Avy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2022
- Postów
- 4 835
No to zapowiada się ruchany weekendZaraz idę siknąć na owulaka i zobaczymy co się tam dzieje
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to zapowiada się ruchany weekendZaraz idę siknąć na owulaka i zobaczymy co się tam dzieje
Dziękuję za odpowiedź.nigdy nie byłam w ciazy biochemicznej i nie wiem jakie są jej oznaki ,ale wczoraj lekarz też mi właśnie mówił, że może być tak że do zaplodnienia doszło i test to pokazuje ale w macicy nie ma pęcherzyka na dzien dzisiejszy i może poprostu samo polecieć. Dlatego też zadałam pytanie na forum,bo wiem że wiele z was było w takich ciążach że było zapłodnienie ale nie doszło do implantacji. A zauważyłam że z każdym dniem na tescie kreska jest już praktycznie nie widoczna gdy 3 dni temu było ja widac...Idź na betę już dzisiaj albo jutro żeby w poniedziałek już zobaczyć przyrost. Albo po propstu kreski nie wychodza widoczne i ciążża będzie książkowa albo jest to ciąża biochemiczna. Więc przynajniej będziesz miała dokument w postaci bety, że biochem był, na przyszłość do ewentualnej diagnostyki. Trzymam kciuki
Może już styknie ...No to zapowiada się ruchany weekend
Nie Ruchać ile wlezie, bo ja chcę tego bodziaka zamówić!Może już styknie ...
Ale robisz też testy o innej czułości. Na tak wczesnym etapie ta kreska nie będzie tak samo widoczna na 10 czy 25. Po prostu zrób beta hcg z krwi i progesteron. Żadna z nas Ci nie odpowie czy to ciąża biochemiczna czy coś się dopiero zaczyna dziać. Test to tylko kawałek papierku i plastiku. Żadne narzędzie diagnostyczne.Dziękuję za odpowiedź.nigdy nie byłam w ciazy biochemicznej i nie wiem jakie są jej oznaki ,ale wczoraj lekarz też mi właśnie mówił, że może być tak że do zaplodnienia doszło i test to pokazuje ale w macicy nie ma pęcherzyka na dzien dzisiejszy i może poprostu samo polecieć. Dlatego też zadałam pytanie na forum,bo wiem że wiele z was było w takich ciążach że było zapłodnienie ale nie doszło do implantacji. A zauważyłam że z każdym dniem na tescie kreska jest już praktycznie nie widoczna gdy 3 dni temu było ja widac...
Daj spokój chłop wczoraj już przysypiał w trakcie ... do czego to doszło żeby się tak poświęcaćNie Ruchać ile wlezie, bo ja chcę tego bodziaka zamówić!
Wolałabym się do tego nie przyznawać, ale znam z autopsjiDaj spokój chłop wczoraj już przysypiał w trakcie ... do czego to doszło żeby się tak poświęcać
Najgorzej...Wolałabym się do tego nie przyznawać, ale znam z autopsji
Obawiam się raczej najgorszego ,test o czułości 10,16.08 po południu ledwo widoczna rozmowa kreska,17 .08 rano test o czułości 10 mniej widoczna,w dziś o czułości też 10 ,już prawie nic..zapomniałam się wczoraj zapytać czy właśnie przy biochemicznej może coś wyjść ale nie dojdzie do zagniezdzenia i HCG będzie spadać.. mieszkam na wsi ,1 laboratorium ,badanie tylko do 8:45 rano ,także muszę czekać do poniedziałku.. ale dziękuję Ci bardzo za jakiekolwiek słowaAle robisz też testy o innej czułości. Na tak wczesnym etapie ta kreska nie będzie tak samo widoczna na 10 czy 25. Po prostu zrób beta hcg z krwi i progesteron. Żadna z nas Ci nie odpowie czy to ciąża biochemiczna czy coś się dopiero zaczyna dziać. Test to tylko kawałek papierku i plastiku. Żadne narzędzie diagnostyczne.
Bo stwierdziłam, że chce ruszyć dupsko a nie zawsze mam czas ćwiczyć w domu. Więc zawsze to jakaś forma ruchuTo po co wpadłaś na taki pomysł żeby jechać rowerem