reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

magduś kładź ja tak aby za każdym razem główkę miała odwróconą w inna stronę albo na boczku raz prawy raz lewy i się niemartw
 
reklama
Dziewczyny ja juz nawet nie mam checi na frzyjera ani kosmetyczke.. na nic.. tylko bym spala/lezala..
Mam gdzieś sprzatanie i gotowanie..choc wiadomo robie co nieco. .

Glowa mi juz peka..

Amor spoko zagladac bede ale ja ostatnio tylko jecze i ju sama mam siebie dosc..

Dzis moja mama rozmawia z bratowa i jej mama na skypie.. i brato2ej mama pyta mojej mamy jak ja sie czuje.. a moja mama ze dobrze.. wiec ja mowie ze wcale sie dobrze nie czuje
. A moja mama no jak nie ..chodzisz przeciez i wszystko dobrze jest... no kuzwa.. chodze bo musze i ja nawet nie mowie ze mam cala noc skurcze bo co to kogo interesuje.. tylko m mowie ze mnie mecza te skurcze..
Tzn mojej mamie wspomne ale nie mowie o kazdym jednym i ze regularne itd..
Ahh jakby sama kobieta nie byla i nie wiedziala ze koncowka ciazy sama w sobie meczaca..a gdzie przy 3 dzieci i skurczach od ponad miesiaca..
Wlasnie tak mnie wszyscy postrzegaja ze ja sobie zawsze dam rade.. a to ze ja mam ochote by mi mala wyciagneli nie wazne jak to juz moj biznes... ja nie chcialam ani cc ani wywolywania.. ale teraz jest mi to obojetne i gdybym mogla to poszlabym sie kroic dzisiaj !

Ja wiem ze zostalo max 17 dni.. ale dla mnie te 17 dni do wywolania ale dla mnie te 17 dni to jakas katprga..tymbardziej ze wywolanie moze trwac 3 dni.. ah

Sorki za mnie ..za te jeczenia.

Bylam w sklepie dzis z mama ale ona nawet nie jest swiadoma ze kazdy krok dla mnie jest bolesny..
 
Pupui - a na kiedy masz termin? Nie widzę suwaczkow :-)

Akuku - z tymi skurczami to masz ciężko, rozumiem że chcesz już żeby było po.

Trochę mnie drażnią pytania w stylu - kto dziś rodzi :-)

Bunia - współczuję :-\ ijeszcze to jego picie.. Nie jest Ci łatwo :-\

Lilija - wszystko zależy od kraju i szpitala..
 
Akuku,
Nie obwiniaj sie za to ze jęczysz! Ja jęczę cały czas i każda godzina już mi sie dłuży! Dla niektórych 10 dni to mało ale jak ja mam 10 dni jeszcze czekać to żyć mi sie odechciewa! Ja już z łóżka ledwo wstaje. Tak mnie plecy bolą, ze ostatnio mi łza pociekła! Bola mnie nogi i tyłek i mała... Brak słów! A niby ciąża to taki cudowny stan. Moja pierwsza może taka była i wyglądałam cudnie i czułam sie cudnie, ale teraz? Brak słów... Jak znow będę chciała byc w ciazy to niech ktoś mnie zabije!!
 
Lucere na 24 Sierpnia, wiec jeszcze mam troche czasu. Dla mnie tak serio optymalnie byloby 24, 25 Sierpien. Jocha miałby opieke w domu bo A sieostra do 27 zostaje. Ja bym sie z goscmi nie musiala długo meczyc bo zaraz by wylecieli i wszystko bym sobie sama poukładała.
Oluś by troche jeszcze przytył i super..

A dziś stwierdził że pewnie urodze jak mi słoneczniki przed domem zakwitną....

Akuku - Jęcz ile chcesz. Po to tu jesteśmy.
 
Amor ja w pierwszej ciazy tez sie super czulam.. tzn moze nie wygladalam super bo rozstepow dostalam.. ale psychicznie i fizycznie super.. zadnych boli przedporodowych.. wiadomo na koncpwce bylo juz ciezko ale moglam lezec do woli choc jakos z tego nie korzystalam.

W drugiej ciazy juz mnie skurcze meczyly.. w trzeciej tez..ale to co sie teraz dzieje to jakis horror..
Znowu mi czop odchodzil e ciagu dnia..ale odchodzi i odchodzi po troszku..

Teraz m znowu mowi ze mam w tygodniu nie rodzic haha.

Chlopcy we wtorek wracaja do szkoly.. myslalam ze urodze przed .. a wychodzi na to ze moglismy normalnie jakies wakacje zaliczyc..

Ja sie ciesze ze teraz dziewczynka to przynajmniej mi juz nigdy nie odwali !
Chyba sie wykastruje haha.

Dobra postanawiam nie marudzic bo to i tak nic nie da.. a moze sie uda lepiej czuc chociaz psychicznie skoro fizycznie i tak sie nie da.
 
A mój wczorajszy hemoroidek zniknął. Ufff...
Mnie dziś dziecko bardzo boleśnie traktuje. Maltretuje moją psitke jakby to był worek treningowy.
Jutro może umyje resztę okien i poszoruje podłogi, bo wołają o pomstę do nieba. We wtorek wieczorem jadę juz do szpitala, M chce juz od wtorku wziąć urlop byśmy poustalali co i jak.
 
Aneczka i Blerka, ale fajne te Wasze śmieszki :-D:-D:-D

Ja już też chcę rodzić!!! Jeszcze ten tydzień muszę wytrzymać, a od soboty już chcę!!!!!! Jutro jadę na ostatnie badania krew+mocz, we wtorek wizyta. KTG w piątek nic nie wykazało niepokojącego, cisza :-)
 
reklama
Ja właśnie wróciłam ze szpitala. Słabo czułam ruchy i pojechałam. Oczywiście na ktg się ożywił i kopał jak zawsze. O dziwo zrobili mi też usg, waży 3300 co jest dziwne bo tydzień temu miał 2800. Hmm jednak co sprzęt inny to inna waga. Musiałam się wypisać na własne życzenie bo w tym szpitalu mają procedury że muszą przyjąć na 48h na obserwację. Sama lekarka mi zasugerowała żebym jechała do domu bo wszystko ok. Nawet nerki mi badali przy okazji.
 
Do góry