Black.. jak byłam w pierwszej ciąży to chciałam pracować do końca, hehehe, ale mi zdrowie nie pozwoliło. I powiedziałam sobie, że przy drugim dziecku idę od razu na zwolnienie. I co? I guzik, bo mnie też męczy owa "lojalność" nie tylko wobec uczniów, ale także dyrekcji. Przecież nie ma ludzi niezastąpionych, więc skąd takie nastawienie?;-)
Moja szkoła też da się lubić. Jest w miarę spokojnie i szef fajny, a także inni
Moja szkoła też da się lubić. Jest w miarę spokojnie i szef fajny, a także inni