Jagienka coś w tym musi być, bo mi też lekarz kazał przyjść na kontrolę po ciąży i skończeniu karmienia jak piersi 'dojdą' do siebie ... w ciąży przez powiększone gruczoły mleczne nie mógł dojrzeć wszystkiego i to pewnie o to chodzi ...
Ja tam nie 'dojrzałam' nic w wypowiedzi Jagienki i chciałabym mieć takie podejście i relacje z D., ale myślę, że na wszystko trzeba pracować i to jest efekt wieloletniego docierania Dla mnie bomba. Ważne, że on nie tylko oczekuje, ale i pomaga, wspiera i po prostu jest
Mój mały nie pokazuje części ciała- robi kosi, kosi, daje cześć i uczymy się papa:-)
Co do cukrów w diecie Igora to my unikamy, tzn. zdarza się podanie soczku z cukrem itd, ale sporadycznie. Najczęściej pijemy z hipp- bez cukru+woda, kaszki z holle bez cukru. Poza tym Igor za słodkim nie przepada- na smak deserku krzywi się, ale po kilku łyżkach się przyzwyczaja. Ostatnio brakło nam kaszki i zakupiłam sinlac, ale to jest tak obrzydliwie słodkie, że stoi napoczęte i nie tkniemy tego już.
My jeździmy w spacerówce z 3 miesiące jakoś...
Denerwują się Wasze dzieciaczki? Mój się tak pręży, prostuje cały jak mu coś nie pasuje i czerwienieje na twarzy i dziś cały dzień właśnie tak się zachowywał- trochę mnie to martwi...
Ja tam nie 'dojrzałam' nic w wypowiedzi Jagienki i chciałabym mieć takie podejście i relacje z D., ale myślę, że na wszystko trzeba pracować i to jest efekt wieloletniego docierania Dla mnie bomba. Ważne, że on nie tylko oczekuje, ale i pomaga, wspiera i po prostu jest
Mój mały nie pokazuje części ciała- robi kosi, kosi, daje cześć i uczymy się papa:-)
Co do cukrów w diecie Igora to my unikamy, tzn. zdarza się podanie soczku z cukrem itd, ale sporadycznie. Najczęściej pijemy z hipp- bez cukru+woda, kaszki z holle bez cukru. Poza tym Igor za słodkim nie przepada- na smak deserku krzywi się, ale po kilku łyżkach się przyzwyczaja. Ostatnio brakło nam kaszki i zakupiłam sinlac, ale to jest tak obrzydliwie słodkie, że stoi napoczęte i nie tkniemy tego już.
My jeździmy w spacerówce z 3 miesiące jakoś...
Denerwują się Wasze dzieciaczki? Mój się tak pręży, prostuje cały jak mu coś nie pasuje i czerwienieje na twarzy i dziś cały dzień właśnie tak się zachowywał- trochę mnie to martwi...