Tonya
Zadowolona z życia :)
Jagienka torcik pierwsza klasa i pewnie wszyscy docienili to, że własnej roboty! Wszystkiego najlepszego dla Twoich dzieci :-)
Pflaume fajnie, że impreza udana :-)
Nikos dla Laury też spóźnione 100 lat!!!
Oli to mój synek pomimo tego, że ruchliwy połowy tych umiejętności co ma Fifi nie posiada...oj przestanę wieść beztroski żywot jak zacznie chodzić ;-) Ale u Filipka to od początku zanosiło się na takie akcje
Powiem Wam, że ostatanio mam kryzys monotonnych dni i stałego schematu (chyba mój pierwszy)...a tu jeszcze rok siedzenia w domu mnie czeka...Myślę o tym, że to mój jedyny niepowtarzalny czas z dzieckiem i to mi pomaga, ale szkoda, że chociaż wieczorem nie mogę gdzieś wyskoczyć na babski wieczór (nikogo tu nie znam)...zaczynam też tęsknić za pracą...eh...te co siedzą w domu - też tak macie? Pewnie tych niepracujących na forum coraz mniej jest...
Pflaume fajnie, że impreza udana :-)
Nikos dla Laury też spóźnione 100 lat!!!
Oli to mój synek pomimo tego, że ruchliwy połowy tych umiejętności co ma Fifi nie posiada...oj przestanę wieść beztroski żywot jak zacznie chodzić ;-) Ale u Filipka to od początku zanosiło się na takie akcje
Powiem Wam, że ostatanio mam kryzys monotonnych dni i stałego schematu (chyba mój pierwszy)...a tu jeszcze rok siedzenia w domu mnie czeka...Myślę o tym, że to mój jedyny niepowtarzalny czas z dzieckiem i to mi pomaga, ale szkoda, że chociaż wieczorem nie mogę gdzieś wyskoczyć na babski wieczór (nikogo tu nie znam)...zaczynam też tęsknić za pracą...eh...te co siedzą w domu - też tak macie? Pewnie tych niepracujących na forum coraz mniej jest...