszka,
Nie katuj sie skoro i tak podświadomie wiesz juz ze to nie dieta. Ty potrzebujesz teraz dobrze sie odżywiać, zeby karmienie nie działo sie kosztem twojego zdrowia.
A jak znajdziecie sposób na teściowa, to koniecznie sie z nami podziel!!!

U nas noc w miarę, chociaż były mniej spokojne momenty. Jednak chyba dzieje sie cos z brzuszkiem. Któraś chyba pisała o wierceniu sie przy karmieniu i poplakiwaniu/pokrzykiwaniu. U nas tak jest od kilku dni. W dzien na ogóle wtedy odstawiam i podnosze do odbicia albo biorę na przewijak. W nocy nie mam pomysłu, bo nie chce go mocniej wybudzac. Denerwuje sie tak na ogol pod koniec karmienia wiec albo mu nie leci tak szybko jakby chciał, albo ma juz za dużo i nie potrafi powiedzieć stop (i wtedy boli brzuszek)... Albo jeszcze cos innego. Na ogół jak juz sie uspokoi to zaraz odpływa i zapomina o jedzeniu. Któraś tak ma jeszcze?

Lunera u nas jest podobnie aż przed wczoraj nazwałem go padlinozerca z nerwów bo tak lapczywie i nerwowo ciągnąl i szarpal mi cycka że aż bolało.
 
To chyba jakis etap z tymi nerwami przy karmieniu u maluszkow. Moja jak je to tez ciagnie ładnie widac że glodna i naraz puszcza smoka szaleje raczkami i nóżkami i najczesciej juz nie chce. Denerwuje się i zasypia. A ja się denerwuje że za malo zjadla i się nie najada. Ale ładnie przybiera wiec chyba nie ma się czym martwić:-)
Tydzień temu miala 4500:-)
Współczuję ciezkich nocy. Moja zasypia przeważnie bez problemu ok 21 i spi do 1 pozniej wstaje o 4 i o 6-7 także w miare. .
Kapiemy sie codziennie bo jednak nieraz tym mlekiem się pooblewa to nie wyobrażam sobie jej nie wykąpać. Kapiel to ulubiona czesc dnia Kai:-)
Co do pępka to odpadl nam po dlugiej walce po 5 tygodniach.
W czwartek idziemy na badania bioderek a za tydzień szczepienie. Miałyśmy isc jutro ale przelozone ze względu na niedawny katar.
Blerka Tulę cie mocno! Jeszcze trochę musisz wytrzymac.. synek ci to później wynagrodzi!
 
Aneczka ja biore witaminy te vo w ciąży... jednak wypasanie wlosow dopafnie kazda z nas.. tu nir o witaminy chodzi :( spada hormon ktory w ciazy wzrasta i blokuje wypadanie wlosow.. dla tego w ciazy wlosy s apine grube i blyszczace.

Cinamona bak zaczal trawic bezresztkowo.. wchodzi w kolejny etap. Teraz bedzie robil kupki co kilka dni. Emil rekordowo nie robil kupki 12 dni! Ale nie bolal go brzuch..byl miekki wiec nie panikowalam..za to jak zrobil to az po szyje! Caly do wanny odrazu haha.

Cina ja pisze z anney na fb . U niej wsio ok. Mysle ze czasu malo ma.

Z tym nerwowym jedzeniem normalne..to samo mialam z emilkiem.
Z ala jeszcze nie..ale czekam i na to hehe.

Blerka dobrze ze wyrazasz swoje zdanie i nie pozwalasz na wszystko gosciom..
Nie wiem czy probowalas gripe water ? U emilka tylko to pomagalo na kolki.. innych rad nie daje bo pewnie przewrtowalas internet w zdloz i wszerz..a pewnie malo co pomaga ..jesli wogle jakas poprawa jest...
Aaa dzis bylam na masazu dla niemowalkow.. i mowili o masazu na kolki. Co zmiane pieluchy masowac brzusio w kirunku wskazowek zegara.. masiwac olejkami..oliwka.. olejem kokosowym.. czym chcemy. Ale czesto i po kilka minut. Ja bede probowac.
A i mowili o codziennym masowaniu wieczornym dziecko sie wyciszq i dluzej spi i lepiej spi..podobno..
Mam rozpiske jak masowac poszczegolne zesci ciala.. dzis masowalismy nogi ;) lacznie z paluszkami. Alicji bardzo sie podobalo.
Pozniej odleciala na klacie u mamy ale musialam ja obudzic na wazenie.

Wazy 3900 moja kluseczka kochana ;)

Nie wiem co jescze mialam napisac..

Milego dnia.
Ja zmykam na sapcer.
 
reklama
Do góry