Nikos widzę, że Twoje dziecię też do śpiochów nie należy. Piszesz, że przy 2-ce dzieci nie ma na nic innego czasu niż dom, a ja to przy jednym już nie mam Szacun dla wszystkich Was, które ogarniacie dwójkę bączków i oczywiście dla tych, które już zdecydowały się na drugiego malucha
reklama
Nikos
Mama Kuby i Leny
Nikos widzę, że Twoje dziecię też do śpiochów nie należy. Piszesz, że przy 2-ce dzieci nie ma na nic innego czasu niż dom, a ja to przy jednym już nie mam Szacun dla wszystkich Was, które ogarniacie dwójkę bączków i oczywiście dla tych, które już zdecydowały się na drugiego malucha
to miłe,
dzięki:-)
Pflaume
Szczęśliwa Mama :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2011
- Postów
- 1 003
Hej Nikos :-) Brak czasu, mi też go brakuje, a mam tylko jedno bobo ;-) Jak Kubuś zaaklimatyzował się w szkole?
Mama, chyba większość z nas marzy o takiej wygranej :-)
Meggy, ja też . Dobrze, że chociaż wieczór mam dla siebie;-)
U nas wszystkie chorujemy tzn. moja mama, Kasia i mnie też coś bierze. Niunie męczy katar i kaszel byliśmy dzisiaj u lekarza. Przy okazji Kasie zważyłam i waży 10450g ;-)
Mama, chyba większość z nas marzy o takiej wygranej :-)
Meggy, ja też . Dobrze, że chociaż wieczór mam dla siebie;-)
U nas wszystkie chorujemy tzn. moja mama, Kasia i mnie też coś bierze. Niunie męczy katar i kaszel byliśmy dzisiaj u lekarza. Przy okazji Kasie zważyłam i waży 10450g ;-)
Ostatnia edycja:
sagaa31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2010
- Postów
- 1 841
NIkos no kope lat nie dziwie sie ze czasu nie masz... tez wielki szacun dla Ciebie ode mnie i innych mam co daja rade 2-3-4 dzici dla mnie to kosmos przy moim marudzie i wychciewaczu;-)uwazam ze roznica tak jak piszesz to kwestia wychowania miedzy rodzenstwem..
Mama 80 ja nie moge narzekac na mojego meza czasem go musze pogonic ale tak to pozmywa zakuy zrobie pozamiata chociaz tyle;-)
Pflaume no wsio podobne hhe zdrwoka dla Was a mala ladnie wazy, a mlody mial goraczke na zeby i po szczepionce a teraz gluty z nosa i wymiekam juz z tym wszystkim, mam tylko nadzieje ze bardziej sie nie rozwinie;-)
dziewczyny komu sie nie marzy ta wygrana... zycze kazdej i sobie tez;-)
Mama 80 ja nie moge narzekac na mojego meza czasem go musze pogonic ale tak to pozmywa zakuy zrobie pozamiata chociaz tyle;-)
Pflaume no wsio podobne hhe zdrwoka dla Was a mala ladnie wazy, a mlody mial goraczke na zeby i po szczepionce a teraz gluty z nosa i wymiekam juz z tym wszystkim, mam tylko nadzieje ze bardziej sie nie rozwinie;-)
dziewczyny komu sie nie marzy ta wygrana... zycze kazdej i sobie tez;-)
Nikos
Mama Kuby i Leny
Pflaume, Twoja mała niezły klocuszek, no chyba że wysoka. Moja waży 9,65kg.
A jak u Was mierzą roczne dzieci?
Już chyba nie po całej długości ciała, tylko na stojąco. Moja teraz ma 77cm, a 4 miesiące temu jak ja pielęgniarka mierzyła, miała 80 cm.
sagaa, nieraz jest bardzo ciężko, ale baba to wiele wytrzyma.
Wieczorami to pod nosem już różne rzeczy sobie mówię.
Przy mojej teściowej to nawet mi wstyd marudzić, bo ona piątkę dzieci miała i moje narzekania pewnie byłyby dla niej śmieszne.
A jak u Was mierzą roczne dzieci?
Już chyba nie po całej długości ciała, tylko na stojąco. Moja teraz ma 77cm, a 4 miesiące temu jak ja pielęgniarka mierzyła, miała 80 cm.
sagaa, nieraz jest bardzo ciężko, ale baba to wiele wytrzyma.
Wieczorami to pod nosem już różne rzeczy sobie mówię.
Przy mojej teściowej to nawet mi wstyd marudzić, bo ona piątkę dzieci miała i moje narzekania pewnie byłyby dla niej śmieszne.
Pflaume
Szczęśliwa Mama :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2011
- Postów
- 1 003
Nikos, no fakt robi się coraz cięższa :-) Przez miesiąc przybrała 750g. To chyba sporo biorąc pod uwagę to, że ciągle jest w ruchu. Czy wysoka jest to ciężko mi ocenić, według mnie jest akurat. U nas nie mierzą wzrostu na roczny bilans (szkoda), dopiero na 2 latka… Ostatnio (2 m-ce temu ,może więcej) jak Niunie mierzyłam to miała 77cm, teraz wydaje mi się, że może będzie miała ponad 80. Jutro Ją zmierzę z ciekawości ;-) Lekarz myślał, że Kasia ma półtora roku, a jak powiedziałam, że 13m, to powiedział, że duża jest na swój wiek :-)
Ostatnia edycja:
renatkanuta
Fanka BB :)
hej hej
wpadam tylko pozdrowić i uciekam na spacer. choć pogoda dupiasta, zimno i deszczowo - regularnie spacerujemy. Zdrówka dla chorowitków, trzymajcie się cieplo !
wpadam tylko pozdrowić i uciekam na spacer. choć pogoda dupiasta, zimno i deszczowo - regularnie spacerujemy. Zdrówka dla chorowitków, trzymajcie się cieplo !
Naila
Fanka BB :)
Witajcie!
Mam nadzieje, ze mnie nie zapomnialyscie - nie bylo mnie tu przez kilka tygodni. W polsce bylam i tak jakos wyszlo, ze po powrocie jakos tak sie 'rozpisac' nie moglam.
Tak na poczatek to oczywiscie duuzo zdrowka dla waszych maluszkow. my tez zlapalismy katarek w pl. ale juz jest ok
Mlody rozchodzil sie juz na calego, takze goni, biega ciezko za nim nadazyc.
Pflaume to nasze dzieciaczki wagowo tak samo, tez wczoraj bylismy na szczepieniu wiec przy okazji waga i wzrost 10450g wazy i tak jak u Nikos chyba sie kurczymy bo mial ostatnio 80 cm a teraz wyszlo 79 Pewnie przez to, ze u nas mierzenie jeszcze na lezaco. Choc nieco dziwne bo Kuba lezy rowno, nic sie nie rusza wiec powinno wyjsc bezblednie - a tu jednak jest mala roznica. Takze 'Pani doktor rowniez powiedziala, ze duzy z niego chlopczyk.
U mnie pogoda tez kiepska i juz sie zastanawiam co tu robic przez caly okres jesieni i zimy?? bo na dwor to chyba tylko raz dziennie bedziemy przy deszczu i zimnie wychodzic... Moze macie pomysly na jakies fajne zabawy czy zajecia dla naszych maluszkow w domu??
Mam nadzieje, ze mnie nie zapomnialyscie - nie bylo mnie tu przez kilka tygodni. W polsce bylam i tak jakos wyszlo, ze po powrocie jakos tak sie 'rozpisac' nie moglam.
Tak na poczatek to oczywiscie duuzo zdrowka dla waszych maluszkow. my tez zlapalismy katarek w pl. ale juz jest ok
Mlody rozchodzil sie juz na calego, takze goni, biega ciezko za nim nadazyc.
Pflaume to nasze dzieciaczki wagowo tak samo, tez wczoraj bylismy na szczepieniu wiec przy okazji waga i wzrost 10450g wazy i tak jak u Nikos chyba sie kurczymy bo mial ostatnio 80 cm a teraz wyszlo 79 Pewnie przez to, ze u nas mierzenie jeszcze na lezaco. Choc nieco dziwne bo Kuba lezy rowno, nic sie nie rusza wiec powinno wyjsc bezblednie - a tu jednak jest mala roznica. Takze 'Pani doktor rowniez powiedziala, ze duzy z niego chlopczyk.
U mnie pogoda tez kiepska i juz sie zastanawiam co tu robic przez caly okres jesieni i zimy?? bo na dwor to chyba tylko raz dziennie bedziemy przy deszczu i zimnie wychodzic... Moze macie pomysly na jakies fajne zabawy czy zajecia dla naszych maluszkow w domu??
reklama
Pflaume
Szczęśliwa Mama :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2011
- Postów
- 1 003
Renatka, hej, hej :-)
Naila, pamiętamy Cię ;-)
Dokładnie nasze Słoneczka ważą tak samo :-) Kasie mierze nastojąco bo na leżąco nie mam szans…
U nas pogoda straszna, ale niestety trzeba się do niej przyzwyczajać powoli…
Naila, pamiętamy Cię ;-)
Dokładnie nasze Słoneczka ważą tak samo :-) Kasie mierze nastojąco bo na leżąco nie mam szans…
U nas pogoda straszna, ale niestety trzeba się do niej przyzwyczajać powoli…
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 706 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 371 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 136 tys
Podziel się: