Karolap- ja nie wnikam w wasza sytuacje materialna. Przykro mi,ze Was nie stac na mleko. Ja wydaje ok 40 zl na dwa i pol tygodnia,bo Szymcio albo w ogole nie chce mleka albo wypije rano,wiec to juz nie jest jak kiedys,ze pil 5-6 razy dziennie. W koncu podajemy dzieciom juz normalne jedzenie takze.
Flower- wybacz,ale ja nie mialam wyboru. Musialam odstawic piers,bo nie chcialam,a musialam,bo dziecko mialo skaze bialkowa. Przezywalam i nie widze tutaj zadnego polaczenia do mojej konluzji odnosnie wypowiedzi do Karolap. Dwie zupelnie inne sprawy! A niesmaczne i tak mi sie wydaje karmienie np. 2 latka,ale zdarzaja sie i 4latki (czytalam dzisiaj w magazynie 'Dziecko') WOW! podobno najlepszy okres na odstawienie od cycaczka to wtedy,kiedy dziecko staje sie bardziej samodzielne (raczkowanie, chodzenie). I wbrew pozorom to nie dziecko ma problem zeby zerwac 'wiez' z cycusiem,ale wlasnie Matka ( dluzsza wypowiedz Superniani w jej ksiazce 'Moje Dziecko cz.1'. Warta przeczytania:-)
Jesli chodzi o teraz to karmic oczywiscie sie podejme,ale max do 6 miesiaca. Widzialam moja siostre,gdzie syn wyrywal jej cyca co 1,5h ,pobudki w nocy.. po co to mi? ale oczywiscie szanuje wybor kazdej z Was i nie potepiam w zaden sposob.
Pozdrawiam!