sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[karolap5]

bishopka serdecznie gratuluje, jaka slodka Hana!

 

[mama 80]

Bishopka jeszcze raz gratuluję! Hania piękności! Ja też mam Hanię, niedobrzyca ale jest przekochana! Zdrówka dla Was dziewczyny!

 

[Pflaume]

Taycia, pewnie, że nie ma się czym martwić. Gorzej jak by Szymuś nic nie mówił. Zresztą tak jak napisałaś chłopcy z reguły później zaczynają mówić, więc ma czas ;-)

Bishopka, jeszcze raz serdecznie gratuluję. A Haniusia jestprzesłodka i cudna :-) Dużo zdrówka dla Was Dziewczynki.

 

[Bishopka]

Dziekuję dziewczynki, zwłaszcza za dobre słowa, kiedy tak strasznie się bałam, za kciuki i za gratulacje.

 

[Pflaume]

Bishopka wiedziałam, że będzie wszystko ok, nie było innej opcji :-) Cieszę się, że jesteś szczęśliwa.

 

[Pflaume]

Pusto tu ostatnio :-(

 

[szuszu888]

Bishopka, Hana jest cudna :-)
Ogromne gratulacje raz jeszcze i dużo szczęścia dla Was :-)

 

[sagaa31]

BISHOPKA GRATULACJE!!!!mala jest cunda ciesze sie ze wszystko w porzadeczku!!
dziewczyny malo zafgladam wiecej czasu siedze an dworze wlaczam wifi i niby jestem na fb itd ale de fakto mnie nie ma, nadrabiam jak mam chwile, a do was jakos mi teraz nie po drodze bylo;/
przepraszam...
u nas zamieszanie za tydzien hajta sie moj brat wiec przygotowania do wesele i w koncu dzis jedziemy podpisac umowe kredytowa i od soboty bedziemy zaczynac budowe naszego domku;-) WI po wymazie gardla musze zadzwonic do lekarki w pt jak wyszedl wynik jeslio nic nie wykaze jade do laryngologa do chorzowa sprawdzic mu migdalki, poza tym u nas ok;-)
Pozdrowionka dla was i maluszkow;-)

 

[Pflaume]

Saga, gratuluję podpisania umowy i rozpoczęcia budowy nowego domu.
Zdrówka dla WI.

 

[Tonya]

Bishopka gratulacje ogromne!!!! Ale się cieszę A Haneczka piękna i słodka :-)

Dziewczyny zniknęłam na długo, ale naprawdę czasu na forum brak, bo tego wolnego jest tak mało więc priorytety się zmieniły, ale myślę o Was i od czasu do czasu podczytuję.
U nas wszsytko w porządku, Daniel rośnie w szalonym tempie, waży już 7kg i jest przecudny, Arturo świetnie już sie odnalazł w domowej sytuacji, a ja jestem coraz lepiej zorganizowana, więc nie narzekam Cieszę się każdą chwilą spędzoną z chłopcami, bo rosną tak szybko...i coraz częściej ze smutkiem stwierdzam, że już nie dane mi będzie takiego niemowlaczka małego tulić codziennie, że Daniel to moje ostatnie dziecko. Wiem wiem nigdy nie mów nigdy, ale planować nie palnujemy.