reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Kasica88 szczerze powiedziawszy ja też najczęściej "wolę sprawdzić' u pediatry:) zwłaszcza jak nadchodzi weekend i myślę sobie, że mogłabym wylądować u przypadkowego lekarza.

Chociaż muszę przyznać, że ja chyba przeginałam. Już ze mną lepiej i nie panikuję tak bardzo jak kiedyś, przy każdej krostce, siniaku czy katarze. Jak sobie przypomnę początki...byłam okropna - mojemu mężowi należy się chyba medal za cierpliwość!:-D

Dziewczyny tak się zastanawiam jak ubrać małego jak mają być 24stopnie. Jadę z nim do rodziców, będzie głównie na dworze w wózku. Nie bardzo mam pomysł - a dodajmy, że jestem specjalistką od potówek...skutek taki, że moje dziecko plądruje mi mieszkanie w samej pieluszce, a ja przeglądam ciuchy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja znowu to wszytkiego podchodze spokojnie jak widze ze nic takiego sie niedzieje. A mój to zaraz do lekarzy, a ja też niechce z nim z byle powodu jeździc bo i tak sie dużo należał w szpitalach i teraz unikam lekarzy jak nie ma takiej potrzeby.
 
Mlodam,fajnie że wpadłaś,pokaż nam malutką :tak:
Kasica,ja też obstawiam ząbki :tak: co do mleka nie bardzo pomogę bo moja małą poza cyckiem niewiele je...ale spróbowałabym rad Blackberry,zwłaszcza z tym pojeniem.

jestem, jestem.
Poczekam aż tu wszystko okrzepnie:eek:
Nikos - spokojnie, okrzepło;) My tu sobie przecież dalej funkcjonujemy, tak jak było;) Uważam, że nie ma co sobie tyłków zawracać jakimiś dziwnymi tekstami;) Gdyby jeszcze cokolwiek było tego warte!

Zgadzam się :tak:

Halo!!! Żyjecie? Bo sobie pomyślę, że poszyłyście na tego "cudownego" FB :-D:-D:-D:-D:-D A mój kurczak leży i czeka na zbawienie! A raczej na ciasto francuskie! Co lepsze do środka - pieczarki i ser czy szynka i ser? a spód nie będzie jakiś maksymalnie rozmiękczony?

Ja tam się nigdzie nie wybieram a już na pewno nie na FB :-D
Ja nadziałam piersi serem z pieczarkami,jak dokończę to podzielę się wrażeniami ale to dopiero wieczorkiem bo moi goście przyjeżdżają po 20.00 :sorry:

Dziewczyny tak się zastanawiam jak ubrać małego jak mają być 24stopnie.

Zaraz idę po małego do szkoły i Laura ma na sobie body z długim rękawkiem,rajstopki i sukienkę,na to założę jej taką cieniuteńką kurteczkę na bawełnianej podszewce,na główkę opaskę :tak:
Myślę że body i bluza będą ok :tak: sprawdzaj małemu kark,jak będzie miał spocony albo gorący to jest mu za ciepło,nie sprawdzaj po rączkach,one mogą być zimne (Laura ma bardzo często ;-))

Jejciu...już bym chciała żeby mężulo był...
 
Blackberry moja dziś bryka w bodach z krótkim rękawkiem, legginsy, tuniczka bawełniana i adidaski.Czapka cienka nie wiązana. Może za zimno? Ja już jestem głupia z tym ubieraniem!
 
Witajcie, ale nas tu dużo dzisiaj, jak dawniej :-)

Biedroneczka,współczuje. Mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedną opiekunke. Masz racje z tym wyścigiem szczurów. Denerwuje mnie jak np. ktoś porównuje moją Kasie do innego dziecka. Każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim tempie. Do picia daje herbatki i soczki oczywiście dostosowane do wieku. Pije chętnie.

Mucha, jak czytamTwoje posty, to od razu humor mi się poprawia :-)

Jagieńka, no to nie dziwię się, ze masz obawy. To duża zmiana, a szczególnie dla dzieci.

Mama, trzy samochody, no, no, no

Młodam, fajnie,ze jesteś ;-)

Kasica, super, że się odezwałaś. Wydaje mi się, że ta nie chęć do jedzenia to właśnie przez ząbkowanie. Chociaż Kasia, też już nie chcę pić mleka chyba, że wieczorem na śpiąco, to wypije 250ml. W razie jakichkolwiek wątpliwości, możesz przecież skonsultować się z lekarzem.

Kasia, jest dzisiaj strasznie rozbrykana… Wczoraj zerwała mi jeden łańcuszek, a dzisiaj drugi :-( Babcia zabrała ją teraz na spacer i śpi, a ja miałam czas żeby ogarnąć mieszkanie.
 
Ostatnia edycja:
Pflaume-Ja też nie mogę nosić łańcuszków bo byłoby po nich. Dziś tak mi kolczyka złapała. Myślałam że ucho urwie.;-)
Jagienka-moja też się nie kwapi do pomocy:tak:. Ale dziś posprzątałam sobie porządnie. Trochę mała spała trochę bawiła się w łóżeczku.
 
reklama
Do góry