mal-gosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2011
- Postów
- 877
ooooo...kąpiel...mmmm..ale zazdroszcze. My niestety mamy tylko prysznic. Z drugiej strony to moze lepiej,bo ja przez ta zakrzepice i ogólnie kłopoty z krązeniem ma zakaz takich kapieli,a jak wanny by była to by tak mnie korciło....ale i taak wam zazdroszcze.
A ja dzis smutna jestem,bo J. wczoraj udało sie wreszcie wynajac w tym Frankfurcie mieszkanie,no i jakoś tak zdałam sobie sprawe ,ze juz tak niewiele czasu z nami bedzie. Ahhh i nawet bilet juz kupił na 24 lutego( akurat cena była super niska to skorzystał...). no dołek jak nic u mnie!jak sobie pomysle ,że nie bedzie widział jak mi brzuch rośnie i w ogóle....no niby bedzie przylatywał co miesiąc,dwa,ale to nie to samo! dobrze,ze skype jest.ale to znowu nie to samo co face to face kontakt...i juz mam to w głowie jak teraz teściowie całą swoją nadopiekuńczosć przeleja z J na mnie ,bo ja bede pod reką...bede musiała sie opedzać jak od much!!
wrrr!! ale sie pozaliłam. Dobrze,że Was mam Sierpnióweczki
Bidulko kochana - 3maj się dzielnie i żal się ile tylko potrzebujesz przyjmiemy wszystko